W ciągu ostatnich kilku dni, łącznie ze mną kilka osób doświadczało pewnych dziwnych zjawisk, że się tak wyrażę, których nie będę opisywał ponieważ: nie upoważnili mnie do tego, a dwa są to sprawy krępujące.
Pisałem kilku moim znajomym na czacie co przydarzyło się mnie.
Rzecz dziwna. Tak jakby nastąpiły ataki na osoby pragnące swej zmiany w kierunku naśladownictwa Isusa Chrystusa lub pracowały na rzecz Boga.
Trzeba być świadomym zagrożeń. Zobaczcie co napisała dzisiaj w internecie moja znajoma, odchodząc od KRK, kiedyś ortodoksyjna katoliczka, której mąż mnie nazwał dwa lata temu sekta umysłową:
"Dzisiaj zrezygnowałam z pracy organisty w KRK. Proszę o modlitwę, niech Duch Św. prowadzi mnie i moja rodzinę."
Ewidentnie jest świadoma ataków. To jest walka!!!
Stojąc po stronie Boga mamy wrogów.
Przepis na walkę:
Paweł, do Efezjan 6.12
"
12) Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich. (13) Dlatego weźcie całą zbroję Bożą, abyście mogli stawić opór w dniu złym i, dokonawszy wszystkiego, ostać się. (14) Stójcie tedy, opasawszy biodra swoje prawdą, przywdziawszy pancerz sprawiedliwości (15) i obuwszy nogi, by być gotowymi do zwiastowania ewangelii pokoju, (16) a przede wszystkim, weźcie tarczę wiary, którą będziecie mogli zgasić wszystkie ogniste pociski złego; (17) weźcie też przyłbicę zbawienia i miecz Ducha, którym jest Słowo Boże. (18) W każdej modlitwie i prośbie zanoście o każdym czasie modły w Duchu i tak czuwajcie z całą wytrwałością i błaganiem za wszystkich świętych
Nas szczególnie mogą atakować. Naszą zbroją jest modlitwa, Słowo Boże i praca na rzecz Boga.
Dodatkowo nie grzesząc zmniejsza się prawdopodobieństwo ataków. Oczywiście Bóg często daje przyzwolenie próbując nas.
Módlcie się i nie grzeszcie bo nie ma żartów. W moim życiu szatan sporo namieszał a wszystko przez to że kieruję się w stronę Boga i On jest najważniejszy w moim życiu. Pozdrawiam Was w Isusie Chrystusie
OdpowiedzUsuń