niedziela, 10 listopada 2013

Apokalipsa się rozpoczęła


Upadli aniołowie/demony złapaniprze Fox News podczas inauguracji prezydenckiej na początku tego roku.

W ten sposób zainaugurowano również rządy upadłych. Niedługo potem Bergoglio Jezuita został papieżem 13.03.2013 o 20:13

Nie wiadomo co myśleć o tym nagraniu:



Kilka tygodni temu zawahałem się pisząc jako pierwszy w polskim internecie o Wielkim Ucisku rozpoczynającym się na przełomie 2014/2015. Teraz jestem tego pewien. Czy jest to szalona opcja? Przed osądzeniem mnie, proponuję na sam pierw zapoznać się z filmami z linków poniżej. Zwłaszcza o ISON.


Liczba świetlistych obiektów na niebie w tym roku wzrosła do gigantycznych ilości.
Nie jestem w stanie umieszczać filmików w dwu miejscach jednocześnie. Na forum jest tego więcej i stale przybywa.
Filmy są oszałamiające:






Proponuję również zapoznać się z bardzo ważnymi i ciekawymi informacjami dotyczącymi komety ISON




Z powodu badania komety ISON nieco zaniedbałem blog, ale uważam, że jeśli ktoś jest zainteresowany to po prostu wejdzie na forum...


Po uświadomieniu sobie wielu, wielu znaków, przeczytaniu masy informacji będę od dziś stale powtarzał to co wczoraj w tym komentarzu o tajfunie na Filipinach:


http://detektywprawdy.blogspot.com/2013/11/wstrzasajace-doniesienia-z-filipin.html



Łukasza 21
25 (25) I będą znaki na słońcu i na księżycu i na gwiazdach, a na ziemi zwątpienie ludzi bezradnych wobec huku fal morskich




Jeśli jeszcze nie przyjęliście Pana Jezusa do swoich serc, nie przeprosiliście za swoje grzechy, to teraz jest ostatnia szansa. Czasu jest niewiele.

 


Znaki na niebie są nie do przeoczenia, bezradność wobec  fal morskich ogromna a będzie prawdopodobnie jeszcze większa. Jest wielce prawdopodobne zniszczenie wybrzeża części USA.

My nie, żyjemy w czasach ostatecznych, my żyjemy  w czasie końca. Najbliższe miesiące będą kulminacyjne. Może nawet dni. 

11.11.2013 Beckenbauer powiedział, że zacznie się odliczanie. Myślę, że sam nie wiedział co kazali mu powiedzieć w tej akcji marketingowej z przybyszami w tle gdzie naczelnym hasłem jest:

ZWYCIĘZCA BIERZE ZIEMIĘ

Wiele mówi o tym ten filmik pozornie szalonych teorii:

http://detektywprawdy.blogspot.com/2013/11/astana-kazachstan-przysza-stolica.html


Za chwilę napiszę, dla JESZCZE Nie  ZAINTERESOWANYCH WIARĄ W JEZUSA CHRYSTUSA lub poczatkujących,  Co zrobić, by zmienić siebie i przyjąć Jezusa Chrystusa/Isusa/Jehoszua jak wolicie. 
Czasu zostało na prawdę niewiele. Wielki Ucisk zacznie się w ciągu roku. Masz szansę być uratowanym.


Na koniec: nie interesuje mnie co myślą o mnie czytający ten blog nie wierzący, lub stojący po środku. Możecie się ze mnie śmiać, ja uważam, że czas nadejścia Jezusa Chrystusa jest bliski. To Wasze życie.
Tylko dziwnym trafem część z Was (nie wierzących) regularnie odwiedza ten blog. Dlaczego? ponieważ są tu informacje w 99,9% prawdziwe.









4 komentarze:

  1. Zgadzam się z Tobą Piotrze. Myślę, że znaków z każdym dniem będzie przybywać.
    Przygotujcie się, koniec jest blisko!

    OdpowiedzUsuń
  2. https://www.youtube.com/watch?v=oo57xVtPTBk
    Jeszcze trochę o tym jak oni się ukazują. Przy okazji, zwróciłam uwagę na to, że w takiej samej postaci pojawiały się rzekomo ufo które robiły te kręgi w zbożu, no i miałam ostatnio przypadek, kiedy próbowali mnie podczas głębokiego snu porwać i wokół mnie właśnie latały takie kule świecące bladoniebieskim światłem, robiły okropny wiatr i do tego używają fal dźwiękowych żeby usypiać czujność ludzkiego mózgu - hipnotyzują zwyczajnie, a te fale dźwiękowe, jeśli ktoś miał do czynienia i w porę mózg zadziałał przypominając dźwięki (jak to przeważnie w snach bywa z różnymi melodiami) brzmią jak tzw. biorytmy albo wszelkiego rodzaju dudniące nagrania, które mają otworzyć czakramy (pełno ich na yt). Dzięki temu, że kiedyś to słyszałam zorientowałam się, że coś jest nie tak. A i lubią się objawiać w postaci kogoś nam bliskiego, grają zwyczajnie na emocjach, nie pierwszy raz mi się wdarły do snu i za każdym razem było podobnie. Wszystko przybiera formę takiego lucid dream, kuszą na różne sposoby, od wywoływania koszmarów po tzw. połączenie się z wszechświatem i zmienienie się w białe światło. Ci, którzy medytują albo brali LSD albo DMT będą wiedzieli dokładnie o co chodzi. Wszystko obraca się na oddziaływaniu na podstawowe emocje w intensywnej dawce, żeby mózg wariował, bo wtedy poddaje się iluzjom dużo chętniej...

    Dziękuję za tego bloga panie Piotrze. Zaglądam codziennie i jest dla mnie bardzo ważnym źródłem informacji. Wszystko zaczyna wyglądać logicznie i spójnie. Pozdrawiam w Isusie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. "no i miałam ostatnio przypadek, kiedy próbowali mnie podczas głębokiego snu porwać"

    ewidentnie jakoś związana jesteś/byłaś ze światem szatana.


    "Dziękuję za tego bloga panie Piotrze. "

    Nice.
    Myślę, że tak czy owak kiedyś wszyscy się spotkamy u Boga. Jedni szybciej inni później dołączą, ale pogadamy sobie razem w Królestwie Niebieskim :-)
    Kto wie, może część z nas będzie obok siebie podczas porwania :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, parałam się długo ezoteryką i różnego rodzaju technikami autohipnozy (autosugestie etc.). Bardzo źle ze mną było, zaledwie miesiąc temu przeżyłam ogromne załamanie nerwowe i wtedy trafiłam na terapię. Od tamtej pory czekałam na jakiś bodziec do postawienia się na nogi, bo do niedawna na potrzebę zresocjalizowania się itd. czułam jedynie obrzydzenie w stosunku do wszeteczeństwa w społeczeństwie, przy czym byłam pochłonięta duchową pychą. Poza tym, przeżyłam wcześniej dużo przykrości i ogólnie moje życie nie prezentowało się jakkolwiek w kolorach. Przeglądałam trochę tematy związane z masonerią itd. na ich stronie przeczytałam artykuł o Efekcie Lucyfera i pokorze i wtedy trafiłam na zbawienie.com, od tamtej pory szybko zaczęłam się rozwijać w kierunku Boga. Dużo czytam, modlę się, mam oczy otwarte i zaczęłam przekazywać to wszystko innym ludziom, żeby też otworzyli oczy i przede wszystkim zmieniam swoje postępowanie. Przy czym mój lekarz uznał, że nie jestem chora. Zaczynam żyć na nowo z Bogiem i widzę, czego brakowało w moim życiu. I też dzięki temu co przeczytałam tutaj i na zbawieniu, dowiedziałam się wreszcie, co jest nie tak z KRK, chociaż obłudę tej organizacji dostrzegałam już dawno, niestety ze skutkiem szukania odpowiedzi na podstawowe pytania o człowieczeństwie w niewłaściwych miejscach...

      Jestem pełna nadziei na takie rozwiązanie i to jeszcze bardziej sprawia, że chcę się zmieniać. :) Chciałabym żeby więcej ludzi się zaczęło wybudzać.

      Usuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.