poniedziałek, 14 stycznia 2013

Doświadczyłem życia z chipem w Białce Tatrzańskiej

Relacja z Białki Tatrzańskiej.

Dziś pojechałem z dzieckiem do Białki Tatrzańskiej do słynnego obiektu pt Terma Bania. Proszę mi wybaczyć moje zacofanie, ale byłem trochę w szoku kiedy zamiast kluczyka do szatni dostałem coś na kształt zegarka z chipem w środku. Unikam miast, techniki.Z czymś takim się nie spotkałem. Wiem, że są zbliżeniowe karty płatnicze, chipy w urzędach, korporacjach.
Owym zegarko chipem zamknąłem przystawiając ręką na której ma być ten chip "tarczę zegarka" do drzwiczek od szafki na odzież. Po dwóch godzinach zabawy w basenach, na zjeżdżalniach i termie pod gołym niebem udaliśmy się do baru; ja na kawę a dziecko na herbatkę. Ku mojemu zdziwieniu kiedy miałem już przygotowany portfel do zapłaty pani obsługującą powiedziała aby przyłożyć chip zegarkowy do czytnika. Tak nas skasowano za konsumpcje w barze doliczając do chipu rachunek.
Dlaczego o tym piszę? dlatego, że jest tu oczywista psychologia, która będzie miała miejsce w przyszłości. Obrót bezgotówkowy i co? ano to, że świadomie lub nie świadomie zostaniemy postawieni w sytuacji wyboru: albo fajny świat od szatana; extra baseny, filmy 4d, rejsy, inne zabawy albo będziemy musieli powiedzieć swym dzieciom: synku, córeczko to co nam oferują te fajne rzeczy nie są fajne i my odmawiamy. Sprytne? "jak nie, jak tak".

Przy okazji zrobiłem zdjęcie reklamy obiektu o jakże znajomej nazwie: Termy Rzymskie w Pałacu Saturna


6 komentarzy:

  1. Ta sprawa z chipem jest dla mnie dziwna. W Biblii nie ma nic o chipie. A jeśli nawet nie będzie obrotu bezgotówkowego, będzie on w takiej formie jak pan pisał, że życie będzie łatwiejsze.. to ja nadal nie widzę niczego złego, czegoś przy czym ludzie wyrzekaliby się Boga i kierowali w kierunku Szatana. W apokalipsie św Jana jest chyba napisane że będzie wiadomo o co chodzi i że ludzie świadomie wypowiedzą posłuszeństwo Bogu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Istnieją dwa poważne zagrożenia związane z chipami już na tym etapie: kontrola klienta w którym jest miejscu i ile wydaje co może służyć wielu celom. Np marketingowi, badaniu zachowań klienta, wszak chip działa jak radio więc przemieszczanie jest pod nadzorem. Dwa wywiad skarbowy kto ile wydaje i skąd ma na to pieniądze.

      Tak czy owak zagrożeniem jest przygotowanie nas na przyjecie znaku bestii. Oczywiscie że to co napisałem wyżej na tym etapie nie jest zagrożeniem stricte apokaliptycznym. Na tym etapie podkreślam.
      Natomiast jest to budowanie solidnego podłoża do obrotu bezgotówkowego i śledzenia ludzi co na 100% będzie miało w przyszłości związek ze znamieniem bestii. Przecież to nie może być tak, że nagle dziś to znamię mogłoby funkcjonować, gdyż technologicznie nie jesteśmy na to przygotowani jeszcze. Dlatego oni to budują, sa w trakcie tworzenia świata bez gotówki a finalnie przyjęcia znaku bestii, prawdopodobnie tatuażu rfid


      Do tej Termy ju więcej nie pojadę.

      Dodam także , ze bilet na 2 osoby to koszt ok 80zł za 2h

      Usuń
    2. Już teraz władze wiedzą wszystko o ludziach. Przecież ludzie sami zakładają konta na portalach zaznaczają kogo znają, podają swoje dane, zdjęcia gdzie się uczą, skąd pochodzą, gdzie wyjeżdżają na wakacje. TO już wszystko wiadomo.
      Ja wiem że te chipy prócz wygody niosą wiele zagrożeń... ale szczerze (może mi łatwo to pisać) niczego się nie boję. A jeśli za nic mnie zgarną, będą torturować to dla mnie będzie znak że mam rację i tylko w ten sposób mi pomogą :)
      Choć łatwo to pisać za biurkiem..

      Usuń
  2. A tak z innej beczki: Czy od 15:45 wywoływane są duchy? http://www.youtube.com/watch?v=fwNgzKYKdNY

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawe spostrzeżenie. Jestem na etapie zgłębiania tematu demonów.To co piszesz może być prawdą. Niestety niewiele mamy na ten temat materiałów

      Usuń
  3. Co ciekawe pewne sklepy chipują ubrania by łatwiej namierzać klienta który już u nich zrobił zakup, narazie są anonimowe ale kto wie?, przecież czasem wypełnia się ankiety by dostać rabat tak ze trzeba uważać na te sztuczki. Nikt nie lubi być inwigilowany a to dopiero początek. Aż z sentymentem wspominam czasy kiedy to rozmowy kontrolował Paździoch :)

    OdpowiedzUsuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.