środa, 4 września 2013

Polskie Davos w Krynicy idzie w sukurs NWO - "Perspektywy nowego ładu"

Sprawą wcale się nie zainteresowałem, zwłaszcza, że Tusk powiedział na wstępie że kryzysu już nie ma, dopiero kolega Tomek podesłał mi informacje z tytułem koferencji:

"

"Perspektywy nowego ładu"


"Ponad 150 paneli dyskusyjnych, 2500 z całego świata i ponad 500 dziennikarzy z kilkudziesięciu krajów. W ciągu trzech dni dyskusji, goście konferencji będą zastanawiać się nad kluczowymi tematami dla gospodarki: jak zapewnić jej wzrost, walczyć z bezrobociem oraz wzmocnić strukturalnie Unię Europejską. XXIII Forum Gospodarcze w Krynicy obrało motto "Perspektywy nowego ładu", co nawiązuje do przemian społecznych, politycznych i ekonomicznych, spowodowanych światowym kryzysem gospodarczym.

Chociaż panele dyskusyjne są już dokładnie rozpisane, dziennikarze i uczestnicy Forum Ekonomicznego spekulują, jakich decyzji i deklaracji możemy się spodziewać w tym roku. Giełda tematów ruszyła, a na kilka dni media i świat biznesu kierują całą swoją uwagę na Krynicę.

OFE, energetyka i finanse Państwa

- To już moja dwunasta Krynica. Z punktu widzenia dziennikarskiego w tym roku zapewne nie zabraknie pytań i przypuszczeń co dalej z OFE i bezpieczeństwem energetycznym. Coraz bardziej rozwija się też debata dotycząca zdrowia publicznego. Plany dziennikarskich wywiadów mogą jednak ulec zmianie, gdy podczas Panelu Otwarcia z ust decydentów padnie news, który tak na prawdę wytoczy tor rozmów na kilka kolejnych tygodni. Trudno się dziwić, bo jest to miejsce, gdzie przez trzy dni w jednym miejscu są najbardziej opiniotwórczy politycy, biznesmeni i dziennikarze, nie tylko z Polski. – tłumaczy Tomasz Sańpruch, szef Capital24.tv - Mnie jednak Krynica pasjonuje zupełnie z innego powodu. To barometr polityczno-biznesowo-towarzyski. Na jego podstawie widać jakie jest poparcie i dla kogo, o czyje względy zabiega się najbardziej. Można często wysnuć przypuszczenia, kto zmieni posadę lub zdobędzie ważny kontrakt. – dodaje.

Chociaż plan samego Kongresu zawiera ponad 150 różnych paneli, dla dziennikarzy kluczowym tematem są Otwarte Fundusze Emerytalne. W sierpniu nie padła jeszcze żadna wiążąca deklaracja ze strony polityków. Z każdym rokiem coraz więcej miejsca w dyskusji poświęca się polityce energetycznej, która dla rozwoju Polski i całej Europy w długim terminie jest priorytetowa.

- Ponieważ lada dzień rząd ma ogłosić szczegóły niezwykle istotnych zmian w systemie emerytalnym, pewnie część osób oczekuje, że być może właśnie podczas forum pojawią się jakieś nowe informacje w tej sprawie. Druga kwestia to oczywiście budżet i stan finansów publicznych w Polsce. Te tematy z pewnością będą najbardziej interesować dziennikarzy – mówi Łukasz Pałka, dziennikarz Money.pl

- W tym roku zapowiadają się interesujące dyskusje m.in. kwestii podatkowych: czy system fiskalny może stymulować rozwój gospodarczy. Sam jestem ciekaw, jakie zostaną wyciągnięte wnioski, bo od lat system podatkowy jest uszczelniany, ale zmian, które stymulowałyby gospodarkę raczej się nie wprowadza. – komentuje Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl – Dalej kontynuowane będą rozmowy o przyszłości energetyki. Tu wciąż brakuje decyzji, które byłyby impulsem do inwestycji w ten sektor, co w pewnym sensie jest już niezrozumiałe. Zobaczymy również, jakie są pomysły na wykorzystanie rodzącego się w bólach ożywienia gospodarczego na przeprowadzenie niezbędnych reform strukturalnych. Ponadto wszyscy czekają na informacje dotyczące zmian w OFE. – dodaje.

Barometr politycznych nastrojów

To właśnie na Forum Ekonomicznym w Krynicy w 2008 roku premier Donald Tusk ogłosił, że Polska ma być gotowa na euro w 2011 r., a przyjąć wspólną walutę w 2012 r. Dzisiaj owa deklaracja wydaje się już całkowicie zapomniana. Rok później w 2009 roku sytuację tłumaczył wiceminister finansów Ludwik Kotecki, pełnomocnik ds. wprowadzenia euro – Kryzys spowodował, że te ambicje stały się niemożliwe. Złoty na przełomie 2008 i 2009 r. mocno się osłabił. Rząd zdecydował, by nie wchodzić do przedsionka euro, tzw. systemu ERM II, w którym złoty mógłby się wahać tylko o 15 proc. w dół i w górę od wyznaczonego kursu. To przekreśliło wprowadzenie euro w 2012 r. – mówił wtedy w Krynicy wiceminister.
W kolejnych latach politycy unikali już tak mocnych deklaracji, które później mogą być jedynie wypominane przez dziennikarzy i polityków z konkurencyjnych partii. W tym roku bez wątpienia najbardziej elektryzującą informacją może być plan dotyczący przyszłości Otwartych Funduszy Emerytalnych. Kluczowa będzie również energetyka, o której coraz śmielej wypowiadają się przedstawiciele biznesu, a o której rzadko chcą rozmawiać politycy.

- Forum Ekonomiczne w Krynicy to ciekawe wydarzenie z długą historią. Nierzadko podjęte na nim tematy miały realny wpływ na proces zmian w prawie i gospodarce. Ważne, by kłaść nacisk właśnie na to, by toczące się tu rozmowy i dyskusje były kontynuowane oraz przekładały się na realne decyzje rządu. Konsultacje ze środowiskiem naukowców, ekonomistów, biznesmenów i polityków to dobra okazja do tego, by poznać planowane kierunki zmian, ale także recenzować dotychczasowe dokonania na polu gospodarczym. – tłumaczy Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl 

- Forum w Krynicy to niesamowity barometr wyborczy, z którego można wysnuć odczucia tych, którzy pójdą na wybory, czy po prostu będą dotować kampanie. W tym roku spodziewam się, że siły rozłożą się po równo. Biznes będzie dbał o dobre relacje z ekipa rządząca, ale powoli się przytulał też do opozycji, tak na wszelki wypadek. – prognozuje Tomasz Sańpruch, szef Capital24.tv – Pewne jest jednak, że Forum Ekonomiczne w Krynicy, jak zawsze, wyznaczy trend wzajemnych relacji biznesu i polityki na cały rok. – podsumo"

źródło: http://natemat.pl/73495,rusza-polskie-davos-w-krynicy-perspektywy-nowego-ladu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.