poniedziałek, 23 września 2013

Nie będziesz się kłaniał podobiznom rzeźbionym czegokolwiek co jest w niebie i na ziemi

"(4) Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią.
(5) Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja, Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą,


7 komentarzy:

  1. Zawsze mnie śmieszy katolicka apologetyka w tym wypadku iż nie kłaniają się obrazowi tylko osobie,która on przedstawia co w przypadku Marii i "Świętych" też jest bałwochwalstwem.W katolickim wyznaniu wiary z 1917r jest wyraźnie wspomniane o "oddawaniu należytej czci i szacunku świętym obrazom i relikwiom". Dlaczego oni tak kłamią ciągle?

    OdpowiedzUsuń
  2. "Dlaczego oni tak kłamią ciągle?"
    Na tym polega magia KRK. W sakramentach ludzie poddawani są okultystycznym zabiegom mającym na celu zniewolenie jednostki i ogłupienie. Sama msza tzw wg nich święta jest babilońskim rytuałem, z takim samym ołtarzem i detalami.

    OdpowiedzUsuń
  3. http://www.youtube.com/watch?v=LXo67BbH6GM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnóstwo błędów ortograficznych i literówek co nie zmienia faktu oryginalności tego filmiku. Nie słyszałem nic wcześniej o bogini Kybele

      Usuń
    2. właśnie to przykuło moją uwagę, Rzym = kult Astarte

      Wikipedia

      Grecja

      W VII i VI w. p.n.e. kult Kybele dotarł do Grecji, gdzie identyfikowano ją z Reą i Demeter. Tam zwano ją także Matką Bogów, po grecku Meter Theôn. Czczono ją również na Krecie gdzie była jej poświęcona góra Ida, a na jej cześć odbywali misteria Kureci identyfikowani z Korybantami. W V w. p.n.e. kult Kybele dotarł do Aten.

      Mówiono o nim, że spadł z nieba, najprawdopodobniej był to meteoryt, oprawiony w srebro, na kształt kobiecej figury. W Troadzie czczono Kybele pod imieniem Matki Idajskiej, po łacinie Mater Idaea. Nazwa ta pochodziła od góry Idy, znajdującej się nieopodal Troi, która też była jej poświęcona. Czczono ją jeszcze w innych miastach Troady, w Lampsakos i Andeirze.

      początek tekstu analogiczny wręcz do mitów babilońskich, z drugiego śmiało mogę powiedzieć że jest podobny do kontynuwania matka boska częstochowska itd.

      Cybele prezentuje się od początku jako divinitas salutaris opiekuńcze bóstwo Rzymu, przedstawiane w koronie z murów i wież, która przywołuje na myśl mury obronne Urbe i podkreśla jej związek z miastem. Pod koniec II w. p.n.e. Batrakes, wielki kapłan bogini przepowiedział zwycięstwo Mariusza nad Teutonami, i w 98 roku p.n.e. Mariusz wybrał się do Azji Mniejszej aby złożyć wota dziękczynne obiecane bogini.

      Pod rządami Augusta, i głównie Klaudiusza wszystkie początkowe ograniczenia w sprawowaniu kultu zostały anulowane. August podkreślił charakter bogini jako opiekunki Rzymu, dodał ją też do grona bóstw opiekuńczych rodziny imperialnej, odbudował jej świątynię na Palatynie, poprzednio zniszczoną przez pożar.

      Usuń
    3. Synkretyzm religijny – łączenie ze sobą różnych tradycji religijnych wielu narodów i wyznań, powodujące zderzenia odmiennych poglądów, a także ich przemieszanie.

      Zjawisko to pojawiło się w świecie starożytnym, byli z niego znani szczególnie Grecy, którzy masowo asymilowali obce (np. egipskie) bóstwa, włączając je do swojego panteonu. Niektóre bóstwa rodzime próbowano utożsamiać z bóstwami obcej religii, a praktyki kulturowe łączono ze sobą, nadając im nowy sens i znaczenie. Etruskowie postąpili tak samo z bogami greckimi, a po nich przejęli ten zwyczaj Rzymianie, w odniesieniu do wierzeń ludów podbitych, a więc zarówno wobec mitologii greckich, jak i wierzeń bliskowschodnich, celtyckich czy germańskich.

      Szczytowe nasilenie zjawisko synkretyzmu religijnego osiągnęło w pierwszych wiekach n.e. w Cesarstwie Rzymskim. Powszechny stawał się kult bóstw pochodzenia orientalnego. Za Kaliguli wzniesiono świątynię Izydy (Izis) na Polu Marsowym. Rozwijał się kult Wielkiej Matki Kybele oraz irańskiego Mitry – boga słońca. Do panteonu rzymskiego trafił też Baal, za sprawą Heliogabala (panował w latach 218-222 n.e.), który w młodości sam był jego kapłanem w Emesie.

      Założeniem cesarzy rzymskich było "adoptowanie" bóstw ludów podbitych do rzymskiego panteonu lub też utożsamianie ich z bogami już istniejącymi, o podobnych atrybutach i funkcjach.

      http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Boginie-matki

      Usuń
  4. Ostatnio pokazałam ten fragment mojej przyjaciółce, gorliwej katoliczce, która nie odróżnia tradycji ludzkiej od praw boskich. I załamałam się. Dla mnie to jest tak oczywiste, że szok. A wiecie co ona mi powiedziała??Że to jest zakaz robienia sobie bożków, a nie dotyczy to robienie figur i obrazów Jezusa, Marii czy świętych. Ja jej na to, że owi święci są właśnie bożkami ( na temat matki Isusa nie wkraczałam, robi się wtedy agresywna), że Boga nikt nigdy nie widział i jakakolwiek jego niby podobizna, nie będzie jego podobizną, z oczywistych względów. No i tu długa gadka na temat prawa do wyobrażania sobie Boga i ludzkiej potrzeby, nie przetłumaczysz, że to właśnie jest złem, ze trzeba przestać myśleć w kategoriach "a bo ludzie lubią, potrzebują, robią to z dobroci serca".. Najgorsze było to, jak zmęczona już tą dyskusją, zapytałam czy nie dziwi ją w najmniejszym stopniu fakt, że nie naucza o tym jej kościół?? A ona na to że naucza. Pytam: gdzie? Nie ma tego przykaania w katechiźmie, nie mówi się o tym. " No bo to się zawiera w >>nie będziesz miał cudzych bogów przede mną<<". Ręcę mi opadły. Siwerdziła, że się zawiera, więc Bóg się " iepotrzebie rozgadał" chyba w dalszej częsci, ja nie wiem, jak można tak postrzegać Pismo..Z rozmow, która miałą być budująca zrobiła się nieprzyjemna dyskusja, która skończyła sie nazwaniem mnie bluźniercą i faryzeuszem :((( Ale czego mogłam się spodziewać po stwierdzeniu, że ekumena to droga do pokoju?? Nie rozumiem jak można być tak ślepym, nie pojmuje!!! Dodatkowo po tej rozmowie przyśnilo się, ze jestem z nia w kościele, ona się modli a ja pokazuje palcem na obraz marYJI ( okropna wymowa) i zaczynam się śmiać i bluźnić i wybiegam z kościoła jak opętana. Stwierdziła, że to straszne i napisała mi "nie zwiedziesz mnie".. Bardzo mnie to zabolało:(

    OdpowiedzUsuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.