Nie jest to tak, że tylko ze złych czy biednych domów są nieletni przestępcy. Znam człowieka ze swojego osiedla miejskiego, który mając bodajże 16 lat przyniósł na plac zabaw wieczorem broń swego ojca prokuratora. Niedługo potem został złodziejem autobusowym. Nie z braku pieniędzy, ale z przygody, z uwielbienia zła.
Jest jeszcze inna strona medalu. Rodzice zajęci karierą, matki fryzjerem, fitness nie mają czasu na dzieci. Nie uważam za zło fryzjera czy fitness, alke chce uświadomić rajd ci niektórych matek do pięknego wyglądu pomijając dobro dzieci.
Kiedyś moja klientka nauczycielka powiedziała mi, że jej uczennica powiedziała, że nie nawidzi swej matki. Nauczycielka zapytała o powód. Ta odparła: "bo nawet książki mi nie poczyta". Pani opowiadająca mi tą historie, tajemniczo rzekła mi tylko, że jest to córka bardzo znanej i baaaardzo bogatej rodziny w naszym mieście.
Sabat jest doskonałą okazją do bycia z rodziną.
Dom bez poszanowania Praw Bożych prędzej czy później zbiera żniwo.
Poniżej wstrząsający tekst o 13 latce inicjatorce brutalnego pobicia:
"Brutalna napaść w kieleckim osiedlu Sady. Nocą do domu 48-latka wtargnęli dwaj zamaskowani mężczyźni. Kielczanin pobity drewnianą pałką krwawiąc wyszedł na ulicę szukać pomocy. Potem w szpitalu mężczyźnie założono 40 szwów.
Krótko po północy z soboty na niedzielę 48-latek z kieleckiego osiedla Sady usłyszał pukanie do drzwi swego mieszkania. Gdy otwarł okazało się, że w progu stoi nastoletnia dziewczyna. Prosiła o papierosa. Mężczyzna odparł, że jest na to za młoda.
- Dziewczyna zagroziła, że się jeszcze spotkają i odeszła. Kilka minut później w mieszkaniu rozległ się dzwonek. Mężczyzna sądząc, że to nastolatka, otworzył drzwi. Został wepchnięty do mieszkania przez dwóch zamaskowanych osobników – opowiada Ewa Jurkiewicz z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Napastnicy w kominiarkach zadali mężczyźnie kilkanaście ciosów drewnianą pałką w głowę, kopali go a potem wepchnęli do łazienki. Rozbójnicy przeszukali mieszkanie, zabrali pieniądze (policjanci mówią, że nie była to wielka kwota) i uciekli.
Mężczyzna zabrał z łazienki miskę, przystawił ją sobie tak, by ściekała do niej krew ze zmasakrowanej głowy i ruszył po pomoc. Przy ulicy Warszawskiej zauważyli go policjanci.
- Mundurowi opatrzyli mężczyźnie rany i wezwali pogotowie. Kielczanin trafił do szpitala, gdzie lekarze złożyli mu 40 szwów – mówi Ewa Jurkiewicz i dodaje, że życiu 48-latka nie zagraża niebezpieczeństwo.
W niedzielę kryminalni z komisariatu policji w osiedlu Na Stoku zatrzymali podejrzewaną 13-latkę. Okazało się, że to dziewczyna, którą już wcześniej sąd nakazał doprowadzić do ośrodka wychowawczego ze względu na demoralizację i unikanie szkoły.
W poniedziałek w ręce policjantów wpadł jeden z podejrzewanych o brutalny atak: 15-latek. Młodzi ludzie trafili do Policyjnej Izby Dziecka. Zajmie się nimi sąd dla nieletnich. Trwają poszukiwania ostatniego podejrzewanego"
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20131015/POWIAT0104/131019256
Mając dla mnie 21 lat dla mnie to stary news.. nic nowego. Info się przyda dla starszych pokoleń ; )
OdpowiedzUsuńjak chodziłem do gimnazjum to niektóre osoby nawet nie trzeźwiały i chodziły naćpane na zajęcia.
teraz na facebooku zrobił się targ i niektórzy sprzedają zegarki, markowe ubrania aby kupić sobie dopalacze z którymi można się poruszać bo są nie karalne.
Jedni dojrzeją i się opamiętają, inni nie.