Tekst znanej już na tym blogu czytelniczki Pani Beaty. Nie odrzucam tych dociekań ani nie popieram. Uważam, za ciekawe:
"
Czy wiesz, ze...
w Biblii istnieje opis raju? No, oczywiscie ze wiesz...
A czy wiesz, ze raj to nie jest ten biblijny Eden, ktory znasz?
Ogrod w Edenie zostal zalozony przez PANA Boga, aby osadzic tam stworzonego
czlowieka po to, zeby go uprawial I strzegl. Polozony byl na wschodzie, mozliwa jest jego
dzisiejsza lokalizacja. Jest napisane w Biblii, ze rzeka wyplywala z Edenu, aby go
nawadniac i rozdzielala sie na cztery odnogi, jedna z nich byl Eufrat.
Gdyby przesledzic ten watek dokladnie, z uwzglednieniem zmian na powierzchni ziemi i
koryt rzek, ktore wyschly, to z cala pewnoscia mozna powiedziec, ze jest to dzisiejsze
miedzyrzecze Eufratu i Tygrysu (niegdysiejszej rzeki Chiddekel),a dawny teren
Mezopotamii i Babilonii. Byl to obszar idealny do uprawy roli, z zyzna urodzajna gleba,
bogaty w zasoby naturalne, m.in. w zloto, o czym rowniez wspomina Biblia. Na tym
terenie powstaly pozniej slynne wiszace ogrody Semiramidy.
Od wiekow obarcza sie czlowieka za pierwszy grzech popelniony wobec Boga wlasnie w
ogrodzie Eden grzech nieposluszenstwa, ale warto uzmyslowic sobie, ze pierwszy
grzech popelniono w ...niebie. Przypomnijmy, ze kiedy Bog stworzyl niebo I ziemie
(zobaczmy pierwszy opis stworzenia swiata) wszystko bylo dobre i blogoslawione, nie
bylo niczego, co bylo zle. Zlo nie istnialo do momentu, kiedy nastapilo pierwsze
sprzeniewierzenie sie Bogu rebelia w niebie pod wodza zapewne najinteligentniejszego i
najpiekniejszego cheruba. A moze nawet ciut wczesniej niz sama rebelia, zlo narodzilo
sie wtedy, kiedy w jego sercu powstalo pragnienie bycia wiekszym od Boga.
(Na marginesie; grzech pochodzi z serca i z mysli, a nie jak sie powszechnie uwaza z
przekroczenia zakazu. W niebie nie bylo zadnych zakazow, a mimo to znalazl sie ktos,
kto nie chcial byc posluszny Bogu).
Kiedy PAN Bog zakladal dla czlowieka ogrod w Edenie, bunt w niebie juz mial miejsce.
Mozemy o tym wnioskowac na podstawie dwoch faktow.
Po pierwsze, przypomnijmy,sobie, ze PAN Bog sprawil, ze wyrosla tam cala roslinnosc
ziemi, w tym drzewo zywota i drzewo poznania dobra i zla. Jesli chodzi o drzewo zywota,
trudno zakwestionowac, ze bylo inaczej. Natomiast z cala pewnoscia znajdowalo sie tam
drzewo poznania dobra I zla.
I to jest wlasnie dla nas pierwsza wskazowka, ze bunt w niebie juz byl, poniewaz …
zasadzenie drzewa “poznania dobra i zla” w swiecie, w ktorym wszystko jest dobre,
byloby bezowocne. Musial juz istniec jakis odpowiednik “zla”, w przeciwnym razie samo
skosztowanie owocu nie przyniosloby zadnego poznania nie mozna poznac czegos,
czego nie ma
I dalej, poszukajmy drugiej wskazowki. PAN Bog stworzyl tam rowniez wszystkie
zwierzeta ziemi i przyprowadzil je do czlowieka. Kiedy czytamy, ze wsrod zwierzat “waz
byl chytrzejszy niz wszystkie inne zwierzeta”, naturalnie przyjmujemy, ze waz nie tylko byl
wezem, ale reprezentowal rowniez kogos innego. inna sile Nawet ci, ktorzy sa
zwolennikami literalnego czytania Biblii, widza w wezu szatana, albo jego wyslannika.
Tak wiec PAN Bog stworzyl dla czlowieka “rajski” ogrod, ale, jakkolwiek by to nie
powiedziec, ... najezony pulapkami.
Wyglada na to, ze ktos, kto pociagnal juz za soba czesc zastepow anielskich “na gorze”,
zastawil teraz pulapke “ na dole”, na boskiego czlowieka, po to, by odebrac go BOGU.
Zwrocmy uwage, ze po raz pierwszy uzyto w Biblii slowa Adam, kiedy bylo juz “po
upadku”. Wczesniej Adam byl nazywany czlowiekiem, a Ewa niewiasta. Adam jest
synonimem czlowieka “upadlego”.
Zadaniem WezaKusiciela bylo wiec doprowadzenie czlowieka do grzechu do takiego
samego odwrocenia sie od Boga, jak to sie stalo uprzednio w niebie. A drzewo poznania
dobra i zla bylo sposobem, aby czlowiek to zlo poznal idac za podszeptem Zlego. Jest
napisane, ze owoce tego drzewa “byly mile dla oka i godne pozadania dla zdobycia
madrosci”, to zapewne tez “pomoglo” pierwszym ludziom w “odpowiednim” wyborze.
Podobno drzewo poznania (drzewo wiedzy) w jezyku hebrajskim zwane jest “da'ath”,
drzewem przebieglosci (to pojecie z cala pewnocia wystepuje rowniez w zydowskiej
Kabale).
W tej historii, po raz pierwszy w Biblii, pojecia Bog i PAN Bog wystepuja jednoczesnie i sa
przemieszane w opisie.
I znow powtorze pytanie czy Bog i Pan Bog to ta sama osoba?
Tu moze rodzic sie watpliwosc, bo przeciez ogrod zalozyl wprawdzie PAN Bog, ale to
BOG dal zakaz spozywania owocow z drzewa. To moze sugerowac, ze BOG I PAN BOG
to jednak ta sama postac lub, ze dzialaja jednomyslnie.
Czy jednak nie przyszlo nikomu do glowy, ze moze ten “zakaz”, ktory dal BOG, to w
rzeczywistosci nie zakaz, ale ostrzezenie?
Po co (Dobry) Bog mialby czegokolwiek zakazywac w swiecie, skoro wszystko co
stworzyl bylo dobre? No wlasnie, ..ale w tym przypadku, Bog rzeczywiscie juz zdazyl
poznac zlo (bunt w niebie juz byl, a w swiecie DOBRA zaistnialo ZLO), tak wiec teraz
BOG chcial uchronic przed tym zlem czlowieka. I tak tez przedstawil to waz Ewie: “Na
pewno nie umrzecie (tu sklamal), Lecz BOG wie, ze gdy tylko zjecie z niego, otworza sie
wam oczy i bedziecie jak Bog znajacy dobro i zlo”(powiedzial prawde).
/Na marginesie, prawda wymieszana z klamstwem (w tym przypadku w jednym zdaniu!!!)
stanie sie “juz na zawsze” taktyka w swiecie szatana/.
I jeszcze jedna wazna rzecz, ktora nadmienilam na poczatku... .
Bog hojnie obdarowal wszystkie istoty, ktore stworzyl dal im wolna wole. Maja ja
aniolowie w niebie, ma ja rowniez stworzony przez niego czlowiek.....
I tu zawarta jest pewna, bardzo gleboka tresc, ... grzech nie musi byc aktem zlamania
zakazu. Grzech jest przede wszystkim aktem wolnej woli i rodzi sie w sercu. Tak jak
powiedzialam wczesniej tutaj; w niebie nie bylo zadnych zakazow, ale mimo to znalazl sie
ktos, kto byl nieposluszny Bogu, kto pragnal byc od niego wiekszy.
Grzech pochodzi z serca i z mysli, a niekoniecznie skutkuje zlamaniem zakazu
(zobacz odniesienie do nauk Chrystusa, kiedy mowil np.o cudzolostwie).
Wracajac do Edenu i do raju...
Eden nie byl rajem stworzonym przez Boga. Raj to miejsce, gdzie nie ma zla. W Edenie
bylo zlo. Eden byl tylko zwyklym zyznym ogrodem zalozonym przez PANA Boga..
Raj nie jest tez miejscem w nieokreslonej przyszlosci...
Raj byl juz raz na ziemi....
Rajem byla …..cala Ziemia stworzona przez Boga, taka jaka ujrzelismy ja w pierwszym
biblijnym opisie stworzenia. Cala ziemia byla dobra i cala blogolawiona I wszystko, co
bylo w niej i na niej, bylo dobre. Cala Ziemia bylo owocem Dobra.
Po co Bog mialby tworzyc jakas enklawe dla czlowieka, jakas zlota klatke? Bog oddal
przeciez cala ziemie w posiadanie czlowiekowi.
A dla uwaznych ludzi znajdzie sie w tym pierwszym opisie raju informacja o......
jadlospisie czlowieka i pozywieniu wszystkich zwierzat. Dla czlowieka pokarmem mialy
byc wszystkie rosliny wydajace nasiona I wszystkie drzewa, w ktorych owoc ma nasienie,
a dla zwierzat..... wszystkie rosliny. Tam nie ma mowy o lancuchu pokarmowym . Na
ziemi stworzonej przez Boga nie bylo zabijania, zeby przezyc!!
Pamietacie proroctwo Izajasza o nowej ziemi “I bedzie wilk gosciem jagniecia, a lampart
bedzie lezal obok kozlecia (,,,), a lew bedzie sie karmil sloma jak wol”?
Taka ziemia juz byla, na samym poczatku.
I to nie czlowiek pierwszy zbeszczescil ziemie. Szatan byl juz w Edenie
cdn.
Pięknie Pani Beata pisze, proszę o jak najwięcej...
OdpowiedzUsuńTwój blog, Piotrze, jest coraz bardziej interesujacy...
Dzięki Mona, może to dlatego, że coraz mnie sam pisze :-))))))
Usuńmniej
UsuńJa tez dziekuje:). Niech to moje pisanie sluzy nam wszystkim jak najlepiej.
UsuńB.S.
Hahaha
OdpowiedzUsuńLubię Twoje poczucie humoru;)
Nie, nie dlatego. Ty także miales ciekawe rozwazania swoje...
Przyznam, że nie lubiałam blogu, kiedy było dużo filmow tylko, bo uważam większość z nich za mało wartościowe.
Ale za całokształt: DUŻE BRAWA!
OdpowiedzUsuńWracajàc do p. Beaty i Jej rozważań... Sa bardzo ciekawe i maja sens! Zauważcie, jak rośnie poznanie wśród ludzi... Bóg rozlewa Swoja madrość i przemawia do nas, wszystko będzie ujawnione, bo tak zapowiedział! Jest Wspaniałym Ojcem, który ZAWSZE dotrzymuje Swoich obietnic.
OdpowiedzUsuńJest wiele wartościowych osób, które wiele wkładają w nasze poznanie. Pani Beata się m.in do nich zalicza. Każdy ma swoje indywidualne przeżycia i w związku z tym oryginalny sposób interpretacji Biblii. I to jest piękne.
OdpowiedzUsuńJest tak jak piszesz Mona: Bóg rozlewa Swoja madrość i przemawia do nas, wszystko będzie ujawnione"
Zgodnie z Joelem.
Bog dal nam na pokarm rosliny.tak?kain dal w ofierzeplody z ziemi tj rosliny,abel natomiast pasl trzode i barany i dal w ofierze zwierze.wiemy czyja ofiare przyja bog.mieso jest nieczyste i zakazane bylo do sporzycia az doczterdziestoletniej drogi przez pustynie. Czy nie wydaje sie wam ze logicznie dedukujac powinien przyjac ofiare kaina? A moze ta ofiare przyjmowal pan bog a nie Bog? szatan mogl tu niezle namieszac .chcialbym uslyszec jak sie do tego odnosicie.Bog z wami.
OdpowiedzUsuńTak, tylko że wtedy nie było grzechu, zajadanie się roślinkami było przed złamaniem zakazu. Po złamaniu Bóg ciągle ukierunkowywał ludzi w stronę ofiary drugiego Adama, który miał przyjść i nas wszystkich zbawić. Ofiarowanie pierworodnego Baranka miało znaczenie symboliczne, ale wielkie w oczach i sercu Boga. Dlatego ofiara Abla była doskonała.
OdpowiedzUsuńSwoja odpowiedz (te ponizej z 21:17) kierowalam do Jamjest, ale w miedzyczasie przyszedl ten komentarz.
UsuńA tutaj chcialam tylko powiedziec, ze zajadanie sie roslinkami bylo az do potopu.
B.S
Otoz to. Przy rozdzieleniu Boga od Pana Boga wszystko jest czytelne. Prawdziwy Bog nie mogl miec upodobania w przyjmowaniu ofiar, a juz na pewno nie ze zwierzat, bo to znaczyloby zlamanie przykazania "nie zabijaj", ktore dal pozniej, a poza tym bylo to spojne z Jego koncepcja swiata, w ktorym zwierzeta rowniez nie zabijaly siebie nawzajem (jest o tym mowa, w ktoryms miejscu w Objawieniu Sw. Jana, ale nie moge tego jakos teraz odszukac). Natomiast.. hmm PAN Bog jak najbardziej TAK!!! ", lubowal sie w przyjmowaniu ofiar :"I poczul Pan mila won" to wtedy, kiedy np. Noe zlozyl mu ofiare po potopie.
OdpowiedzUsuńZgodnie z litera Biblii zarowno Kain jak i Abel zlozyli ofiare PANU.
A swoja droga zawsze mnie ten tekst intrygowal. Przyjmujac wczesniej, ze jest jeden prawdziwy Bog w Biblii, zastanawialam sie, dlaczego jest taki niesprawiedliwy w stosunku do Kaina. Nawet, jesli Bog wiedzial, ze Kain jest dzieckiem grzechu, to czy to byla jego wina? I czy z tego powodu mial byc traktowany gorzej i byc wzgardzony? Ale teraz, gdy rozroznilam Boga od Pana Boga, widze jakie to jest czytelne i jasne. Wedlug mnie, rozmowa Pana z Kainem, to zderzenie arogancji z szyderstwem ( podkreslam jeszcze raz, moim zdaniem), to "bawienie sie w kotka i myszke", lub "bawienie sie" ofiara (w koncu rys okrucienstwa, znany nam dobrze z dziejow swiata, skads sie musial wziac, zlo ma tylko jedno zrodlo, podobnie zreszta jak i dobro).
PAN dobrze wiedzial czemu Kain sie "dasa", ale mimo to obludnie udawal, ze nie wie o co chodzi i tylko moralizowal. Mogl przeciez troche nim pokierowac i wyjasnic, jak ma sobie radzic z grzechem (my dzisiaj nazywamy to wychowaniem). Ale nie! Tym samym "podkrecal" go jeszcze bardziej do nienawisci wobec swego brata.
B.S
"Prawdziwy Bog nie mogl miec upodobania w przyjmowaniu ofiar, a juz na pewno nie ze zwierzat, bo to znaczyloby zlamanie przykazania "nie zabijaj","
UsuńHmm nie tak chyba do końca. Jezus oddał swe życie jak Bóg Ojciec mu kazał. Tak więc ofiara musiała być. Mimo wszystko nie jestem w stanie tego pojąć,ani ofiar ze zwierząt. Zwłaszcza, że później w apokalipsie jest napisane o bezkrwawych relacjach między samymi zwierzętami. Rozumiem, że wtedy ten okup w postaci śmierci Jezusa i zabranie dobrych ludzi będzie już przeszłością, ale nie rozumiem jak można było człowieka - Abrahama - poddać takiej próbie.
Tak naprawdę Biblia jest świetnym ćwiczeniem umysłu. Wyłapać logikę Boga....
Bog nie kazal oddac Synowi zycia, to byla dobrowolna ofiara.
UsuńBog jednak chcial tej ofiary: "Abba, Ojcze! Ty wszystko mozesz, oddal ten kielich ode mnie; wszakze nie co Ja chce, ale co Ty" Mar 14,36. Wiadomo jednak, ze Chrystus powiedzial tak w tej jednej szczegolnej chwili wielkiej trwogi. Wiemy, ze przyszedl na swiat, zeby oddac swoje zycie i byl tego swiadomy od poczatku i tez tego chcial. Dobrowolnie umarl i sam zmartwychwstal. Pamietajmy caly czas, ze Jezus Chrystus i Bog to JEDNO. Jezus jest Bogiem, tym jednym prawdziwym Bogiem, ktory stal sie czlowiekiem. To nie jest "tylko" dogmat, to prawda, ktora glosil On sam.
Natomiast rzeczywiscie ciagle dla nas jest ogromna tajemnica, dlaczego Chrystus "musial "( w znaczeniu sposobu odkupienia nas, a nie dlatego, ze ktos mu tak nakazal) umrzec i zlozyc z siebie ofiare. Wedlug mnie, ma to zwiazek z zadaniem okupu za wszystko pierworodne, ktorego zazadal PAN Bog (?). To tak, jakby Jezus "dostosowal sie" do regul wladcy tego swiata, po to, zeby te regule przelamac poprzez swoje Zmartwychwstanie. Wtedy pokazal, ze ON jest Panem zycia (pierworodnego i kazdego zycia) i smierci. To tak na goraco i bardzo luzno, moze chodzilo o cos innego. Nie umiem jeszcze tego uzasadnic, moze nigdy nie bede umiala, ale bede gleboko sie nad tym zastanawiac i prosic Boga, aby mi pomogl to zrozumiec.
Ja nie rozumiem wielu rzeczy z Biblii, czytanie ST jest nieraz dla mnie bardzo...przygnebiajace i jakies mroczne, natomiast Nowy Testament jest inny,"tchnie" optymizmem (to tak generalnie rzecz ujmujac). I to jest koniec koncow dla nas Dobra Nowina, bo nawet jesli sie pogubimy w ST, to na pewno bedac wiernymi Chrystusowi, bedziemy zawsze na wlasciwej drodze
B.S.
"Jezus Chrystus i Bog to JEDNO" Chciałem tylko zaznaczyć że Chrystus modlił się często do swojego Ojca i zawsze podkreślał że Ojciec jego jest większy od niego. Jak zaczynał jeść to błogosławił. Umył też uczniom nogi. Zawsze równnież napominał aby nie skaładać wobec niego aktu uwielbienia gdyż pokłon należy się tylko Bogu, to samo zresztą powiedział szatanowi gdy chciał mu dać wszystkie rządy tego świata. Dlaczego chrystus musiał umrzeć. Świadkowie boga Jehowy twierdzą że Adam był doskonały i popełnił grzech i tylko okup z człowieka doskonałego mógł ludzkość odkupić i takim był Chrystus. Takie są zasady a dlaczego takie to chyba tego nie wie nit. Może i to prawda bo biblia Świadków Jehowy tzw. Kodeks Leningradzki z XI w. który powstał w dość tjemniczych okolicznościach w przekładzie Nowego Świata Porządku, jest bardzo podobny do Biblii którą się i my posługujemy. Dlatego Chrystus jest też nazwany Ostatnim Adamem. Tak to oni wyjaśniają. Pozdrawiam
UsuńPodobnie sprawa wygląda z Potopem. Najpierw Bóg nakazuje zbudować Arkę Noemu i wprowadzić po parze z każdego gatunku zwierząt:
OdpowiedzUsuńRodzaju 6
9 Oto dzieje Noego.
Noe, człowiek prawy, wyróżniał się nieskazitelnością wśród współczesnych sobie ludzi; w przyjaźni z Bogiem żył Noe.
10 A Noe był ojcem trzech synów: Sema, Chama i Jafeta.
11 Ziemia została skażona w oczach Boga4. 12 Gdy Bóg widział, iż ziemia jest skażona, że wszyscy ludzie postępują na ziemi niegodziwie, 13 rzekł do Noego:
«Postanowiłem położyć kres istnieniu wszystkich ludzi, bo ziemia jest pełna wykroczeń przeciw mnie; zatem zniszczę ich wraz z ziemią. 14 Ty zaś zbuduj sobie arkę z drzewa żywicznego, uczyń w arce przegrody i powlecz ją smołą wewnątrz i zewnątrz. 15 A oto, jak masz ją wykonać: długość arki - trzysta łokci, pięćdziesiąt łokci - jej szerokość i wysokość jej - trzydzieści łokci. 16 Nakrycie5 arki, przepuszczające światło, sporządzisz na łokieć wysokie i zrobisz wejście do arki w jej bocznej ścianie; uczyń przegrody: dolną, drugą i trzecią. 17 Ja zaś sprowadzę na ziemię potop6, aby zniszczyć wszelką istotę pod niebem, w której jest tchnienie życia; wszystko, co istnieje na ziemi, wyginie, 18 ale z tobą zawrę przymierze. Wejdź przeto do arki z synami twymi, z żoną i z żonami twych synów. 19 Spośród wszystkich istot żyjących wprowadź do arki po parze, samca i samicę, aby ocalały wraz z tobą od zagłady. 20 Z każdego gatunku ptactwa, bydła i zwierząt pełzających po ziemi po parze; niechaj wejdą do ciebie, aby nie wyginęły7. 21 A ty nabierz sobie wszelkiej żywności - wszystkiego, co nadaje się do jedzenia - i zgromadź u siebie, aby była na pokarm dla ciebie i na paszę dla zwierząt».
22 I Noe wykonał wszystko tak, jak Bóg polecił mu uczynić
A następnie Pan nakazuje wprowadzić po siedem sztuk ze zwierząt czystych i po parze z nieczystych:
Rodzaju 7
1 A potem Pan rzekł do Noego: «Wejdź wraz z całą twą rodziną do arki, bo przekonałem się, że tylko ty jesteś wobec mnie prawy wśród tego pokolenia. 2 Z wszelkich zwierząt czystych1 weź z sobą siedem samców i siedem samic, ze zwierząt zaś nieczystych po jednej parze: samca i samicę; 3 również i z ptactwa - po siedem samców i po siedem samic, aby w ten sposób zachować ich potomstwo dla całej ziemi. 4 Bo za siedem dni spuszczę na ziemię deszcz, który będzie padał czterdzieści dni i czterdzieści nocy, aby wyniszczyć wszystko, co istnieje na powierzchni ziemi - cokolwiek stworzyłem».
5 I spełnił Noe wszystko tak, jak mu Pan polecił.
Jest to zastanawiające.Mamy do czynienia z brakami w Biblii lub rzeczywiście jest Bóg i jego imitator. Można również założyć ,że są to różne opisy przez to różnią się od siebie.
W mojej Biblii w wersji drukowanej występują Bóg i Jahwe.
Mam tylko nadzieję ,że nie dopuszczamy się herezji.
Bo mawiał nasz Zbawiciel ,że zwiodą i wybranych.
---MikołajJan
zwierzęta czyste to takie którymi wolno się człowiekowi odżywiać a nieczyste, odwrotnie bo szkodzą i grzech. Szkoda że nie wpadliście na to że jest bóg i imieniu Pan. Pan bóg. ale nie o tego boga tu chodzi. Ten co wszystko stworzył to Bóg Ojciec. Fletnia Pana, instrument z trzciny, dmuchany, główny w zespole Zamfir, to właśnie na takim instrumencie gra Pan bóg. Jak kabaliści przemycili swojego boga Jahwe to może i zwolennicy Pana boga przemycili Pana?
UsuńSwietnie P.MikolajuJanie. To jest kolejny oczywisty i razacy przyklad braku konsekwencji. Jesli Bog chcial zmyc zlo z powierzchni ziemi (bo taka przeciez byla idea potopu), to po co mialby mowic Noemu, zeby przemycil cos nieczystego. Absurd!! A zreszta w swiecie BOGA nie bylo niczego nieczystego i wszystkie zwierzeta byly czyste i zadne z nich nie sluzylo do jedzenia.
OdpowiedzUsuńCzyste i nieczyste jest u PANA Boga, ktory jak widac bardzo chcial zachowac ten porzadek rzeczy po potopie. I udalo mu sie, bo przeciez jemu to zlozyl Noe ofiare po zakonczeniu potopu, a on "lubieznie" "poczul mila won".
I druga sluszna rzecz, o ktorej Pan wspomnial, to rozroznienie miedzy Bogiem a Jahwe. Wspominalam juz o "teorii zrodel" (JEDP). Zajrzyjcie do wikipedia. Ten podzial jest klarowny i opisany tam, z przytoczonymi rozdzialami. Jak dotad dokladnie pokrywa sie z naszymi opisami. Wszedzie tam, gdzie u nas jest w opisie BOG, tam autorzy tych przekazow okreslani sa litera E (od slowa Elohim), wszedzie tam, gdzie jest u nas PAN Bog - litera J (Jahwe), W oryginale Biblii wystepowal tam tetragram(JHWE). W nowym testamencie PAN czyli Chrystus z greckiego nazywany jest Adonai lub Kyrios. Poprawcie mnie, jesli sie myle. Wnioski: BOG to Elohim, PAN Bog - to Jahwe. Kolejne wnioski..., az strach napisac.
I kolejna rzecz, czy popelniamy herezje? TAK, poniewaz przeciwstawiamy sie oficjalnej nauce Kosciola. W sredniowieczu juz bysmy byli na stosie.
Ale jesli wiemy, ze ktos kiedys odwrocil sie od Boga i zaczal mieszac i wciagac nas, prawdziwych boskich ludzi w swoje "machloje", czyz nie jest naszym obowiazkiem wysledzic i zdemaskowac sprawce, ktory caly czas ukrywa sie za kurtyna. Ja uwazam, ze to jest naszym obowiazkiem, ze tego oczekuje od nas Bog. W koncu nie stworzyl nas bezrozumnymi istotami (jak ktos tam nam wmawia), ale dziedzicami Jego Krolestwa. Chcemy PRAWDY i to jest piekna i czysta intencja. A jesli zamysl jest dobry i pochodzi z serca, to wczesniej czy pozniej wyda DOBRE owoce i prawda zostanie nam objawiona (ta albo nie ta albo jakakolwiek inna). Ale pragnac tej prawdy musimy MY, a Bog, jesli zechce, to nam ja objawi.
B.S
To jest właśnie to, czego nigdy w Biblii nie rozumiałam, jak Bóg mógłby "poczuć miłą woń" ze składanych w ofierze zwierzątr. W psalmach i u Jeremiasza czytamy że to skruszony duch i ręce wyciągnięte ku Bogu w wieczornej modlitwie są miłą wonią dla Boga, są jak "ofiara wieczorna", to samo znajdziemy w Apokalipsie. Jednak jak do tego odnieść fragment mówiący o tym, jak Abraham zamiast swego syna złożył Bogu w ofierze baranka którego ujrzał zaplątanego w krzaki? No i słowa Jezusa mówiące o tym , że Abraham oglądał Jego dzień i radował się. A odnosiły się one właśnie do tego fragmentu ST.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się jak w tym kontekście rozumieć zachowanie się Króla Dawida niosącego w okazałym pochodzie odzyskaną Arkę Przymierza wśród radości, śpiewów i tańców i ... składania ofiar ze zwierząt, ...co kilka kroków.
OdpowiedzUsuńAmos
OdpowiedzUsuń„Nie cierpię waszych świąt i gardzę nimi, nie chcę mieć nic wspólnego z waszymi uroczystościami. Bo kiedy mi składacie ofiary całopalne i wasze ofiary, nie znoszę tego, na ofiary biesiadne z tucznych wołów nie chcę patrzeć. Idź precz ode Mnie ze zgiełkiem twoich pieśni, a dźwięku twoich harf nie chcę słyszeć! Niech sprawiedliwość wystąpi jak woda z brzegów i prawość jak potok niewysychający wyleje”.
Amos 5, 21-24
Izajasz
„Kto zarzyna na ofiarę wołu i jednocześnie jest mordercą ludzi, kto ofiaruje owce i jednocześnie łamie kark psu, kto składa ofiarę z pokarmów i jednocześnie rozlewa krew świni, kto spala kadzidło i jednocześnie czci bałwana – ci obrali sobie swoje drogi i ich dusza ma upodobanie w ohydach. Tak samo i Ja wybiorę dla nich męki i sprowadzę na nich to, czego się lękali, bo gdy wołałem, nikt nie odpowiadał, gdy mówiłem, nikt nie słuchał, lecz czynili to, co jest złe w moich oczach, i wybrali to, czego Ja nie lubię”.
Izajasz 66, 3-4
„Co mi po mnóstwie waszych krwawych ofiar? – mówi Pan. Jestem syty całopaleń baranów i tłuszczu cieląt, a krwi byków, jagniąt i kozłów nie pragnę. Gdy przychodzicie, aby zjawić się przed moim obliczem, pytam: Któż tego żądał od was, abyście wydeptywali moje dziedzińce? Nie składajcie już ofiary daremnej! [...] A gdy wyciągacie swoje ręce, zakrywam moje oczy przed wami i choćbyście pomnożyli wasze modlitwy, nie wysłucham was, bo na waszych rękach pełno krwi. Obmyjcie się, oczyśćcie się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle czynić! Uczcie się dobrze czynić, przestrzegajcie prawa, brońcie pokrzywdzonego, sprawiedliwość czyńcie sierocie, wstawiajcie się za wdową!”
Izajasz 1, 11-13, 15-17
Habakuk
„Spadnie na ciebie zbrodnia przeciwko lasom Libanu, obciąży cię zagłada dzikich zwierząt”. Habakuk 2, 17
Jeremiasz
„Na cóż mi kadzidło, które pochodzi z Saby, i kosztowne korzenie z dalekiej ziemi? Wasze całopalenia nie podobają mi się, a wasze krwawe ofiary nie są mi miłe”.
Jeremiasz 6, 20
„Gdyż nic nie powiedziałem waszym ojcom, gdy ich wyprowadzałem z ziemi egipskiej, nic też nie nakazałem im w sprawie całopaleń i ofiar krwawych, lecz tylko to przykazanie dałem im, mówiąc: Słuchajcie mojego głosu, a Ja będę waszym Bogiem, wy zaś będziecie moim ludem, postępujcie całkowicie tą drogą, którą wam nakazuję, aby się wam dobrze działo!”
Jeremiasz 7, 22-23
Micheasz
„Z czym mam wystąpić przed Panem, pokłonić się Bogu Najwyższemu? Czy mam wystąpić przed nim z ofiarą całopalną, z rocznymi cielętami? Czy Pan ma upodobanie w tysiącach baranów, w dziesiątkach tysięcy strumieni oliwy? Czy mam dać swojego pierworodnego za swoje przestępstwo, własne dziecko na oczyszczenie mojego grzechu? Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko, abyś przestrzegał słowa Bożego, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem”.
Micheasz 6, 6-8 [...]
Biblia mówi nam o tym kto jeszcze oprócz człowieka mieszkał w Edenie: "Byłeś odbiciem doskonałości, pełen mądrości i niezrównanie piękny. MIESZKAŁEŚ W EDENIE, ogrodzie Bożym (...) aż znalazła się w tobie nieprawość. Ez 28,11
OdpowiedzUsuńa co mi tam do-rzucę cegiełką: Jak można dokonać złego wyboru nie znając dobra i zła ???......... Jestem winien tego że ktoś kogo nie znam nie znający dobra i zła zjadł jabłko z drzewa, które okazało się nie dobre ale czy mógł to wiedzieć? Jak można popełnić grzech bez znajomości zła?
OdpowiedzUsuń