czwartek, 22 sierpnia 2013

Pochwycenie nastąpi po Wielkim Ucisku - film



Przyznam, że oglądam pobieżnie ów film i są dla mnie podejrzane dwie sprawy: człowiek mówiący jest w garniturze ( nie ufam takim) oraz bardzo szybko mówi jakby celowo aby nikt nie miał czasu na zastanowienie.


Do 24 minuty nie przekonuje mnie ten film choć tak naprawdę chyba nikt nie jest pewien kiedy będzie pochwycenie.Z tego co pamiętam w apokalipsie jest napisane że część z nas ominie Wielki Ucisk. Jeśli tak to teorie z tego filmu nie miałyby sensu. Człowiek w pewnym momencie jest mocno nad emocjonalny niczym polityk wskazujący przewiny dotychczas rządzących..
Oglądam ten film bo cenię sobie pluralizm myślowy. Co jak co ale w apokalipsie jest tyle możliwości że oglądam wiele i czytam. Zastanawia mnie jednak dlaczego tak się ludzie podzielili co do porwania?

ma to sens o tyle, że faktycznie większość chrześcijan jest nieprzygotowanych na porwanie.

Moje odczucia: zrezygnowanie, galimatias. Muszę to na spokojnie obejrzeć.
Ten film mi uświadamia jedno:

Bez względu na wszystko muszę odpowiednio się przygotować  do ewentualnych prześladowań.



Co to jest Pretrybulacjonizm?


Pretrybulacjonizm (od: pre – „przed”; tribulation – „ucisk”) – w eschatologii części kościołów protestanckich akceptujących premillenaryzm, jest to jeden z dwóch głównych poglądów (obok posttrybulacjonizmu), które dotyczą losów Kościoła (ludzi zbawionych) w czasie wielkiego ucisku.

Głosi on, że ludzie zbawieni nie będą obecni na Ziemi w czasie wielkiego ucisku poprzedzającego powtórne przyjście Chrystusa, gdyż przed jego rozpoczęciem nastąpi porwanie Kościoła (w tym kontekście zwane również „sekretnym pochwyceniem”). Pogląd ten dotyczy zarówno czasu zabrania z Ziemi żyjących chrześcijan, jak i czasu zmartwychwstania zbawionych umarłych i umiejscawiany jest przez pretrybulacjonistów przed paruzją i czasem ucisku.

Pretrybulacjonizm jest ściśle związany z dyspensacjonalistycznym modelem teologii chrześcijańskiej, z którego wyrasta i na którego założeniach jest oparty. Przyjmowany jest przez większość ewangelicznych chrześcijan na świecie, w tym przez zdecydowaną większość zielonoświątkowców. Pogląd ten jest również szeroko akceptowany w fundamentalistycznych kręgach protestanckich (m.in. Kościoły biblijne z USA, bracia plymuccy). 

1 komentarz:

  1. Ten Biblii wyraźnie pokazuje, że pochwycenie będzie przed uciskiem: Pan Jezus wspominał, że idzie nam przygotować te pokoje (mieszkania): Isa 26:19-23 bw "(19) Ożyją twoi umarli, twoje ciała wstaną, obudzą się i będą radośnie śpiewać ci, którzy leżą w prochu, gdyż twoja rosa jest rosą światłości, a ziemia wyda zmarłych. (20) Wejdź więc, mój ludu, do swoich pokojów i zamknij swoje drzwi za sobą, skryj się na chwilkę, aż przeminie gniew! (21) Bo oto Pan wyjdzie ze swojego miejsca, aby ukarać mieszkańców ziemi za ich winę; wtedy ziemia odsłoni krew na niej przelaną i już nie będzie ukrywała swoich zabitych tymczasem 1Th 5:9 bw "(9)podaje: Gdyż Bóg nie przeznaczył nas na gniew, lecz na osiągnięcie zbawienia przez Pana naszego Jezusa Chrystusa," A o tym dniu i godzinie nikt nie wie; ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko sam Ojciec. (Antychrysta wielu rozpozna i nie odda mu pokłonu i nie przyjmie znamienia 37) Albowiem jak było za dni Noego, takie będzie przyjście Syna Człowieczego. (38) Bo jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do arki, (39) i nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich, tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego. (40) Wtedy dwóch będzie na roli, jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. ... Przekład Dosłowny (2002):
    1Th 1:10 bpd "(10) i oczekiwać Syna Jego z niebios, którego wzbudził z martwych, Jezusa, który nas ocala od nadchodzącego gniewu Boga."
    Po pochwyceniu rozpoczyna się czas gniewu, na który nie jest przeznaczony kościół jako oblubienica Jezusa. W Objawieniu Pan Jezus idzie ukarać mieszkańców ziemi po uczcie Baranka z Kościołem w Niebie. Rev 19:1-34

    OdpowiedzUsuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.