"
Przyp. 1,2-3.7
2. Dla poznania mądrości i karności, dla zrozumienia mów roztropnych, 3. Dla przyjęcia pouczenia (karności) o rozważnym postępowaniu (mądrości, powściągliwości), o sprawiedliwości i prawie, i prawości (stałości), 7. Bojaźń Pana jest początkiem poznania; głupcy gardzą mądrością i karnością.
1. Dlaczego karność jest ważna?
Przyp. 4:1313. Trzymaj się karności, nie ustawaj; zachowuj ją, gdyż ona jest twoim życiem!
Przyp. 6:23
23. Gdyż przykazanie jest pochodnią, a nauka światłem; drogą życia zaś są napomnienia do karności;
Przyp. 5:22-23
22. Bezbożny plącze się we własnych nieprawościach, wikła się w pętach swego grzechu. 23. Umrze z powodu braku karności i z powodu wielkiej swojej głupoty zbłądzi.
Karność jest wyborem, którego mamy dokonać. Za tym wyborem leży życie lub śmierć. Gdy rezygnujemy z karności, rezygnujemy ze ścieżki życia.
Karność sprawia, że nie jesteśmy niewolnikami grzechu, ale potrafimy oprzeć się pokusie i przejść próbę. Nie jesteśmy miotani tam i z powrotem, ale idziemy cały czas do przodu. Jesteśmy stali i nic nami nie miota. Taka stałość musi być we wszystkich sferach naszego życia (umysł, emocje, uczucia, ciało, duch).
Zobaczmy na przestrogę z życia Izraela, napisaną dla naszego pouczenia:
1 Kor. 10:1-15
1. A chcę, bracia, abyście dobrze wiedzieli, że ojcowie nasi wszyscy byli pod obłokiem i wszyscy przez morze przeszli, 2. I wszyscy w Mojżesza ochrzczeni zostali w obłoku i w morzu, 3. I wszyscy ten sam pokarm duchowy jedli, 4. I wszyscy ten sam napój duchowy pili; pili bowiem z duchowej skały, która im towarzyszyła, a skałą tą był Chrystus. 5. Lecz większości z nich nie upodobał sobie Bóg; ciała ich bowiem zasłały pustynię. 6. A to stało się dla nas wzorem, ostrzegającym nas, abyśmy złych rzeczy nie pożądali, jak tamci pożądali. 7. Nie bądźcie też bałwochwalcami, jak niektórzy z nich; jak napisano: Usiadł lud, aby jeść i pić, i wstali, aby się bawić. 8. Nie oddawajmy się też wszeteczeństwu, jak niektórzy z nich oddawali się wszeteczeństwu, i padło ich jednego dnia dwadzieścia trzy tysiące, 9. Ani nie kuśmy Pana, jak niektórzy z nich kusili i od wężów poginęli, 10. Ani nie szemrajcie, jak niektórzy z nich szemrali, i poginęli z ręki Niszczyciela. 11. A to wszystko na tamtych przyszło dla przykładu i jest napisane ku przestrodze dla nas, którzy znaleźliśmy się u kresu wieków. 12. A tak, kto mniema, że stoi, niech baczy, aby nie upadł. 13. Dotąd nie przyszło na was pokuszenie, które by przekraczało siły ludzkie; lecz Bóg jest wierny i nie dopuści, abyście byli kuszeni ponad siły wasze, ale z pokuszeniem da i wyjście, abyście je mogli znieść. 14. Przeto, najmilsi moi, uciekajcie od bałwochwalstwa. 15. Przemawiam jak do rozsądnych: Rozsądźcie sami, co mówię.
Musimy też sobie zadać pytanie, jakie życie tutaj na ziemi chcemy wieść. Karność to nie tylko sprawa życia lub śmierci, ale też tego, w jaki sposób nasze życie tutaj na ziemi spędzimy. Czy chcemy żyć życiem Bożej chwały, czy też hańby, czy chcemy być kimś, kto ma wpływ, czy kimś, kto nie ma wpływu i tak naprawdę jego życie jest bezwartościowe, nijakie. Musimy też pamiętać, że ubóstwo nie tylko dotyczy bogactwa, ale też jest to duchowe ubóstwo.
Przyp. 13:18
18. Ubóstwo i hańba spada na tego, kto się wyłamuje z karności; lecz kto zważa na karcenie, ten jest czczony.
2. Czym jest karność?
Aby zrozumieć czym jest karność, może najpierw powiedzmy sobie, czym ona nie jest.
Przyp. 10:17
lt;span style="font-weight: normal; ">17. Kto dba o (zachowuje, strzeże) karność, jest na drodze życia, lecz kto gardzi karceniem błąka się (waha się, nie może się zdecydować, jest chwiejny, daje się skusić).
Brak karności objawia się postawami:
- nie potrafię sobie czegoś odmówić
- nie potrafię pewnych rzeczy doprowadzić do końca (znudzenie, zniechęcenie, brak wytrwałości, przeciwności mnie powstrzymują)
- szukaniem łatwego zysku
- brak zdecydowania, chwiejność, podatność na pokusy
Widzimy więc, że karność:
- wyraża się stałością, wstrzemięźliwością, dyscypliną, wytrwałością,
- nie chodzi za przyjemnościami, ale za tym, co jest ważne
- nie zna słów „nie chce mi się”. To czy coś mi się chce, czy nie, jest sprawą drugorzędną.
Przyp. 16:32
32. Więcej wart jest cierpliwy niż bohater, a ten, kto opanowuje siebie samego (rządzi nad swoim duchem), więcej znaczy niż zdobywca miasta.
Myślę, że ten werset zawierają w sobie pewnego rodzaju definicję karności.
Jeśli miałbym powiedzieć swoją osobistą definicję karności, to jest to miejsce, w którym wola decyduje o naszym życiu. Nie poddaje się emocjom, samopoczuciu, zachciankom, zmęczeniu, a nawet umysłowi. To nie umysł ma rządzić naszą wolą, ale nasza wola umysłem. Natomiast chrześcijański wymiar karności jest związany z jeszcze jednym aspektem – wola jest poddana duchowi. List do Rzymian 8 mówi o relacji między ciałem a duchem. To nie nasza stara natura ma rządzić naszym życiem, ale nasz duch. W związku tym prawdziwa Boża karność nie jest związana z prawem, choć z pozoru może się tak wydawać.
Ważne jest to, aby zrozumieć też, że można mieć karność również w neutralnych lub niepozytywnych rzeczach. Kiedy patrzy się na ludzi w tym świecie, to widzimy, że sportowcy mają niesamowitą karność w utrzymaniu formy, modelki w utrzymaniu urody itd. Te wszystkie rzeczy można nazwać karnością, ale jest to próżność. Biblia mówi, w czym mamy chodzić w karności: rozważne postępowanie (mądrość, powściągliwość), sprawiedliwość, prawo i prawość (stałość).
Przyp. 1,2-3
2. Dla poznania mądrości i karności, dla zrozumienia mów roztropnych, 3. Dla przyjęcia pouczenia (karności) o rozważnym postępowaniu (mądrości, powściągliwości), o sprawiedliwości i prawie, i prawości (stałości),
Ciekawe jest także to, że musimy mieć również karność w dbaniu o swoje ciało. Biblia podaje nam Boże zasady odpoczynku. Według mnie powinniśmy mieć w tym karność. Jeśli Bóg chce, abyśmy odpoczywali jeden dzień w tygodniu, to pilnujmy się, aby tak było w naszym życiu. Oprócz tego naszą odpowiedzialnością jest dbanie o swoje ciało odpoczywając, właściwie się odżywiając, ćwicząc itp. W tym też powinniśmy mieć karność.
Ważną częścią karności jest karność w umyśle. Dyscyplinę powinniśmy mieć nie tylko odnoście ciała, emocji, ale też w myśleniu, gdyż Bóg dał nam ducha trzeźwego, zdyscyplinowanego umysłu. To my mamy decydować, o czym myślimy. Nie możemy pozwolić w swoim życiu, aby umysł decydował, o czym będzie myślał…
Iz 26,3
3. Temu, którego umysł jest stały, zachowujesz pokój, pokój mówię; bo tobie zaufał.
Stałość umysłu wynika z jednego faktu – zaufania Bogu. To jest podstawa stałości w umyśle (usunięcie przede wszystkim troski).
3. Karność wyraża się nie przez słowa lub zamysły, ale przez uczynki
Przyp. 14:1414. Serce przewrotne zadowala się swoimi zabiegami, serce dobre dopiero swoimi uczynkami.
Każdy ma wiele dobrych pragnień w swoim życiu – czy je realizujemy? Oczywiście nie wszystko jesteśmy w stanie zrealizować, ale czy idziemy tym kierunku, czy robimy kroki, aby to osiągnąć? Czy jeśli wiesz, że coś będziesz robił, to czy uczysz się tego choćby teoretycznie? Jeśli masz być prorokiem, to czy odrabiasz lekcję na temat proroctwa? Czy jeśli masz być ewangelistą, to czy czytasz w Biblii na ten temat i mówisz ewangelię tym, którzy są obok ciebie? Być może otrzymałeś proroctwo odnośnie swojego życia, czy chociaż modlisz się o to słowo?
Każdy wie o pewnych rzeczach, ale czy je wykonuje, realizuje? Jeśli wiesz, że coś powinieneś robić, to czy odkładasz to na bliżej nieokreślone „później”?
Przyp. 12:14
14. Z owocu swoich ust nasycony będzie człowiek dobrem, a odpłacone mu będzie według tego, co zrobiły jego ręce.
Nie mówienie i nie zamysły przynoszą dobry owoc do naszego życia. Dobry owoc przyniesiony jest dopiero przez nasze działania.
4. Lenistwo jest pewnego rodzaju przeciwieństwem karności
Przyp. 22:13 (lub Przyp 26,13)13. Leniwy mówi: Lew jest w podwórzu, mogę być rozszarpany na środku ulicy.
Kazn. 11:4
4. Kto zważa na wiatr, nigdy nie będzie siał; a kto patrzy na chmury, nie będzie żął.
Brak karności sprawia, że widzimy tylko możliwe przeszkody. Nie próbujemy ich pokonać, ale to one nas pokonują. Nie możemy w ten sposób żyć, ponieważ do niczego nie dojdziemy, nie będziemy zdolni pociągnąć jakiejkolwiek pracy dla Boga. Biblia patrzenie na potencjalne przeciwności nazywa lenistwem i to piętnuje.
Jakie są efekty lenistwa?
- ubóstwo
Przyp. 24:30-34
30. Szedłem koło roli próżniaka i koło winnicy głupca: 31. A oto wszystko porosło chwastem, powierzchnię jej pokryły pokrzywy, a kamienne ogrodzenie było rozwalone. 32. Gdy na to spojrzałem, zwróciło to moją uwagę; ujrzałem to i wyciągnąłem stąd naukę (karność, dyscyplinę): 33. Trochę się prześpisz, trochę podrzemiesz, trochę założysz ręce, aby odpocząć, 34. A wtem zaskoczy cię ubóstwo jak włóczęga i niedostatek jak zbrojny mąż.
Ciekawe jest to, że tutaj zaczęło się od „jeszcze trochę sobie pośpię”. Problem z karnością nie zaczyna się od wielkich rzeczy, ale od subtelnych.
Przyp. 11:16b
16. Leniwi nie mają zasobów, lecz pracowici zdobywają bogactwa.
- odrabianie pańszczyzny (bycie ogonem, a nie głową)
Przyp. 12:24
24. Ręka pracowitych będzie rządziła, lecz ręka gnuśna musi odrabiać pańszczyznę.
- brak czujności (sen, również duchowy)
Przyp. 19:15
15. Lenistwo pogrąża w głęboki sen…
Przyp. 20:13
13. Nie kochaj spania, abyś nie zubożał; miej oczy otwarte, a będziesz miał chleba pod dostatkiem.
- pożądliwość i śmierć, podążanie za pożądliwościami ciała
Przyp. 21:25
25. Pożądanie zabija leniwego, gdyż jego ręce nie chcą pracować.
5. Stałość i biegłość
Jedną z najważniejszych cech karności jest stałość, to że się nie poddajemy, nie rezygnujemy, że potrafimy trwać w pewnych rzeczach, nawet żmudnych i mozolnych. Biblia bardzo zdecydowanie przeciwstawia się łatwym zyskom, szybkiemu działaniu, szybkiemu wzbogaceniu się. W Bogu nie ma dróg na skróty, każdy z nas musi przejść pewne lekcje. To wymaga czasu, ale prowadzi do dojrzałości. Nie szukajmy w swoim życiu szybkich efektów. Natychmiastowe chrześcijaństwo nie jest z Boga. Często głoszenie ewangelii jest tego typu – nawróć się, a będziesz miał szczęśliwe, bezproblemowe życie, wszystko ci się powiedzie itp. Kiedy patrzymy na Boże obietnice, to często wypełniały się one po dłuższym czasie, w zasadzie nigdy od razu. O ile zbawienie dokonuje się w jednej chwili, o tyle większość rzeczy wymaga od nas chodzenia w tym. Są owoce Ducha Św., których nabieramy stopniowo. Tutaj nie ma drogi na skróty.Przyp. 21:5
5. Zamysły pilnego prowadzą do zysków, lecz każdy, kto w pośpiechu działa, ma tylko niedostatek.
Przyp. 28:20
20. Człowiek wierny ma obfite błogosławieństwo; kto chce się szybko wzbogacić, nie ujdzie kary.
Z tych fragmentów jednoznacznie widać, że obfite błogosławieństwo, że Boże zyski są wynikiem pilności i wierności. To nie jest kwestia promocji, ale pracowitości. Pracowitość jest jedną z cech karności.
Kazn. 11:6
6. Z rana siej swoje nasienie, a niech nie spoczywa twoja ręka do wieczora, bo nie wiesz, czy uda się to czy tamto, lub czy jedno i drugie jednakowo wypadną.
Musimy pamiętać, że te cechy mają być w naszym całym życiu, nie tylko w kwestii naszej pracy zawodowej, ale powiem nawet, że szczególnie dla naszej relacji z Bogiem i pracy dla Niego.
Przyp. 28:14
14. Szczęśliwy jest człowiek, który stale trwa w bojaźni Bożej; lecz kto zatwardza serce, wpada w nieszczęście.
Dla Boga nie jest ważna tylko pracowitość, ale też to, abyśmy mieli właściwą postawę w pracy. Dla Boga umiejętności są bardzo ważne i On chce, abyśmy w nich wzrastali i w nich się ćwiczyli. On chce nam dać pracę, ale musimy pamiętać, że tylko biegli są w służbie u królów. Czy chcemy być w służbie u Króla królów? Dlatego też róbmy wszystko, aby być biegłymi nie tylko w swoim zawodzie, ale przede wszystkim w swoim powołaniu. Biegłość nie tylko oznacza umiejętności, ale w przeważającej mierze charakter.
Przyp. 22:29
29. Gdy widzisz męża biegłego w swoim zawodzie, to może on być w służbie u królów, a nie będzie w służbie u ludzi podłych.
Przyp. 18:9
9. Już ten, kto jest niedbały w pracy, jest bratem szkodnika.
6. Prawdziwy test karności – co robisz, gdy nie musisz czegoś zrobić?
Przyp. 6:6-116. Idź do mrówki, leniwcze, przypatrz się jej postępowaniu, abyś zmądrzał. 7. Nie ma ona wodza ani nadzorcy, ani władcy, 8. A jednak w lecie przygotowuje swój pokarm, w żniwa zgromadza swoją żywność. 9. Leniwcze! Jak długo będziesz leżał, kiedy podniesiesz się ze snu? 10. Jeszcze trochę pospać, trochę podrzemać, jeszcze trochę założyć ręce, aby odpocząć. 11. Tak zaskoczy cię ubóstwo jak zbójca i niedostatek, jak mąż zbrojny.
Mrówka wie, kiedy i co powinna robić. Ona się nie pyta, czy coś powinna zrobić, nie czeka na reprymendę i zmuszanie do robienia czegokolwiek. Ona wie, że jeśli dzisiaj nie zgromadzi jedzenia, to zimą nie będzie miała co jeść. Jej patrzenie jest dalekowzroczne. Jakie jest nasze patrzenie? Czy wygląda ono tak, że jeśli dzisiaj nie zobaczę konsekwencji, to mogę spokojnie sobie coś ominąć (czyli patrzenie krótkowzroczne), czy też widzimy wiele rzeczy w perspektywie wieczności i nagrody, która nas czeka? A może chcemy się przygotować na to, co nas czeka w czasach ostatecznych? Jeśli myślimy, że jakoś to będzie, to bardzo się mylimy. Bóg dzisiaj już daje nam poznanie tych rzeczy, abyśmy dzisiaj się do tego czasu przygotowali.
Mal. 1:8
8. Gdy przynosicie na ofiarę to, co ślepe, czy nie ma w tym nic złego? Gdy ofiarujecie to, co kulawe i chore, czy nie ma w tym nic złego? Spróbuj złożyć to swojemu namiestnikowi, a zobaczysz, czy przyjmie to łaskawie albo czy okaże ci przychylność? - mówi Pan Zastępów.
Jak traktujesz Boga w swoim życiu. Czy gdy musisz coś zrobić, to robisz to, ale gdy nie musisz, jest to opcjonalne, gdy masz wybór, to nie podejmujesz trudu? Jak wygląda twoje życie? Jest to niezwykle istotne pytanie dotyczące twojego życia. Czy w twoim myśleniu jest tak, że Bóg to i tak wybaczy, ale w przypadku szefa w pracy, to otrzymam naganę lub nawet mogę stracić pracę? Czyż nie powinniśmy traktować Boga o wiele poważniej niż naszych ziemskich przywódców?
Ważne jest to, abyśmy znali w swoim życiu to, co Bóg chce uczynić, dokąd nas prowadzi. Dziś może być czas zbierania, choć nie wiemy, na kiedy nam się to przyda. Jeśli dziś zawalimy w zbieraniu (np. studiowanie Pisma, choć z nikim możemy się tym nie dzielić), to pewnego dnia okaże się, że zmarnowaliśmy wiele czasu na marności, które nam nic nie przyniosły do życia, a później okazuje się, że nie mamy tego, co powinniśmy mieć.
Przyp. 10:5
5. Syn, który zbiera w lecie, jest rozumny; lecz syn, który zasypia w żniwa, przynosi hańbę.
Przyp. 20:4
4. Leń nie orze w jesieni; a gdy w żniwa szuka plonu, nic nie ma.
7. Marności – inne przeciwieństwo karności
Przyp. 12:1111. Kto uprawia swoją rolę, ma dosyć chleba; lecz kto się ugania za marnościami (nicościami) jest nierozumny (lub w Przyp 28,19 – cierpi niedostatek).
Przyp. 21:17
17. Popada w nędzę, kto lubi zabawy, a kto lubi wino i olejek, nie wzbogaci się.
Kazn. 7:29
29. Wszelako zważ to: Odkryłem, że Bóg stworzył człowieka prawym, lecz oni uganiają się (szukają, wynajdują) za wielu wymysłami.
Jedną z cech karności jest myślenie o przyszłości i nastawienie na patrzenie w przyszłość. Dodatkowo nasze życie mamy nastawić na to, aby zrezygnować z rzeczy marnych, nicości, zabaw, aby patrzeć w przyszłość. Bóg chce, aby nasze życie było pełne bogactwa, niekoniecznie finansowego. Nie pozwólmy, aby cokolwiek nam przysłoniło Boga i Boży cel dla naszego życia. Szukajmy Go gorliwie, szukajmy Jego celu gorliwie, a wtedy na pewno da nam się znaleźć. Porzućmy marności, niech one nie powstrzymują nas w szukaniu Boga i Jego dróg.
8. Nabywanie karności
Pierwsza ważna rzecz, to jak zwykle zobaczenie, że potrzebujemy karności, że nie jest to coś nam zbędnego, obojętnego. Osoby, które nie chcą chodzić w karności, Biblia nazywa wręcz głupcami, a tych, którzy chcą chodzić w karności, nazywa mądrymi. Karność jest jednym z wyznaczników mądrości, prawdziwej Bożej mądrości.Przyp. 12:1
1.Kto miłuje karność, miłuje mądrość; a kto nienawidzi karcenia, jest głupi.
Przyp. 26:16
16. Leniwy ma się za mądrzejszego niż siedmiu odpowiadających rozsądnie.
Nie miej się tutaj za kogoś, kto wie wszystko. Nie usprawiedliwiaj siebie, ale przyjmuj napomnienia, pouczenia innych, szczególnie tych, których Bóg ustanowił nad tobą (starszych, liderów, proroków, itp.).
Musimy w swoim życiu uznać, że potrzebujemy karności. Izrael nie nauczył się karności. Widzieli Boże dzieła, widzieli Bożą moc, widzieli nawet Boży sąd nad złymi postawami, ale nie nauczyli się karności. Dopiero następne pokolenie potrafiło zobaczyć Bożą dyscyplinę i w nią wejść.
Nie nabędziemy karności przez pojedynczą decyzję. To jest fakt. Bardzo ważną rzeczą jest to, że moim zdaniem prawdziwa Boża karność jest owocem Ducha Świętego. Nie jest to dar, który otrzymujemy w zasadzie w jednej chwili, ale coś, co jest w nas kształtowane przez Ducha. Oczywiście temu kształtowaniu możemy się poddać lub sprzeciwić. Od tego zależy nasze życie.
Gal. 5:22-23
22. Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, 23. Łagodność, wstrzemięźliwość (samokontrola). Przeciwko takim nie ma zakonu.
Nabywanie karności jest więc procesem. Jest to proces podobny do wychowywania dzieci. Ten proces jest zależny od naszych decyzji, od naszej woli. Aby zrozumieć czym jest karność, trzeba koniecznie rozważyć proces wychowywania dzieci.
Jedną z ważniejszych rzeczy jest to, że karność ma być kształtowana głównie przez ojca. Dlatego kluczową rzeczą jest poznanie Boga jako Ojca. Wtedy możemy poddać się Jego karceniu, Jego nauce do karności. Jeśli nie poznamy Boga jako Ojca, karność będzie tylko wyuczoną rzeczą, a nie będzie w niej życia. Ojciec chce nas tego nauczyć, On jest tym zainteresowany i będzie to czynił. Tak samo jak nie opuścił Izraela, ale uczył go chodzenia w karności i uczy go tego cały czas, tak samo będzie uczył nas. Będą trudne w tym chwile i na to powinniśmy się przygotować, ale będą to chwile, które ostatecznie przyniosą nam życie.
Przyp. 3:11-12
11. Synu mój, nie pogardzaj pouczeniem Pana i nie oburzaj się na jego ostrzeżenie! 12. Kogo bowiem Pan miłuje, tego smaga, jak ojciec swojego ukochanego syna.
Przyp. 13:24
24. Kto żałuje swojej rózgi, nienawidzi swojego syna, lecz kto go kocha, karci go zawczasu.
Przyp. 6:23
...drogą życia zaś są napomnienia do karności;
Smaganie nie jest przyjemne, ale Bóg to robi dla naszego dobra. Czasem używa do tego innych ludzi, czasem różne okoliczności, a czasem robi to bezpośrednio. Bóg wybiera sposób. Nikt z nas tego prawdopodobnie nie lubi, ale Bóg nie będzie żałował swojej rózgi, ponieważ nas kocha.
Ale to my musimy to karcenie przyjąć. Co więcej, powinniśmy się modlić o to, aby Bóg nas karcił, aby Bóg nas pouczał, aby Bóg nas przemieniał. Musimy z tym z Bogiem współpracować, On sam z siebie tego w nas nie ukształtuje. On będzie przynosił zmiany, pouczenia, karcenie itp., ale to my musimy je przyjąć i ich strzec w swoim życiu. Jeśli chcemy ścieżek życia, to jest to jedna z ważniejszych rzeczy. (inne fragmenty Przyp. 15:5
Przyp. 10:17
17. Kto dba o (zachowuje, strzeże) karność, jest na drodze życia, lecz kto gardzi karceniem błąka się (waha się, nie może się zdecydować, jest chwiejny, daje się skusić).
Przyp. 13:1
1. Mądry syn lubi karność, lecz szyderca nie słucha karcenia.
Przyp. 12:1
1. Kto miłuje karność, miłuje mądrość; a kto nienawidzi karcenia, jest głupi.
9. Kilka rzeczy, które zależą od naszej decyzji
W twoim interesie jest nabywanie karnościPrzyp. 16:26
26. Człowiek pracowity pracuje dla siebie, bo jego usta go pobudzają.
Relacje z innymi ludźmi
Przyp. 15:31-33
31. Ucho, które słucha zbawiennego napomnienia, chętnie przebywa w gronie mędrców. 32. Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu. 33. Bojaźń Jahwe jest karnością (karceniem) mądrości, a pokora poprzedza chwałę.
Przyp. 19:20
20. Słuchaj rady i przyjmij karcenie, abyś w przyszłości był mądry.
Ważne jest to, czego słuchamy, z kim przebywamy. Jeśli przebywać będziemy z tymi, którzy są mądrzy, wtedy będziemy od nich nabywać właściwych postaw. Jeśli jednak zaczniemy przebywać z ludźmi, którzy będą nas ciągnąć w dół, wtedy nasze życie będzie schodziło w dół. Nie chodzi tutaj bynajmniej o to, żeby mieć relacje tylko z osobami „wyżej stojącymi”, ale przede wszystkim relacje, które nas zachęcają. Jeśli ciągle przebywamy z ludźmi, którzy narzekają, wtedy i my zaczniemy narzekać. Jeśli przebywamy z ludźmi, którzy nie mają w swoim życiu zbyt wielu aspiracji, wtedy i my zaczniemy tak myśleć.
Przyp. 27:17
17. Żelazo ostrzy się żelazem a zachowanie swojego bliźniego wygładza człowiek.
Bóg nie raz postawi cię w sytuacjach konfrontacji. Nie bój się takiego miejsca. Ono pokaże, czego jeszcze potrzebujesz, ale zachowaj w tym pokorę. Nie próbuj udowadniać swoich racji, ale przyjmuj napomnienia.
Wołaj o wizję dla swojego życia i idź za nią, nawet jeśli miałbyś czekać długo na jej wypełnienie
Przyp. 29:18
18. Gdzie nie ma objawienia, tam lud się rozprzęga; błogosławiony ten, kto przestrzega nauki.
Porzuć konsumpcjonizm
Przyp. 30:15
15. Pijawka ma dwie córki, którym na imię: Daj! Daj! Trzy są rzeczy nienasycone, owszem cztery, które nigdy nie powiedzą: Dosyć!
Mozolna praca
Przyp. 14:23
23. Każda mozolna praca przynosi zysk, lecz puste słowa powodują tylko straty.
Jeśli myślimy, że karność będzie przychodziła do naszego życia bez naszego udziału, to się mylimy. Bóg chce, abyśmy nad tym pracowali, a On sam w nas będzie kształtował Jego karność.
Nie rezygnuj (nie sprzedawaj karności)
Przyp. 23:23
23. Zdobywaj prawdę i nie sprzedawaj jej, mądrość i karność, i rozum.
Nastaw swoje życie na zdobywanie karności i nie oddawaj jej nikomu. Nie rezygnuj z niej, nawet jeśli przyjdą pokusy.
10. Ostatnie ostrzeżenie
Ps. 50:16-2016. Lecz do bezbożnego rzecze Bóg: Po co wyliczasz ustawy moje I masz na ustach przymierze moje? 17. Wszak nienawidzisz karności I lekceważysz słowa moje. 18. Gdy widzisz złodzieja, bratasz się z nim, A z cudzołożnikami zadajesz się. 19. Ustom swoim pozwalasz mówić źle, A język twój knuje zdradę. 20. Siedzisz i mówisz przeciw bratu swemu, Znieważasz syna matki swojej.
Znajomość Biblii nie zwalnia nas z karności.
"
źródło: http://www.effata.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=49:wybrane-mdroci-salomona-karno&catid=3:nauczanianiedzielne&Itemid=7
Dziękuję za ten artykuł.
OdpowiedzUsuń