niedziela, 3 marca 2013

Czyżby nad Czelabińskiem interweniował Bóg?

Do dzisiaj nie wyjaśniona pozostaje kwestia wybuchu nad Czelabińskiem. Nie ma krateru po rzekomym meteorycie i nie ma dowodu na to że to był meteoryt.
Pojawiły się jednak filmiki ukazujące interwencje nie zidentyfikowanych pojazd/ów kosmicznych. Część osób uważa, że to było UFO. Pojazd ten zbliża się do meteoru i nagle zmienia trajektorie lotu.
Według mnie możemy także przyjąć jako hipotezę iż owe pojazd/y mogły być skutkiem działań samego Boga. Być może to nie był meteor, ale bomba mająca rozpętać powiedzmy III wojnę światową a Bóg temu zapobiegł. Czy od spalenia meteoru mogło być w Czelabińsku aż ponad tysiąc osób rannych ?
Z drugiej strony, taka hipoteza może skłonić świat do wniosku, jakoby to faktycznie dobrzy kosmici rozbili bombę, a to byłoby dobrym wstępem do ich ceremonialnej wizyty na Ziemi.

2 komentarze:

  1. A jeśli to był pokaz możliwości dla niedowiarka Benka, aby skłonić go do pewnych działań ?



    "9-Zrzucony więc został wielki smok, pradawny wąż, zwany Diabłem i Szatanem, który wprowadza w błąd całą zamieszkaną ziemię; zrzucony został na ziemię, a z nim zostali zrzuceni jego aniołowie"

    Po szarej skórze ich,
    poznajecie Cudzoziemskich wrogów...
    Oczy koloru Mroku u nich i dwupłciowi oni,
    i mogą być żoną, jak i mężem.
    Każdy z ich może być ojcem albo matką...




    Ale przyjdą ze Świata Ciemności cudzoziemscy wrogowie,
    i zaczną schlebiać Dzieciom Ludzkim
    słowa schlebiające, przez kłamstwo przykryte.
    I będą zwodzić starych i małych,
    i córki Człowiecze będą brać za żony...
    Irynirować będą między sobą...
    i między ludźmi... i między zwierzętami...
    I przyuczać do tego zaczną
    wszystkie narody Midgard-Ziemi,
    a tych, którzy nie będą słuchać słów ich,
    i naśladować czynów żałosnych Cudzoziemców,
    poddadzą męczarniom i cierpieniom...

    11 (75). niektórzy z nich i w obecnej chwili
    próbują przeniknąć na Midgard-Ziemię,
    ażeby czynić swoje czyny ciemne,
    odwracać od drogi Sił Światła
    synów i córki Rasy Wielkiej.
    Cel ich, zgubić Dusze Dzieci Ludzkich,
    ażeby nie osiągnęły nigdy
    Jasnego Świata Prawi i Asgardu Niebieskiego,
    klasztory Bogów-Opiekunów
    Rodu Niebieskiego i Rasy Wielkiej.
    A także Niebieskich Ziem i Osiedli,
    gdzie odzyskują spokój Światli Przodkowie wasi...

    12 (76). Po szarej skórze ich,
    poznajecie Cudzoziemskich wrogów...
    Oczy koloru Mroku u nich i dwupłciowi oni,
    i mogą być żoną, jak i mężem.
    Każdy z ich może być ojcem albo matką...
    Pokrywają oni farbami twarze swoje,
    żeby upodobnić się do Dzieci Człowieczych...
    i nigdy nie zdejmują odzień swoich,
    ażeby nie obnażyła się nagość zwierzęca ich...

    13 (77). Kłamstwem i pochlebstwami nieprawymi
    zdobędą oni liczny kraje Midgard-Ziemi,


    OdpowiedzUsuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.