sobota, 27 kwietnia 2013

Skandal w Niemczech! Tak uczą seksu 5-latki

Ilustracja z książki Wo kommst du her

Skandaliczny podręcznik wychowania seksualnego dla małych dzieci ”Skąd się wziąłeś” wywołał w Niemczech falę oburzenia. Na rysunkach pokazuje się dosłownie wszystko. Towarzyszą temu jednoznaczne teksty. Np. ”W ciepłej pochwie czuć mrowienie, podobne ogarnia penisa”. Czy w ten sposób należy pokazywać dzieciom seks i uświadamiać je na temat prokreacji? - pytają oburzeni rodzice i niemieckie gazety

 

Kilka dni temu w jednej z berlińskich szkół podstawowych doszło do buntu rodziców oburzonych na nauczycieli i pornopodręcznik, oficjalnie przeznaczony dla dzieci od 5 roku życia! I do tego polecany przez organizację "Pro Familia".


A książka jest tylko wierzchołkiem problemu seksedukacji, dostarczającej także innych drastycznych przykladów. W jednej ze szkół nauczycielka opowiadała 10-latkom o seksie lesbijskim i to ze szczegółami. Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z uczniów powiedział własnej matce o tym.

– Po co 10-latkowi taka wiedza? Przecież to nie jest temat na lekcję wychowania seksualnego! – napisała oburzona matka chłopca na jednym z forów internetowych. Nauczycielka odmówiła spotkania z rodzicami swoich uczniów.

Kolejny przypadek wykryła berlińska gazeta "B.Z". Tamtejsze władze oświatowe wydały książkę pracy dla nauczycieli, w której zalecają, by na lekcjach wychowania seksualnego w siódmych klasach zachęcali uczniów do przedstawień pantomimicznych. Dzieci mają udawać orgazm i seks sado-maso.

Nic dziwnego, że dziennik "Die Welt" wystawił władzom oświatowym i nauczycielom ocenę niedostateczną z wychowania seksualnego.

 

źródło: http://www.fakt.pl/Niemcy-ucza-seksu-5-latki,artykuly,209093,1.html

 

-------------------------

 

Jak się okazuje tzw brukowce zaczynają się  zajmować tematyką dewiacji. Zadziwiające jest tym bardziej, że firma drukująca "Fakt" - Axel Springer, jest firmą niemiecką i drukuje większość pism i gazet w Polsce.

 

Jak czytamy tutaj..

 

"Według autora „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” tradycją stały się dobre relacje społeczności żydowskiej z Niemcami (nie licząc okresu dominacji nazistów w Niemczech i rozpoczętego w 1935 roku przez B'nai B'rith bojkotu gospodarczego Niemiec). Założycielami B'nai B'rith byli Żydzi masoni z Niemiec. W XIX wieku Żydzi angażowali się w działania Partii Narodowo Liberalnej. Współcześnie jednym, zdaniem Emmanuela Ratier, z najbardziej lojalnych sojuszników sprawy żydowskiej był Axel Springer (według autora „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” w III Rzeszy redaktor naczelny antysemickiego "Altonaer Nachrichten" wydawanego przez jego ojca, mason, członek Wielkiego Wschodu od 1985 roku, laureat nagród B'nai B'rith, filosemita który deklarował że masoneria doprowadziła go do lojalności wobec Żydów). Według autora „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” od 1985 roku dziennikarze grupy Springer muszą podpisywać 5 punktową kartę której jeden z punktów zakładał „promocje interesów narodu Żydowskiego”. "


źródło: http://www.fronda.pl/blogi/amdg/leksykon-wiedzy-o-zydowskiej-masonerii,28543.html


...Springer promuje takie właśnie interesy.


Powód umieszczenia przez fakt tego typu informacji może być różny. Pierwszy jaki przychodzi mi na myśl, to typowa zabawa masonów w podstawianie głupiemu społeczeństwu informacji na tacy, opierając się o powiedzenie, że najciemniej jest pod latarnią. Faktycznie wiele osób widzi co się dzieje w Polsce i na świecie, ale nadal sprzyja temu systemowi szatana. Większość ogląda namiętnie TV, chodzi do galerii handlowych, zamiast robić zakupy na bazarach  czy w małych sklepów, kupuje szatańską muzykę, bierze kredyty etc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.