niedziela, 12 stycznia 2014

Korwin-Mikke o Tusku: jest mi wstyd za tego karła.

Przez ostatnie dwa lata może z dwa razy zdarzyło mi się posłuchać Korwina Mikke. Postanowiłem nie oglądać go, ze względu na słabą skuteczność i wiadomą przynależność narodową. Prawica  - lewica to ich teatr..
Tym razem zdobyłem się na włączenie filmiku z uwagi na intrygujący tytuł. Nie pożałowałem. Ta dyskusja z przedstawicielem Twojego Ruchu jest bardzo edukacyjna z mojego punktu widzenia jako byłego polityka.



Zanim przejdę do pokazania punktów edukacyjnych, pragnę zwrócić uwagę na ciekawą wypowiedź Korwina jak w temacie:

"kiedyś szanowałem Donalda Tuska, ale teraz jest dla mnie karłem"

 Wskazuje to albo na życie przez ostatnie 20 lat w innym świecie, albo celową gierkę słowną pod publikę, coraz bardziej nienawidzącą Tuska. Korwin powiada, że szanował Tuska. Za co pytam się? za to, że Tusk przeciwstawił się ustawie lustracyjnej notanbene autorstwa Korwina Mikke?
Postawa Tuska została utrwalona:


Jak można ufać politykowi, który ceni wroga społeczeństwa?


To przez Tuska zablokowano to, co zrobiono w Czechach: zakaz sprawowania władzy, pracy w urzędach państwowych byłym funkcjonariuszom SB.
To dlatego w Czechac zarówno w urzędzie jak i w ich służbie zdrowia, petent, pacjent są szanowani.






Wracając do programu telewizyjnego. Korwin został skompromitowany i zmanipulowany.
Zwróćcie uwagę na kilka faktów:

1. TV przekazywała głos ze studia, w którym był Rozenek do Korwina Mikke z ok. 2 sekundowym opóźnieniem, co sprawiało wrażenie słabej reakcji intelektualnej Korwina Mikke.

2. Pod koniec,  kiedy Korwin chciał się ustosunkować do wypowiedzi Rozenka wyciszano mu  głos.

3. "Dziennikarka" chcąc chyba być bardzo "rzetelna" dziennikarsko w swej postawie uśmiechała się drwiąco  w czasie wypowiedzi Korwina.

4. Rozenek atakował personalnie Korwina zarzucając słabą skuteczność, z która tak na marginesie sie zgadzam, ale mowa była o planach Tuska. Przedstawiciel tej partii transwestytów, homoseksualistów wmawiał Korwinowi chęć wprowadzenia kapitalizmu pokazując jak bardzo to zły system, kiedy mamy komunizm korporacyjny. Czyli Rozenkowi podoba się ten system upadlający wszystkich od pracownika po małego przedsiębiorce na korzyść wielkich korporacji. Rozenek jako argument merytoryczny miał także chwyt poniżej pasa z przypomnieniem Korwinowi jego wypowiedzi o klasach integracyjnych z niepełnosprawnymi.Rozenek porównywał Korwina do Macierewicza.
Rozenek w ohydnym stylu manipulował rozmową grając wrażliwego społecznie.



Istny teatr.
Jak tacy ludzie jak Korwin mogą pociągnąć za sobą grupę niezadowolonych zwolenników wolności finansowej?  Korwin był wyjątkowo słaby merytorycznie.
Jego wypowiedzi i całość działalności politycznej mogę porównać do  chłopczyka trzymającego w rękach patyk, udający karabin. Korwin się bawi w politykę niczym 6 letni chłopcy w indian, a goje to kupują.
Ciekaw jestem czy da się z tego wyżyć......


"Działanie" Korwina udziela się także jego fanom i osobom pełniącym funkcje partyjne w Nowej Prawicy. Tutaj przykład tupania nóżkami w programie Młodziez Kontra:



Ów przedstawiciel Nowej Prawicy w swoim mniemaniu "zaatakował" Nałęcza wypominając mu przechodzenie z partii do partii. Pytanie c tego wynika? jaki ma sens taka wypowiedź? co zmienia? czy uświadamia kogoś?

Absolutnie nic nie zmienia i sensu nie ma żadnego. To takie tupanie nóżkami.
Co mogłoby zmienić? gdyby zadał pytanie Nałęczowi czy jest wierzącym chrześcijaninem. Ten pewnie odparłby twierdząco. Wtedy mógłby powiedzieć Korwinowiec: to dlaczego wszystkie ustawy za którymi sie pan podpisywał są antychrześcijańskie, dlaczego polscy żołnierze musieli mordować w Afganistanie innych ludzi za pieniądze podatników?
Dlaczego nikogo z Nowej Prawicy nie stać na zorganizowanie akcji  wyjścia Polski z UE? co załatwiłoby tysiące złych ustaw dla Polski a zbiórka podpisów pod takim referendum spowodowałaby szum medialny oraz wzrost poparcia dla partii.
Tak jak Korwin Mikke się bawi w politykę tak i niestety jego dzieci polityczne jak ten młody człowiek w programie młodziez kontra jako prezes regionalny partii bawi się przy aplauzie swych rówieśników dwudziestoletnich.
Ta partia ma być nieskuteczna, tak samo jak Ruch Narodowy z Zawiszą i Bosakiem na czele.

Różne drogi prowadzą do Boga. Moja droga zaczęła się z niemocy politycznej. Tylko w Jezusie jest jedyna droga. Jeśli ktoś wierzy w polityka, to chyba powinien zmienić wiarę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.