O masturbacji

Kilka osób pytało mnie jakiś czas temu w mailu o to czy masturbacja jest grzechem. Niedawno w kilku komentarzach pojawiło się to pytanie. Wynika z tego, iż jest to dosyć powszechny problem. Nie wnikałem w to gdyż uważałem, ze jest to sprawa indywidualna kto co robi z własnym ciałem dopóki kogoś nie krzywdzi. Pewna osoba, z której zdaniem się liczyłem również mniej więcej w tym tonie, dodając że łatwo kogoś skrzywdzić takim stwierdzeniem iż jest to grzech.  napisała o tym. Myliłem się. W dwóch źródłach, ale zupełnie inaczej napisane przeczytałem mniej więcej to samo: masturbacja jest grzechem i jednym z głównych powodów nękania przez demony.

Na jeden z anglojęzycznych stron przeciw masturbacji były wymienione te wersety:

Mateusza 5.28

"A Ja wam powiadam: Każdy, kto patrzy na niewiastę i pożąda ją,  cudzołoży już w swoim sercu."

Pornografia służy do łamania tego nakazu. Osoba uprawiająca masturbację wyobraża sobie seksowne ciało kobiety (ostatnio i pewnie kobiety wizualizują pewnie mężczyzn) aby się pobudzić seksualnie.

Rzymian 8.5

"(5) Bo ci, którzy żyją według ciała, myślą o tym, co cielesne; ci zaś, którzy żyją według Ducha, o tym, co duchowe.

Jest tu mowa o obsesji na punkcie seksu. Ludzie żyjący wg Ducha zainteresowani są Bogiem. Odczuwam to dopiero jako nowo narodzony chrześcijanin. Nie ejst obecnie dla mnie seks ważny.

Filipian

"8) Wreszcie, bracia, myślcie tylko o tym, co prawdziwe, co poczciwe, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co chwalebne, co jest cnotą i godne pochwały."


Wyobrażanie sobie seksu z kobietą być może jest miłe, ale czy prawdziwe? czy czyste?


Rzymian 8.13


(13) Jeśli bowiem według ciała żyjecie, umrzecie; ale jeśli Duchem sprawy ciała umartwiacie, żyć będziecie.


Koryntian 3.16

(16) Czy nie wiecie, że świątynią Bożą jesteście i że Duch Boży mieszka w was?

Jeśli Duch Boży mieszka w nas, to czy przy takiej konfrontacji Ducha Bożego z aktem masturbacji bylibyśmy dumni?


Być moze kiedyś uzupełnię ten tekst o oddziaływanie demonów na osoby uprawiające masturbacje. 
Jak pamiętam sporo na ten temat mówił nieżyjący już Dave Hunt. Wizualizacja jaka odbywa się podczas masturbacji jest techniką typowo okultystyczną. Jesli wkraczamy w okultyzm, to już nie ma żartów. 
Nęka Cię pech a uprawiasz masturbacje? teraz już wiesz dlaczego. 
Należy przy tym sobie zdać sprawę, że skoro jest to uzależnienie to i "leczenie" wymaga czasu - odwyku. 
Isus Chrystus nakazując nam wyłupanie grzesznego oka symbolicznie poinformował nas o patologiach czasów końca - o pornografii. Nakazy naszego Pana nie mają tylko charakteru represyjności, ale są receptą na zdrowe życie duchowe.