W październiku tego roku na ekranach kin pojawi się film pt "Wałęsa". Jak wszystko co robią nie jest przypadkiem. Powstają pytania:
1. Dlaczego ten film nagrali,
2. Dlaczego na jesień premiera
Co do punktu pierwszego pierwszego, to co mi przychodzi na myśl, to próba wybielenia człowieka "słusznego" pochodzenia. Październik jednak nie jest przypadkiem. Już we wrześniu ma się odbyć strajk generalny zainicjowany przez Solidarność. Tak więc na świeżo po strajkach jesiennych przyjdzie nam oglądać żenujący spektakl z aktorami broniącymi tego systemu. Być może sam Wałęsa będzie miał swój come back chcąc niczym szatan w czasach końca odegrać scenę ratowania Polski przed "oszołomami" walczącymi z dorobkiem agenta Bolka.
Szkoda tylko, że aktorka którą lubię, Agnieszka Grochowska zagrała w tym filmie.Na tym polega właśnie oszukiwanie ludzi. Posługiwanie się systemu bestii ludźmi ładnymi, wzbudzającymi zaufanie, inteligentnymi.
Tutaj zajawka:
http://kino.wrzuta.pl/film/8ht9Ttmppz6/walesa_zwiastun_2?utm_source=o2_SG&utm_medium=Wideo&utm_campaign=o2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.