wtorek, 27 sierpnia 2013

Wojna z Syrią jest nie naszą wojną

Jest niemal pewne, że wojna z Syrią lada moment się zacznie.
Naszym chrześcijańskim obowiązkiem jest informowanie znajomych o dyktaturze USA i Izraela przy cichej aprobacie Watykanu i tego aktora Jezuity grającego skromną postać papieża - Bergoglio

Wojna z Syrią jest nie naszą wojną

 To będzie wojna polityczno - biznesowa.

 Każdy chrześcijanin powinien biernie sprzeciwić się tej agresji.
Przypomina mi się postawa Czech na początku II wojny światowej, kiedy to Czesi poddali się nie stawiając oporu. Polacy bronili siebie i Żydów. Kto lepiej na tym wyszedł,  to już wiemy dzięki statystykom zabitych.
Bez względu na nasze życzenia  i pokojowe usposobienie to wszystko się odbędzie, ale przy tej okazji możemy zdefiniować ZŁO.


Zobaczcie kim są żołnierze z syryjskiej armii i "syryjscy" rebelianci:


 Dlaczego o tym piszę? ponieważ jest to okazja do otworzenia wielu ludziom oczu, wskazanie gdzie jest wróg. Czy któryś Syryjczyk zrobił Wam cokolwiek złego? a może obywatel Afganistanu czy Iraku? Nie? to dlaczego ludzie popierają anty polski i nie chrześcijański sejm wysyłając jako mięso armatnie polskich żołnierzy?


To ONI wciskają w nasze myśli ICH myślenie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.