czwartek, 24 stycznia 2013

Państwo ściga za wypiek szarlotek w domu

Państwo straciło już dawno wszelkie znamiona państwa z definicji. Ingeruje w każdy aspekt naszego życia. Zabiera 80% naszych dochodów co sprawia, że żyjemy w nowej formie feudalizmu.
Ludzie w sile wieku, trzydziestolatkowie i czterdziestolatkowie nie mają pracy nie dlatego, że nie chcą pracować, tylko dlatego, że system szatana i jego ludzie nie pozwalają mu pracować.
Biura pracy istnieją tylko dla pozoru zwalczania bezrobocia, które stworzył sam rząd. Zatrudnia przy tym z naszych podatków ludzi do obsługi bezrobocia. Biurokracja pożera nie tylko nasze pieniądze, ale i nerwy oraz miliony wycinanych drzew na potrzeby wniosków do wniosku, zgody od zgody, podania od podania etc.
Osoby mające  jeszcze  jakiś pomysł na życie, dorabiają sobie, z domu robiąc warsztat pracy i  są  za to ścigani przez odpowiednio dobranych ludzi szatana. Przykładem tego jest ten oto incydent:




"Inspektorzy powiatowej stacji sanepidu wLublinie w asyście policji weszli do jednego z mieszkań w bloku. Było podejrzenie masowego wypieku ciast. W domu było tylko 30 jajek. - Być może to był nie ten dzień - mówi Barbara Sawa - Wojtanowicz z sanepidu.


Jakże "chrześcijańską" postawą wykazała się osoba donosząca o wypieku babek i szarlotek...
Sanepid wraz z policja wchodzą do prywatnego domu..

"Co się okazało? -Nie stwierdziliśmy produkcji, nie było w mieszkaniu dużej ilości surowców, która mogłaby wskazywać na produkcję żywności. Ale być może to nie był ten dzień - mówi Sawa - Wojtanowicz. Podkreśla jednak, że podobnych historii jest więcej i czasami informacje się potwierdzają. Nie tylko o nielegalnym wypieku ciast, ale też np. nielegalnym cateringu i dostarczaniu obiadów do zakładów pracy. - Trzeba mieć na to naszą zgodę, by prowadzić taką działalność zgodnie z prawem - mówi pani inspektor "

źródło informacji: http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,48724,9579096,Babki_i_szarlotki_na_lewo__Sanepid_w_mieszkaniu.html

Kim musi być taka osoba jak pani inspektor aby nakazywać szczepić, wchodzić do domów...Jaki to musi być człowiek?
Nie tak dawno napisałem o przypadkach dwóch rodzin, które zbudowały sobie niskim kosztem domy. Jedna z baraku a druga z desek (15tys zł). Nękają ich urzędnicy i policja.
Tutaj art:  http://detektywprawdy.blogspot.com/2012/12/za-wybudowanie-niskim-kosztem-domu.html
Ludzie sobie radzą na różne sposoby by PRZETRWAĆ  by uniknąć haraczu jakim jest zus, który wprowadza podwyżki opłat za trzy obowiązkowe składki.

Ponad 1000 zł składki na ZUS od lutego 2013


Nasuwa się pytanie; nie czy mamy faszyzm, tylko dlaczego większość społeczeństwa go nie widzi.

Obywatelu,
bądź czujny,  bo nigdy nie wiesz o ile szarlotek za dużo upieczesz!!
Państwo ma oczy wszędzie.


1 komentarz:

  1. Nasuwa się pytanie; nie czy mamy faszyzm, tylko dlaczego większość społeczeństwa go nie widzi.
    Gdzieś ostatnio czytałem że to wszystko ma wiele wspólnego z tym znanym eksperymentem z żabą. Jeśli żabę wrzucimy do wrzątku to wyskoczy, natomiast jeśli żabę wrzucimy do zimnej wod i zagotujemy ją - to zginie.
    Tutaj wszystko jest małymi kroczkami wprowadzane. Początkowo mają zostać wycofane "grosiki" z obiegu, wprowadzane zalecane szczepienia, biurokracja dotycząca budowania domu, wycinania drzew itd na WŁASNYM gruncie itd. krok po kroku a ludzie ami się o to proszą. Oglądają tv, słuchają popularnych audycji radiowych itd.
    Temu tego ludzie nie widzą :(
    Jak już ktoś pisał. Izraelici widzieli jaką moc ma Bóg, On im się objawił ale gdy Mojżesz poszedł na 40 dni w góry to zrobili sobie złotego cielca... Nawet jak dostaje się prawdą w twarz to ludzie i tak nic z tego sobie nie robią. Przykre

    OdpowiedzUsuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.