poniedziałek, 18 marca 2013

Krzyż jako apokaliptyczny znak bestii

Dopóki nie obejrzałem filmu pt "Ksiądz", to kompletnie nie brałem pod uwagę znaku krzyża jako znaku bestii, który będzie ludzkość nosiła na czołach lub na lewej ręce.  W filmie uderzają w oczy dwie sprawy: pierwsza to apokaliptyczne rządy papiestwa, druga zaś to znak krzyża na czołach.
Akcja toczy się w przyszłości gdzie ludzkość jest zamknięta w miastach gettach a poza nimi grasują demony.
Jest tylko jedna rodzina mieszkająca poza miastem w domu na odludziu. Narażona jest na ataki demonów i wampirów, które grasują po zmroku. Członkowie tej rodziny w związku z tym, że nie mieszkają w mieście rządzonym przez papiestwo nie posiadają także znaku krzyża na czole. Superbohaterem jednak jest tajemniczy ksiądz o sprawności Jamesa Bonda.
Film zaintrygował mnie również z tego powodu, że ONI podsuwają nam na tacy to, co mogą chcieć zrobić.
Co zaciekawiło mnie w tym filmie, to właśnie krzyż na czole ludzi zamkniętych w mieście oraz to że fakt istnienia demonów i wampirów jest zgodny z czasami końca z Biblii:

A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego


Dlaczego krzyż może być apokaliptycznym znakiem bestii?


 Tak kiedyś się zastanawiałem już po  uświadomieniu sobie czarnej magii w KRK i tego całego zła, gdyby nie bałwochwalstwo, to jaki symbol stworzyłbym aby czcić Isusa?
  Czasem jak ktoś ma otwarty umysł powiadam mu tak oto prowokacyjnie: słuchaj co byś zrobił lub np Twój znajomy gdyby mu zamordowano dziecko siekierą, czy zrobiłbyś sobie obraz siekiery i modlił się do niego? a może byś nad domem na dachu umieścił na samej górze taką siekierę, żeby cała rodzina schodziła się modlić do budynku na którym byłaby duża siekiera i w środku taka mała aby ją całować. Mało kto ma logiczną odpowiedź. Następuje zazwyczaj zmieszanie... Ludzie nie lubią prawdy lub prawda nie lubi niektórych ludzi.
No dobrze, ale wracam do mojej wizji wygranej Jezusa. Pomyślałem, że gdyby nie grzech bałwochwalstwa,  nosiłbym grotę z odsłoniętym kamieniem i wychodzącego z niej Jezusa Chrystusa, ale przy tej wiedzy na pewno nie krzyż z wizerunkiem Jezusa- narzędzie zbrodni i symbol przegranej i upodlenia naszego Króla. Zwrócmy uwagę, że krzyż w USA jest bez sylwetki Jezusa na krzyżu. Krzyz w w KRK ma postać Jezusa na nim.






Krzyż jest w stanie zaakceptować zdecydowana większość społeczeństwa po pojawieniu się fałszywego mesjasza dającego nam leki na raka, pieniądze, mieszkania.
Krzyż zaakceptują przedstawiciele wszystkich religii: katolicka na czele, prawosławie, protestanci, muzułmanie. Z patetyzmem uczynią to wszyscy politycy
Zauważmy też, że krzyż noszą muzycy zespołów metalowych i nawet gwiazdy Disco Masono Polo, różne Zgagi, Ryjany  i inne niewolnice szatana.

I jeszcze kwestia biblijnej bestii czyli domniemanego syjonizmu. To oni ukrzyżowali Jezusa. 

I na końcu tej listy, która przyszła mi na myśl są grupy, które z wielką przyjemnością przyjmą znak krzyża: sataniści, masoni, iluminaci.





Obawiam się tylko, że świat jaki nam serwują w filmach typu Ksiądz czy Legion będzie światem realnym gdzie  będzie dominował mrok tuż po możliwych wojnach w tym III światowej.

Tak, wiem pesymistycznie to brzmi, ale czy apokalipsa jest inna w nastroju?
Niech pociechą będzie porwanie i pochwycenie ludu Bożego. Tym bardziej warto się starać "załapać" na porwanie od Ucisku.


Raptem wczoraj umieściłem tekst o tatuażach elektronicznych.Tekst o znaku bestii tutaj:
 http://detektywprawdy.blogspot.com/2012/12/jak-przygotowac-spoeczenstwo-na.html
Jakże blisko tego wszystkiego jesteśmy...


1 komentarz:

  1. Dziękuję Piotrze za twoją pracę, krzyż rzeczywiście mógłby być owym znamieniem, i tak teraz myślę że bez problemu każdy by go zaakceptował a gdyby jeszcze to kościół narzucił np stwarzając sytuacje o którą oczywiście nikt by go nie podejrzewał a nam proponował obronę przed jakimiś atakami to ludzkość w panice chwyci się wszystkiego byle przeżyć, może wmówią nam że przyjęcie owego znaku da nam protekcje i nie będziemy narażeni na ataki demonów czy innych tworów. Kiedyś rozmawiałem z księdzem czy nie boi się tego że kościół przyzwyczaja ludzi klękać przed obrazami, bo przecież w objawieniu jest napisane że właśnie to nas ma zgubić, był lekko zmieszany i nie potrafił odpowiedzieć tylko zaczął temat że to nie do obrazów się modlimy i tak dalej...

    a druga opcja tak myślę, że to może też być coś niepozornego ale znak którego świat jeszcze nigdy nie widział...

    Jak myślicie czy " I dano mu tchnąć ducha w posąg zwierzęcia, aby posąg zwierzęcia przemówił i sprawił[...]" może to mieć związek z wyższą technologią czy raczej demon będzie przemawiał przez owy obraz ? A może wmówią nam, że starożytni mieli racje i przez posągi kontaktowali się z obcymi cywilizacjami, które wzamian za oddawanie im czci nie zniszczą naszej populacji i będą zabijać ludzi którzy nie ugną się,a reszcie wmówią że to dla dobra reszty

    OdpowiedzUsuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.