Pytanie brzmi na czyje zlecenie KU Klux Klan działał, kto był rzeczywistym mocodawcą i zleceniodawcą. http://abelikain.blogspot.com/2013/11/dekret-nr-11110.html Minęła właśnie 50 rocznica wydania dekretu 11110 (E.O. 11110) przez prezydenta Kennedy'ego. Dekret Kennedy'ego oznaczał w praktyce koniec FEDu, koniec przekrętu z papierowym pieniądzem bez pokrycia i koniec związanej z tym bonanzy dla ukrywającej się za tym elity. Do dzisiaj skrzętnie ukrywa się też fakt że tego samego dnia kiedy prezydent Kennedy podpisał dekret 11110 podpisał on również rozporządzenie zmieniające oparcie (backing) dla banknotów jedno i dwu dolarowych ze srebra na złoto.
Wiemy z doświadczenia że jednostki najbardziej bezwzględne, pozbawione etyki, dochodzą szybko do dużych pieniędzy i władzy. Po trupach ale im to zwisa. Wygląda na to że panowie ojcowie założyciele FED-u zmontowali taki zespół. Stali się gangsterami najwyższego kalibru. Legalizując bowiem w 1913 roku swój prywatny Bank Centralny i jego szerokie kompetencje złamali konstytucję USA. Pierwsze przestępstwo to odebranie Kongresowi wyłącznego prawa do bicia monety, drugie to odejście od parytetu złota. A potem to wiemy – równia pochyła. Od lat zastanawiam się dlaczego do tego doszło i dochodzę do wniosku że zawiniła tu sama diaspora żydowska – lojalnie a zarazem bezmyślnie jak lemingi pośpieszyła im z pomocą w wyniku czego nastąpiła legitymizacja największego przekrętu.
Pytanie brzmi na czyje zlecenie KU Klux Klan działał, kto był rzeczywistym mocodawcą i zleceniodawcą.
OdpowiedzUsuńhttp://abelikain.blogspot.com/2013/11/dekret-nr-11110.html
Minęła właśnie 50 rocznica wydania dekretu 11110 (E.O. 11110) przez prezydenta Kennedy'ego.
Dekret Kennedy'ego oznaczał w praktyce koniec FEDu, koniec przekrętu z papierowym pieniądzem bez pokrycia i koniec związanej z tym bonanzy dla ukrywającej się za tym elity. Do dzisiaj skrzętnie ukrywa się też fakt że tego samego dnia kiedy prezydent Kennedy podpisał dekret 11110 podpisał on również rozporządzenie zmieniające oparcie (backing) dla banknotów jedno i dwu dolarowych ze srebra na złoto.
Wiemy z doświadczenia że jednostki najbardziej bezwzględne, pozbawione etyki, dochodzą szybko do dużych pieniędzy i władzy. Po trupach ale im to zwisa. Wygląda na to że panowie ojcowie założyciele FED-u zmontowali taki zespół. Stali się gangsterami najwyższego kalibru. Legalizując bowiem w 1913 roku swój prywatny Bank Centralny i jego szerokie kompetencje złamali konstytucję USA. Pierwsze przestępstwo to odebranie Kongresowi wyłącznego prawa do bicia monety, drugie to odejście od parytetu złota. A potem to wiemy – równia pochyła. Od lat zastanawiam się dlaczego do tego doszło i dochodzę do wniosku że zawiniła tu sama diaspora żydowska – lojalnie a zarazem bezmyślnie jak lemingi pośpieszyła im z pomocą w wyniku czego nastąpiła legitymizacja największego przekrętu.