środa, 9 stycznia 2013

Prawdziwy Izrael to duchowy Izrael

Wielu pisarzy w tym żydowskich stwierdziło, że Żydzi to naród wymyślony, który uzurpował sobie tylko nazwę Izrael. Isus Chrystus nie był Żydem ani po ojcu ten jest w niebie ani po matce, bo ta była Judejką. Żydzi to Edomici, Kainici itd.
Żydzi obecni są takimi samymi Izraelitami jak i Jan Paweł II czy Benedykt chrześcijanami.

O duchowym Izraelu tekst poniżej:




W ostatnich tygodniach kładę nacisk na okrutne zachowanie Izraelczyków w Gazie. Dzisiaj zajmę się tym tematem z innego punktu widzenia, i zapytam, dlaczego chrześcijański świat pozwala na te zbrodnie? Według mnie istnieją ku temu dwa powody.
Pierwszy to niezrozumienie nazwy. Państwo Izrael nie ma żadnego prawa do tej nazwy. Królestwo Izraela zostało zniszczone w roku 71 przed Chrystusem [oryg. 721?] a jego lud rozproszony; zniknął z dziejów ludzkości. Co najwyżej, niektórzy z państwa Izrael są potomkami Królestwa Judei. Czy można sobie wyobrazić konsekwencje polityczne nazwy “państwo Judei?” Każdy powiązałby je ze Zdrajcą  Judaszem. A zatem wybrano “Izrael” i stworzono fałszywy wizerunek w świecie chrześcijańskim. To tak jakby Stany Zjednoczone zmieniły nazwę na “Cesarstwo Rzymskie”. Oni nie mają żadnego prawa, bo brakuje im ciągłości historycznej. To samo odnosi się do państwa Izrael.
Drugi to niezrozumienie prawdziwej tożsamości narodu Izraela.
Kiedy stosujemy określenia biblijne, musimy wziąć pod uwagę ich istotne znaczenie w kontekście historycznym; księgę pisano w długim okresie i niektóre określenia zmieniano w tym procesie. Na przykład spójrzmy na dwa różne określenia “niewolnictwa”:
Księga Wyjścia 1:13: Egipcjanie bezwzględnie zmuszali synów Izraela do ciężkich prac.
1:14: i uprzykrzali im życie uciążliwą pracą przy glinie i cegle oraz różnymi pracami na polu. Do tych wszystkich prac przymuszano ich bezwzględnie.
List do Galatów 4:8: Wprawdzie ongiś, nie znając Boga, służyliście bogom, którzy w rzeczywistości nie istnieją [ang: nie są bogami].
Stary Testament mówi o “przymuszaniu do pracy”, podczas gdy Nowy o “bałwochwalstwie”.
Podobnie jest w przypadku “ludu Izraela”, zmienia się niemal całkowicie etniczna definicja Starego Testamentu na duchową w Nowym.
Przyjrzyjmy się temu procesowi. Pomimo że określenie to odnosi się bezpośrednio do potomków Jakuba (jego imię zmieniono na Izrael, zob. Rdz 32:28), chciałbym rozpocząć swoją analizę od jego dziadka Abrahama.
Ważne jest by zrozumieć, że on został zbawiony (lub usprawiedliwiony, lub uznany przez Boga za sprawiedliwego), nie ze względu na swoje pochodzenie etniczne, ale wiarę:
Rdz 15:6: Abram uwierzył [ang: w Pana] i Pan poczytał mu to za zasługę.
W tym mamy przedsmak tego co wydarzyło się później w biblii, prawo dziedziczne rzadko dawane było na mocy prawa mojżeszowego czy grupie etnicznej.
Rdz 16:15-16 mówi o narodzeniu się pierwszego syna Abrahama:
15 Hagar urodziła Abramowi syna. I Abram nazwał zrodzonego mu przez Hagar syna imieniem Izmael.
16 Abram miał lat osiemdziesiąt sześć, gdy mu Hagar urodziła Izmaela.
Po śmierci Abrahama Iszmail miał otrzymać jego ziemie i rzeczy. Ale tak się nie stało.
1 Wreszcie Pan okazał Sarze łaskawość, jak to obiecał, i uczynił jej to, co zapowiedział.
2 Sara stała się brzemienną i urodziła sędziwemu Abrahamowi syna w tym właśnie czasie, jaki Bóg wyznaczył.
3 Abraham dał swemu synowi, którego mu Sara urodziła, imię Izaak.
Izaak był synem obietnicy, synem danym Abrahamowi przez Boga (oczywiście nie był on naturalnym synem, Sara była na to za stara); i jako taki otrzymał wszystko, pomimo prawa.
Podobnie było w przypadku synów Izaaka:
Rdz 25:25-26:  25 I wyszedł pierwszy syn czerwony, cały pokryty owłosieniem, jakby płaszczem; nazwano go więc Ezaw.
26 Zaraz potem ukazał się brat jego, trzymający Ezawa za piętę; dano mu przeto imię Jakub. – Izaak miał lat sześćdziesiąt, gdy mu się oni urodzili.

Ezaw był pierworodnym synem, miał dostać błogosławieństwo Izaaka, ale (Rdz 27:1-38):
1 Gdy Izaak zestarzał się i jego oczy stały się tak słabe, że już nie mógł widzieć, zawołał na Ezawa, swego starszego syna: “Synu mój!”
2 A kiedy ten odezwał się: “Jestem”, Izaak rzekł: “Oto zestarzałem się i nie znam dnia mojej śmierci.
3 Weź więc teraz przybory myśliwskie, twój kołczan i łuk, idź na łowy i upoluj coś dla mnie.
4 Potem przyrządź mi smaczną potrawę, jaką lubię, podaj mi ją, abym jadł i abym ci pobłogosławił, zanim umrę”.
5 Rebeka słyszała to, co Izaak mówił do swego syna Ezawa. Gdy więc Ezaw poszedł już na łowy, aby przynieść coś z upolowanej zwierzyny,
6 rzekła do swego syna Jakuba: “Słyszałam, jak ojciec rozmawiał z twoim bratem Ezawem i dał mu takie polecenie:
7 Przynieś dla mnie coś z polowania i przyrządź smaczną potrawę, abym zjadł i pobłogosławił cię wobec Pana przed śmiercią.
8 Teraz więc, synu mój, posłuchaj mego polecenia, które ci dam.
9 Idź, weź dla mnie z trzody dwa dorodne koźlęta, ja zaś przyrządzę z nich smaczną potrawę dla twego ojca, taką, jaką lubi.
10 Potem mu zaniesiesz, on zje i w zamian za to udzieli ci przed śmiercią błogosławieństwa”.
11 Ale Jakub rzekł do swej matki: “Przecież mój brat, Ezaw, jest owłosiony, ja zaś gładki.
12 Jeśli się mnie dotknie mój ojciec, będzie wyglądało tak, jak gdybym z niego żartował, i wtedy mogę ściągnąć na siebie przekleństwo zamiast błogosławieństwa”.
13 Rzekła mu matka: “Niech na mnie spadnie to przekleństwo dla ciebie, mój synu! Tylko posłuchaj mnie, idź i przynieś mi [koźlęta]“.
14 Poszedł więc, wziął i przyniósł [je] swej matce; ona zaś przyrządziła z nich smaczną potrawę, taką, jaką lubił jego ojciec.
15 Potem Rebeka wzięła szaty Ezawa, swego starszego syna, najlepsze, jakie miała u siebie, ubrała w nie Jakuba, swojego młodszego syna,
16 i skórkami koźląt owinęła mu ręce i nieowłosioną szyję.
17 Po czym dała Jakubowi ową smaczną potrawę, którą przygotowała, i chleb.
18 Jakub, wszedłszy do swego ojca, rzekł: “Ojcze mój!” A Izaak: “Słyszę; któryś ty jest, synu mój?”
19 Odpowiedział Jakub ojcu: “Jestem Ezaw, twój syn pierworodny. Uczyniłem, jak mi poleciłeś. Podnieś się, siądź i zjedz potrawę z upolowanej przeze mnie zwierzyny, i pobłogosław mi!”
20 Izaak rzekł do syna: “Jakże tak szybko mogłeś coś upolować, synu mój?” A Jakub na to: “Pan, Bóg twój, sprawił, że tak mi się właśnie zdarzyło”.
21 Wtedy Izaak rzekł do Jakuba: “Zbliż się, abym dotknąwszy ciebie mógł się upewnić, czy to mój syn Ezaw, czy nie”.
22 Jakub przybliżył się do swego ojca Izaaka, a ten dotknąwszy go rzekł: “Głos jest głosem Jakuba, ale ręce – rękami Ezawa!”
23 Nie rozpoznał jednak Jakuba, gdyż jego ręce były owłosione jak ręce Ezawa. A mając udzielić mu błogosławieństwa,
24 zapytał go jeszcze: “Ty jesteś syn mój Ezaw?” Jakub odpowiedział: “Ja jestem”.
25 Rzekł więc: “Podaj mi, abym zjadł to, co upolowałeś, synu mój, i abym ci sam pobłogosławił”. Jakub podał mu i on jadł. Przyniósł mu też i wina, a on pił.
26 A potem jego ojciec Izaak rzekł do niego: “Zbliż się i pocałuj mnie, mój synu!”
27 Jakub zbliżył się i pocałował go. Gdy Izaak poczuł woń jego szat, dając mu błogosławieństwo mówił:
“Oto woń mego syna jak woń pola, które pobłogosławił Pan!
28 Niechaj tobie Bóg użycza rosy z niebios i żyzności ziemi, obfitości zboża i moszczu winnego.
29 Niechaj ci służą ludy i niech ci pokłon oddają narody. Bądź panem twoich braci i niech ci pokłon oddają synowie twej matki! Każdy, kto będzie ci złorzeczył, niech będzie przeklęty. Każdy, kto będzie cię błogosławił, niech będzie błogosławiony!”
30 Gdy Izaak wypowiedział swe błogosławieństwo nad Jakubem i gdy ten tylko co odszedł od niego, wrócił z łowów brat Jakuba, Ezaw.
31 I on także przyrządził ulubioną potrawę ojca, zaniósł mu ją i rzekł do niego: “Podnieś się mój ojcze, i jedz to, co twój syn upolował, abyś mi udzielił błogosławieństwa!”
32 Izaak go zapytał: “Kto ty jesteś?” A on odpowiedział: “Jam syn twój pierworodny, Ezaw!”
33 Izaak bardzo się zatrwożył i rzekł: “Kim więc był ten, który upolował zwierzynę i przyniósł mi, a ja jadłem z niej, zanim ty wróciłeś, i pobłogosławiłem mu? Przecież to on otrzymał błogosławieństwo!”
34 Gdy Ezaw usłyszał te słowa swojego ojca, podniósł głośny pełen goryczy lament, i rzekł do ojca: “Daj i mnie błogosławieństwo, mój ojcze!”
35 Izaak powiedział: “Przyszedł podstępnie brat twój i zabrał twoje błogosławieństwo!”
36 A wtedy Ezaw: “Nie darmo dano mu imię Jakub! Dwukrotnie mnie już podszedł: pozbawił mnie mego przywileju pierworodztwa, a teraz odebrał za mnie błogosławieństwo!”
37 Izaak na te słowa odrzekł Ezawowi: “Skoro uczyniłem go twoim panem, wszystkich zaś jego krewnych – jego sługami, i zapewniłem mu obfitość zboża oraz moszczu, to cóż mogę dla ciebie uczynić, mój synu?”
38 Lecz Ezaw rzekł do ojca: “Czyż miałbyś tylko jedno błogosławieństwo, mój ojcze? Pobłogosław także i mnie, ojcze mój!” I Ezaw rozpłakał się w głos.

I znowu dziedzictwo nie było zgodne z prawem Także nie wszyscy synowie byli dziedzicami.

Przyjrzyjmy się więc nieco dalszemu wydarzeniu, co stało się z przymierzem na Synaju:
5 Teraz jeśli pilnie słuchać będziecie głosu mego i strzec mojego przymierza, będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich narodów, gdyż do Mnie należy cała ziemia.

To przymierze stawiało warunek – występuje w nim ‘”jeśli”. Kiedy Mojżesz był jeszcze na szczycie góry, zostało ono naruszone (Wj 32:1-8):
1A gdy lud widział, że Mojżesz opóźniał swój powrót z góry, zebrał się przed Aaronem i powiedział do niego: “Uczyń nam boga, który by szedł przed nami, bo nie wiemy, co się stało z Mojżeszem, tym mężem, który nas wyprowadził z ziemi egipskiej”.
2 Aaron powiedział im: “Pozdejmujcie złote kolczyki, które są w uszach waszych żon, waszych synów i córek, i przynieście je do mnie”.
3 I zdjął cały lud złote kolczyki, które miał w uszach, i zniósł je do Aarona.
4 A wziąwszy je z ich rąk nakazał je przetopić i uczynić z tego posąg cielca ulany z metalu. I powiedzieli: “Izraelu, oto bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej”.
5 A widząc to Aaron kazał postawić ołtarz przed nim i powiedział: “Jutro będzie uroczystość ku czci Pana”.
6 Wstawszy wcześnie rano, dokonali całopalenia i złożyli ofiary biesiadne. I usiadł lud, aby jeść i pić, i wstali, żeby się bawić.
7 Pan rzekł wówczas do Mojżesza: “Zstąp na dół, bo sprzeniewierzył się lud twój, który wyprowadziłeś z ziemi egipskiej.
8 Bardzo szybko odwrócili się od drogi, którą im nakazałem, i utworzyli sobie posąg cielca ulanego z metalu i oddali mu pokłon, i złożyli mu ofiary, mówiąc: “Izraelu, oto twój bóg, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej”".

Odpowiedź Pana Boga jest jasna: ci którzy zgrzeszyli zostali wyeliminowani z narodu Izraela (Wj 32:31-35):
31 I poszedł Mojżesz do Pana, i powiedział: “Oto niestety lud ten dopuścił się wielkiego grzechu, gdyż uczynił sobie boga ze złota.
32 Przebacz jednak im ten grzech! A jeśli nie, to wymaż mię natychmiast z Twej księgi, którą napisałeś”. 33 Pan powiedział do Mojżesza: “Tylko tego, który zgrzeszył przeciw Mnie, wymażę z mojej księgi.
34 Idź teraz i prowadź ten lud, gdzie ci rozkazałem, a mój anioł pójdzie przed tobą. A w dniu mojej kary ukarzę ich za ich grzech”.
35 I rzeczywiście Pan ukarał lud za to, że uczynił sobie złotego cielca, wykonanego pod kierunkiem Aarona.
Można powiedzieć, że nie wszyscy z ludu Izraela należeli do narodu Izraela, co oznacza, że nie wszyscy etniczni ludzie Izraela należeli do duchowego Izraela. Ci którzy zgrzeszyli zostali oddzieleni od pozostałych.
Naruszenie przymierza przez lud to główny wątek Starego Testamentu. To wielokrotnie ma miejsce, aż do ogłoszenia nowego przymierza (J 31:31-34):
31 Oto nadchodzą dni – wyrocznia Pana -  kiedy zawrę z domem Izraela <i z domem judzkim>  nowe przymierze.
32 Nie jak przymierze, które zawarłem z ich przodkami,  kiedy ująłem ich za rękę,  by wyprowadzić z ziemi egipskiej. To moje przymierze złamali, mimo że byłem ich Władcą – wyrocznia Pana.
33 Lecz takie będzie przymierze, jakie zawrę z domem Izraela po tych dniach – wyrocznia Pana:
Umieszczę swe prawo w głębi ich jestestwa i wypiszę na ich sercu. Będę im Bogiem, oni zaś będą Mi narodem.
34 I nie będą się musieli wzajemnie pouczać jeden mówiąc do drugiego: “Poznajcie Pana!” Wszyscy bowiem od najmniejszego do największego poznają Mnie – wyrocznia Pana, ponieważ odpuszczę im występki, a o grzechach ich nie będę już wspominał”.
Iz 42:4: Nie zniechęci się ani nie załamie, aż utrwali Prawo na ziemi, a Jego pouczenia wyczekują wyspy.
Iz 53:1-12:
1Któż uwierzy temu, cośmy usłyszeli? na kimże się ramię Pańskie objawiło?
2 On wyrósł przed nami jak młode drzewo i jakby korzeń z wyschniętej ziemi. Nie miał On wdzięku ani też blasku, aby na Niego popatrzeć, ani wyglądu, by się nam podobał.
3 Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic.
4 Lecz On się obarczył naszym cierpieniem, On dźwigał nasze boleści, a myśmy Go za skazańca uznali,
chłostanego przez Boga i zdeptanego.
5 Lecz On był przebity za nasze grzechy, zdruzgotany za nasze winy. Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas, a w Jego ranach jest nasze zdrowie.
6 Wszyscyśmy pobłądzili jak owce, każdy z nas się obrócił ku własnej drodze, a Pan zwalił na Niego
winy nas wszystkich.
7 Dręczono Go, lecz sam się dał gnębić, nawet nie otworzył ust swoich. Jak baranek na rzeź prowadzony,
jak owca niema wobec strzygących ją, tak On nie otworzył ust swoich.
8 Po udręce i sądzie został usunięty; a kto się przejmuje Jego losem? Tak! Zgładzono Go z krainy żyjących; za grzechy mego ludu został zbity na śmierć.
9 Grób Mu wyznaczono między bezbożnymi, i w śmierci swej był [na równi] z bogaczem, chociaż nikomu nie wyrządził krzywdy i w Jego ustach kłamstwo nie postało.
10 Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem. Jeśli On wyda swe życie na ofiarę za grzechy,
ujrzy potomstwo, dni swe przedłuży, a wola Pańska spełni się przez Niego.
11 Po udrękach swej duszy, ujrzy światło i nim się nasyci. Zacny mój Sługa usprawiedliwi wielu, ich nieprawości On sam dźwigać będzie.
12 Dlatego w nagrodę przydzielę Mu tłumy, i posiądzie możnych jako zdobycz, za to, że Siebie na śmierć ofiarował i policzony został pomiędzy przestępców. A On poniósł grzechy wielu, i oręduje za przestępcami.
Ostatni tekst – Izajasz 53 – jest tak wyraźnym odnośnikiem do Jezusa Chrystusa, że tego nie naucza się w izraelskich szkołach. Przekaz jest jasny: nowe przymierze opiera się na Wierze; Miłość i Przebaczenie przyjdą dla wszystkich narodów oddzielnie. Jasno mówiąc, kompleksowe, etniczne pakty tu nie działają, w ramach wybranej grupy ludzi zawsze ktoś to zepsuje.
Głównym punktem jest tutaj Wiara:
Rz 1:17: W niej bowiem objawia się sprawiedliwość Boża, która od wiary wychodzi i ku wierze prowadzi, jak jest napisane: a sprawiedliwy z wiary żyć będzie.
Ten tekst znajduje się w różnych miejscach, łącznie ze Starym Testamentem. To nowe przymierze może wydawać się w jakiś sposób inne, ale to już widzieliśmy:
Rdz 15:6: Abram uwierzył i Pan poczytał mu to za zasługę.
Widzimy to od samego początku – od Abrahama – aż do końca – aż do chwili obecnej – zbawienie w wyniku Wiary. W całym Starym Testamencie znajdujemy te osobiste przymierza, które nie odnoszą się do żadnej grupy etnicznej, lecz do Wiary. Ale to stanowi temat kolejnego artykułu.
A zatem, nie cały etniczny naród Izraela należy do duchowego narodu Izraela. Ponadto, ludzi nie należących do etnicznego narodu Izraela Pan Bóg usprawiedliwił i uznał za część wybranych, zbawionych. Do tej kategorii wszedł nawet człowiek taki jak prostytutka i ten na odwyku.
Apostoł Piotr powiedział to samo w następujący sposób:
Dz 3:22-23: Powiedział przecież Mojżesz: Proroka jak ja wzbudzi wam Pan, Bóg nasz, spośród braci waszych. Słuchajcie Go we wszystkim, co wam powie. 23 A każdy, kto nie posłucha tego Proroka, zostanie usunięty z ludu.
Wyraził to mocno i jasno.
Apostoł Paweł mówi to samo innymi słowami:
Ga 5:4: Zerwaliście więzy z Chrystusem; wszyscy, którzy szukacie usprawiedliwienia w Prawie, wypadliście z łaski.
Ga 3:28: Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie.
29 Jeżeli zaś należycie do Chrystusa, to jesteście też potomstwem Abrahama i zgodnie z obietnicą – dziedzicami.
Ga 4:28: Właśnie wy, bracia, jesteście jak Izaak dziećmi obietnicy.
Rz 9:8: To znaczy: nie synowie co do ciała są dziećmi Bożymi, lecz synowie obietnicy są uznani za potomstwo.
27 O Izraelu zaś głosi Izajasz: Choćby liczba synów Izraela była jak piasek morski, tylko Reszta będzie zbawiona.

On mówi nam, że prawdziwi potomkowie są z ducha, nie z ciała. Wybranym narodem Izraela są ci, którzy są potomkami poprzez ducha, poprzez wiarę, a nie poprzez ciało. Spośród etnicznego narodu Izraela tylko nieliczni akceptują Jezusa i stają się częścią Duchowego Narodu Izraela.

Postawmy rzeczy w ich właściwym kontekście historycznym i traktujmy przestępców jako przestępców, niezależnie od ich pochodzenia etnicznego.

http://gazetawarszawska.com/2013/01/08/roi-tov-prawdziwy-lud-izraela/

6 komentarzy:

  1. Mam jedno zastrzezenie do tego artykulu a mianowicie do tej tezy"3 Abraham dał swemu synowi, którego mu Sara urodziła, imię Izaak.
    Izaak był synem obietnicy, synem danym Abrahamowi przez Boga (oczywiście nie był on naturalnym synem, Sara była na to za stara); i jako taki otrzymał wszystko, pomimo prawa"Jesli ojcem Izaaka nie byl Abracham to kto?Bog,upadly aniol,Biblia nidzie nie wspomina,zeby Izaak byl synem Boga jak Adam.Skoro Bog jest wszechmogacy a syn mial moc leczenia wskrzeszania zmarlych itd.To co za problem dla Boga dac syna(sprawic by starsza kobieta urodzila dziecko)?Moim zdaniem zaden wiec ten narodziny wcale nie swiadcza o tym,ze Izaak nie zostal poczety naturalnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. P.S. To, co tutaj głosisz to tzw. "teologia zastępstwa" wymyślona przez przywódców katolickich. Jest to średniowieczna katolicka herezja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam ten artykuł celem wyjaśnienia pochodzenia Edomitów, Kainitów

      http://thewordwatcher.blogspot.com/2012/10/od-kaina-do-chazarii-czesc-ii.html

      Usuń
    2. może wkleję cytat, którego Pan wykasował tuz po napisaniu:

      Sorki, ale większych bzdur dawno nie czytałem! Jezus BYŁ Żydem! chociaż określenie "Żyd" jest dziś bardziej umowne i stosowane na wszystkie plemiona Izraela i współczesnych ich potomków. "Żyd", "Jude", "Jews" - to określenie używane na Izraelczyków pochodzi właśnie od Judejczyków. Edomici to lud wymarły, a kainici nie byli nigdy ludem, lecz sektą gnostycką. Natomiast Słowo Boże mówi wyraźnie, że Jezus Chrystus był Żydem! jeśli twierdzisz co innego, to sprzeciwiasz się temu, co mówi Słowo Boże!



      Po pierwsze a propos pochodzenia Isusa Chrystusa. Zdemaskowałeś się Pan.
      No ale ok, porozmawiajmy o tym. Gdzie jest napisane, że Isus Chrystus był Żydem? Żydzi, nie mylić z Judejczykami mówili na niego pogardliwie " król żydowski" rzucając w niego kamieniami i plując. Poza tym w Izraelu zawsze czynnikiem determinującym pochodzenie było pochodzenie ojca. W tym przypadku był nim Bóg. Czyli Bóg tez jest żydem? a to ciekawe.

      Usuń
    3. Proponuję odłożyć na bok bzdury i sięgnąć po Biblię - tam jest wyraźnie napisane co i jak... Chrześcijanie wiedzą, że JEZUS BYŁ ŻYDEM i wierzą w tego samego Boga, w którego wierzą Żydzi. Ponieważ jestem chrześcijaninem, podzielam tą wiarę, opartą na Biblii - ufam Słowu Bożemu, nie ludzkim przekonaniom. Odrzucam antysemityzm, jako całkowicie sprzeczny z duchowością chrześcijańską.

      Usuń
    4. nie jestem antysemitą ponieważ cenię pokojowe zabiegi prezydenta semickiego kraju Iranu, który nikomu nie przeszkadza, nie walczy z całym światem.

      Biblia wyraźnie mówi o rodzie kainowym. Sam Kain powiedział:
      "Oto dziś wypędzasz mnie z tej ziemi i muszę ukryć się przed obliczem twoim. Będę tułaczem i wędrowcem na ziemi, a każdy, kto mnie spotka, zabije mnie." Kto jest tułaczem na ziemi i kogo żaden kraj nie lubi? mógłbym podac jeszcze kilkanaście cytatów o edomitach i kainitach, ale ja jestem utwierdzony w tym co myślę więc nie wizę potzreby

      Usuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.