Atak na Miecugowa. Oskar W. nie jest już koordynatorem Nowej Prawicy za słowa "Janusz Korwin-Mikke to Żyd, a on nie popiera działań żydowskich"

"Nowa Prawica opublikowała oświadczenie związane z incydentem do jakiego doszło podczas tegorocznego Przystanku Woodstock, gdy na scenę wtargnął Oskar W. i trzymając kartkę z napisem: "TVN kłamie" kilkukrotnie uderzył prowadzącego nadawane na żywo "Szkło kontaktowe" Grzegorza Miecugowa.
"Gazeta Polska Codziennie" poinformowała, że Oskar W. jest członkiem Nowej Prawicy.

W specjalnym oświadczeniu Nowej Prawicy zdementowano tę informację i poinformowano, że Oskar W. "nie jest i nigdy nie był członkiem Kongresu Nowej Prawicy", choć współtworzył Sekcję Młodzieżową KN{ w Białymstoku, co nie zobowiązywało do członkostwa w partii. "

Ponadto, Oskar W. został usunięty z funkcji koordynatora Sekcji Młodzieżowej, gdy publicznie powiedział m.in, że "Janusz Korwin-Mikke to Żyd, a on nie popiera działań żydowskich"

"Kongres Nowej Prawicy nie może brać odpowiedzialności za postępki osób nie będących jego członkami. Tym niemniej wyrażamy ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji - tym głębsze, że pan Grzegorz Miecugow jest dziennikarzem wypowiadającym się o Kongresie Nowej Prawicy zdecydowanie lepiej niż większość polskich dziennikarzy" - napisano w specjalnym oświadczeniu.

źródło: http://www.wprost.pl/ar/411593/Atak-na-Miecugowa-Oskar-W-nie-jest-czlonkiem-Nowej-Prawicy/

-----------------------------------

Dodam od siebie z własnych obserwacyji, iż nie będąc członkiem Nowej Prawicy można zostać nie tylko koordynatorem sekcji młodzieżowej, ale i koordynatorem partii na województwo. Tak było podczas wyborów do sejmu dwa lata temu, a także podczas prezydenckich trzy lata temu.

Nie będę się wypowiadał na temat działania Oskara W. gdyż samo jego działanie jest wymowne wielce, ale podejrzewam, że takich sytuacji będzie więcej. Społeczeństwo coraz  bardziej nienawidzi kraju, w którym się urodzili, kraju w którym Polacy stanowią mniejszość narodową na płaszczyźnie państwowej (rząd, sejm, naczelnicy urzędów, spółki skarbu państwa). Młodzi nie mają perspektyw, starsi są pozbawiani własności przez ICH urzędy skarbowe. Dochodzą do tego  stowarzyszenia poza rządowe niszczące polskich przedsiębiorców. Część z nich podaje do urzędu ochrony konsumenta małe firmy internetowe, za ich regulamin sklepu internetowego. Kary zaczynają się od 1500zł do 7 tys zł. Część z tych pieniędzy stanowi kara a część opłata za publikację w monitorze polskim. Klient nie musi kupować w takim sklepie. Można to nazwać "myślo zbrodnią". Wystarczy, że jest zapis w regulaminie sklepu mówiący o tym, że sprzedawca nie odpowiada za pocztę polską, lub  że sądem właściwym w razie nieporozumień jest sąd w miejscowości powadzenia działalności, a kilka stowarzyszeń ma już pretekst do skierowania sprawy do sądu Bogu ducha winnych sklepikarzy i tak już ledwo wiążących koniec z końcem w tym kraju wyzysku podatkowego.
Jak to bywa z chazarską dziczą i cwaniactwem, najpierw robią problem (prawo dławiące małych) a następnie ten problem rozwiązują. Tak i jest w tym przypadku. Jeden z założycieli stowarzyszenia gnębiących polskich przedsiębiorców założył stronę alternatywną z rozwiązaniem problemu za odpowiednie gratyfikacje. Do niedawna sprzedawał regulaminy na allegro. Sporo osób się nacierpiało przez p. Adama i znaczna część zapewne musiała zamknąć interes. To są ludzie, którzy w miejsce sumień mają $.
Znam jednego z ukaranych stąd moje zapiski.
Jesteśmy eliminowani z dostępu do dóbr na rozmaite sposoby: "prawem", podatkami, bezrobociem, lichwą, członkostwem w UE.


Detektyw Prawdy

" Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli - Jana 8:32"