środa, 9 stycznia 2013

W 14 lat banki okradły Polaków na 700 mld zł

...+odsetki, oczywiście. Manipulacja i kłamstwo polega na tym, że nie rozróżnia się kredytu z wykreowanych pieniędzy od kredytu z zaoszczędzonych pieniędzy.

Pod moją notką, w której opisałem jak system bankowy przyczynia się do ubóstwa polskiego społeczeństwa - odbierając nam podstępnie siłę nabywczą poprzez kreację pieniądza bezgotówkowego na kredyty w systemie rezerwy częściowej - jeden z czytelników zwrócił uwagę na coś co jest bardzo popularnym poglądem:

>> Jednak produkcja dóbr (powiększenie bogactwa) dokonuje się
>> także m.in. dzięki akcji kredytowej, którą finansowany jest
>> zakup np. surowców, środków produkcji, etc.


Jest to jedna z największych MANIPULACJI współczesnego świata.
Jest to jeden z głównych FAŁSZYWYCH dogmatów sączonych ludziom do głów zewsząd: z telewizji, prasy, mediów, książek, uczelni, itp.




Manipulacja i kłamstwo polega na tym, że nie rozróżnia się kredytu z wykreowanych pieniędzy od kredytu z zaoszczędzonych pieniędzy.

Przemilcza się fakt, że to są ZUPEŁNIE RÓŻNE rzeczy - choć nazywa się je tym samym słowem: "kredyt"
(tak jak słowo "zamek" ma dwa kompletnie różne znaczenia - może być błyskawiczny w spodniach, albo wielkie, śreniowieczne zamczysko)

A różnica jest zasadnicza - jak między kradzieżą - a pożyczką:

W przypadku kredytów udzielanych ze zgromadzonych oszczędności - mamy do czynienia z uczciwą i normalną gospodarką.
W takiej sytuacji udzielenie kredytu nie powoduje zwiększenia podaży pieniądza.


W przypadku kredytów kreowanych za pomocą rezerwy częściowej, mamy do czynienia z kradzieżą siły nabywczej i dodatkowo z bezprawnie pobieranymi odsetkami od tej ukradzionej siły nabywczej (wykreowanej kwoty).
W takiej sytuacji udzielenie kredytu powoduje zwiększenie podaży pieniądza.


I TAK SIĘ OKRADA WSPÓŁCZEŚNIE CAŁE SPOŁECZEŃSTWA.

Dla przykładu:
w Polsce w styczniu 1998r. podaż pieniądza (M2) wynosiła 175 mld zł...
... a do września 2012r. wzrosła już do 875 mld zł.

(dane podaję za:   www.money.pl/gospodarka/wskazniki/pkb/ )


Czyli przez niecałe 14 lat prywatne firmy finansowe (głównie banki) ograbiły polskie społeczeństwo na 700 mld zł.



(Ile to jest? Dla porównania - Gdyby te pieniądze kreowało państwo - a nie prywatne banki - to od 14 lat moglibyśmy nie płacić podatku dochodowego - i starczyło by jeszcze na pokrywanie corocznej dziury budżetowej.)


DODATKOWO kredytobiorcy zostali bezprawnie ograbieni na odsetki od tych 700 mld zł.
(które będą spłacać jeszcze długie lata)

źródło:  http://freedom.nowyekran.pl/post/85150,w-14-lat-banki-okradly-polakow-na-700-mld-zl

1 komentarz:

  1. No banki, zarabiają na wyzyskiwaniu ludzi. O kredytach można by napisać wiele powieści.

    Powszechne jest ukrywanie rzeczywistych kosztów przed klientem (ciekawy artykuł), naciąganie na usługi dodatkowe i nagminne obchodzenie regulacji KNF.

    Do tego polskie prawo selektywnie wybiera, które firmy mają przestrzegać prawa, a inne mają wolną rekę i mogą robić co chcą (firmy pożyczkowe).

    Paranoja!

    OdpowiedzUsuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.