środa, 31 lipca 2013

Komentarz o plotce opadów radioaktywnych

Telefon otrzymałem wczoraj ok godziny 17.00 od nowonarodzonej koleżanki. Powiedziała mi, że jej znajoma mająca znajomych w sanepidzie powiedziała, że mieli specjalne zebranie dotyczące podwyższonych jednostek promieniowania. Sprawę potraktowałem poważnie opierając się o historię  katastrofie Czarnobyla,  informując innych a inni innych. Wtedy to również na początku dementowali informacje dotyczące opadów radioaktywnych. Na blogu nie umieściłem informacji ponieważ nie miałem dostępu do komputera,
Kiedy w sieci zaczęło wrzeć, za chwilę potem państwowe instytucje zdementowały te informacje.
Podobno wszystko zaczęło się od mojego województwa - świętokrzyskiego.
To echo dnia bodajże jako pierwsze umieściło taką informację:

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130730/POWIAT0114/130739940

Wiele osób zakupiło płyn Lugula:



 http://pl.wikipedia.org/wiki/P%C5%82yn_Lugola

Sprawa ta pokazała prawdziwe uczucia społeczeństwa w tym także tych, którzy tworzą ten system (urzędników, pracowników sanepidu, lekarzy). Znajomy przekazywał informacje znajomemu, bez względu na różnice polityczne, pochodzenie, status majątkowy. Idee chrześcijańskie wygrały.

Jak więc mogła powstać plotka o tak kolosalnym rozmiarze? z informacji pośrednich od osób które coś znaczą w mojej miejscowości otrzymałem informacje, że sami lekarze onkolodzy przeprowadzili spotkanie prewencyjne. Kto więc to zrobił?

Sytuacja ma charakter analogiczny do tej z Cyprem, kiedy to  nagle obywatele stracili "kontakt" ze swoimi pieniędzmi.
Dla mnie jest oczywistym, że agenci systemu, że tak ich nazwę, badali szybkość rozprzestrzeniania się informacji i zachowanie społeczne. Prawdopodobnie jest już przygotowana akcja na skalę masową. Nie bez powodu podczas ero 2012 znowelizowano ustawę o sanepidzie nadając mu charakter niemal militarny. W skrócie pisząc, sanepid będzie mógł podczas pandemii bez nakazu sądowego na siłę wraz z policją zaszczepić Polaków.
Następnym razem to nie musi być awaria elektrowni, ale na przykład pandemia czy  atak atomowy na sąsiadów itp

Są jednak strony, które twierdzą, że faktycznie coś być mogło na rzeczy. Taki link przesłał mi kolega Mariusz:

http://kefir2010.wordpress.com/2013/07/30/wybuch-w-elektrowni-atomowej-na-ukrainie-sa-sprzeczne-doniesienia-brak-wiarygodnych-pomiarow-z-polski/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.