poniedziałek, 9 września 2013

Viktor Orbán ma kolejne powody do zadowolenia. Jego partia cieszy się 50-procentowym poparciem

Po uporządkowaniu problemu z ich mniejszością narodową oraz spłaceniu zadłużenia zagranicznego, notowania premiera Węgier rosną. W Polsce rosną notowania PIS tylko dlatego, że PO nas okrada i terroryzuje.




"

Viktor Orbán ma kolejny powód do zadowolenia. I mowa nie tylko o najnowszych sondażach węgierskich instytutów, które wskazują na olbrzymie, bo aż pięćdziesięcioprocentowe poparcie, jakim cieszy się Fidesz - ugrupowanie Orbana. Druga w rankingu partia może liczyć na ponad dwa razy mniej głosów. Polityka węgierskiego rządu jest zatem z aprobatą przyjmowana przez tamtejsze społeczeństwo.
Premier Węgier musi być również bardzo zadowolony i dumny ze swojego życia prywatnego. Orban pochwalił się na swoim profilu na Facebooku zdjęciem, na którym widzimy węgierskiego premiera prowadzącego do ślubu swoją córkę."

http://wpolityce.pl/artykuly/62018-viktor-orban-ma-kolejne-powody-do-zadowolenia-jego-partia-cieszy-sie-50-procentowym-poparciem-a-premier-wegier-prowadzi-corke-do-slubu-zobacz-zdjecie




Jaka jest przyczyna sukcesu Węgier?

Według mnie oczywista, jest nią przynależność religijna:




Rzymskokatolicy – 37,1%
Unici (Grekokatolicy) – 1,8%
Kalwini – 11,6%
Luteranie – 2,2%
Inni- 1,8%
Ateiści – 1,5%


Tylko 37% to katolicy. 13,8% to protestanci. Nikły wpływ kościoła katolickiego a więc i mniejsze zniewolenie i kontrola umysłu powodują iż Węgrzy przyjmują bardziej trzeźwe postawy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.