W pewnej mojej znajomej rodzinie, paradoksalnie żydowskiej, gdzie ojciec i matka powinni trzymać się tory, puścili córkę (na ich utrzymaniu) w wieku ok 21 lat na przystanek woodstock. Wiadomo że hasłem przewodnim Owsiaka jest róbta co chceta. No i zrobiła. Pojechała, bo chciała. Zrobiła też na tym przystanku co chciała, czyli zasmakowała seksu. Zapewne pod wpływem odurzenia z nowo poznanym chłopakiem. Minęło kilka miesięcy i okazało się, że jest w ciąży. Sytuacja stała się tym bardziej tragiczna, że chłopak ów wyparł się dziecka. Zapytany przez sąd: czy chce po rozprawie zobaczyć swe dziecko, odpowiedział - NIE. Wydaje się być zbędnym obrazować jej tragedię dalej. Dodam tylko, że ów tata z przypadku, wg moich znajomych jest podejrzewany o narkomanie. Jak dalej się potoczy jej życie nie chce nawet pisać, ile jeszcze łez wyleje mama tego dziecka, jej rodzice i samo dziecko w życiu dorosłym dzięki Owsiakowi i jego kulturze degeneracji.
Umieściłem ten jeden przypadek na mym blogu aby pokazać kilka spraw:
1. Ta kultura dotyczy również ich nacji. To oni również doświadczają tych samych tragedii.
2. Przyjmowanie "kultury" chazarskiej grozi tragedią rodzinną
3. Życie bez wartości biblijnych komplikuje nam ścieżki, błądzimy.
Już kiedyś pisałem o tym ze tylko w jeden sposób możemy walczyć: ODRZUCAJĄC ICH KULTURĘ.
http://detektywprawdy.blogspot.com/2013/01/gdzie-polacy-popelniaja-blad.html
Staram się nie jadać żywności z wielkich korporacji. Staram się bardziej jeść warzywa i owoce aniżeli mięso.
Od kilki miesięcy nawet nie włączyłem telewizora. Wcześniej tylko by obejrzeć filmy. Czytam tylko Biblię i to co w necie. Czuje się o wiele bardziej świadomy. Nie uczestniczę w żadnych rozrywkach szatana czego i Wam życzę i polecam.
Warto jednak dodać że na Woodstocku jest też wielu chrześcijan! poza tym chyba nigdzie w Polsce nie można spotkać tylu przychylnych i pozytywnie nastawionych ludzi. Uważam że pod względem bezpieczeństwa przystanek woodstock wygrywa ze zwykłymi klubami w których o coś złego nie trzeba się prosić. Tylko od nas zależy z kim będziemy się zadawać i co będziemy brać. Ja na przystanku byłam kilka razy i uważam że nie ma bardziej pozytywnego miejsca. Oczywiście zło jest wszędzie, a szatan nie śpi ale nawet na tym z pozoru okropnym woodstocku można znaleźć naprawdę wiele dobra. Ja gorąco polecam przystanek, można tam naładować akumulatory na cały rok (choć faktycznie można tam znaleźć przedstawicieli wielu religii i sekt na co trzeba uważać)
OdpowiedzUsuńw dyskotece również jest SZANSA na znalezienie wartościowego partnera. Tj statystyka. Ogólnie polecam odwrócenie się od kultury szatana.
Usuńhttp://detektywprawdy.blogspot.com/2013/08/jak-wygrac-z-okupantem-polski.html