wtorek, 19 marca 2013

"Wiecznie żywy" - następny film o zoombie

"Wiecznie żywy" to kolejny film producentów "Zmierzchu".
Podesłał mi czytelnik Yarpen pisząc:

"kolejny film o zombi.
Tym razem przekaz, że miłość zombi do ludzi spowoduje, że zombi stanie się żywy ...

Kolejna wskazówka co się szykuje ?"

Będę chciał o tym dziś napisać do czego mogą chcieć nas przygotowywać poprzez tego typu filmy. Zapraszam także do osobistych przemyśleń i komentarzy.

Póki co zwiastun owego filmu:


9 komentarzy:

  1. A jak będzie wyglądać życie podczas ucisku, kiedy nie będzie można odebrać sobie życia?

    Ap 9:
    6 I w owe dni ludzie szukać będą śmierci, ale jej nie znajdą, i będą chcieli umrzeć, ale śmierć od nich ucieknie.


    Czy nie będą oni swoistymi Zombie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobry komentarz wyprzedzający to co chciałem napisać.
      Dlatego mają być humanoidy. Kiedy człowiek zacznie przestawać być człowiekiem zarówno moralnie jak i fizycznie przez gmo, jedzenie z puszek, plastyków, elektronikę etc to pozostanie mu być zoombie albo humanoidem

      Pamiętajmy że to Biblia jest głównym źródłem wiedzy o przyszłości a ie wróżki, astrologia czy niebiblijne proroctwa.
      Te ostatnie możemy analizować pod kątem gry Iluminato-lucyferianów

      Usuń
  2. Czekam na ciąg dalszy :)
    Faktycznie, komputer muli gdy przebywam na Twojej stronie :>

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć. Zastanawiam się skąd u ciebie takie pomysły na łączenie Nowego Testamentu z filmami fantasy. Wiem że większość tego typu rzeczy opowiada historyjkę o walce dobra ze złem, a ludzie którzy to tworzą znają Biblię i czerpią z niej pomysły, ale przecież ci ludzie to ateiści, masoni, lub żydzi. A wszystko po to aby urobić ludzi poprzez tzw. rozrywkę. Więc skąd u ciebie Piotrze pomysły, aby coś z tych czy z innych produkcji dopasowywać do Biblii. Skoro tamci ludzie non stop łżą na każdy temat -ewentualnie mówią półprawdy które są jeszcze bardziej niebezpieczne- to jak można im ufać w czymkolwiek? Ja sam wychowałem się na star treku i innych filmach s-f (opowieści całkowicie nierealne ). Pytanie tylko co to ma wspólnego z prawdziwym życiem tu na tej planecie i prawdziwymi problemami „goja”? Jak dla mnie to kompletnie inna bajka i tyle. Osobiście lubię patrzeć w gwiazdy i robię to często -gołym okiem-, ale to nie powód aby ufać opowiastkom z NASA (masonom i faszystom). Przecież wszystkie duże lub ważniejsze organizacje, korporacje, firmy, loże to jedna klika, tajne przez poufne, sekreciki i tajemniczki. Moim zdaniem chrześcijanie nie powinni szukać rozrywek -zwłaszcza tworzonych przez pogan-, bo żyją w zupełnie innym celu.
    Muszę tu zaznaczyć, że nie czuję się jeszcze nowo narodzonym chrześcijaninem... wciąż szukam...walczę z nałogami i starym życiem...od siedmiu miesięcy nie palę :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hey


      "Zastanawiam się skąd u ciebie takie pomysły na łączenie Nowego Testamentu z filmami fantasy. Wiem że większość tego typu rzeczy opowiada historyjkę o walce dobra ze złem, a ludzie którzy to tworzą znają Biblię i czerpią z niej pomysły, ale przecież ci ludzie to ateiści, masoni, lub żydzi."

      Już Ci odpowiadam:

      Mnie nie interesują produkty tych ludzi których wymieniłeś jako forma rozrywki, ale jako forma analizy zła w połączeniu z ich planami np z "protokołów mędrców syjonu" plus nowinki techniczne.
      Czasem oglądam gwiezdne wojny żeby wyłapać przekaz podprogowy.

      Natomiast filmy wyżej wymienione interesują mnie z perspektywy przyszłości jaką nam chcą zaoferować. Jeszcze trzy lata temu uważałem że chip rfid to daleka przyszłość. Mówiąc znajomym o chipowaniu ludzi narażałem się na ostracyzm, pogardę.
      W ub roku dowiedziałem się, że w Poznaniu zachipowane są psy a na śląsku nie skorzystasz ze służby (nie)zdrowia nie mając chipu. W tym roku już czytam o tatuażach z chipem co jest bliskie apokalipsy (znak bestii).

      Spójrz kolego na poprzedni komentarz, moja nowa czytelniczka prawidłowo rozpoznała przesłanie tej lakonicznej informacji.

      Jeszcze raz podkreślam, tu nie chodzi o propagowanie kultury masonów, ale o analizę pod kątem przyszłych wydarzeń.

      Usuń
  4. Cześć. Piotrze nie obraź się, ale taki sposób myślenia jest bardzo naiwny. Skąd możesz mieć pewność, że w tym czy innym filmie jest zawarty prawdziwy plan działania na rzecz NWO. Szczerze to więcej prawdy poznasz z wiadomości na tvn czy polsat chociaż ja osobiście skończyłem z telewizją na dobre. Ostatnio oglądałem z siostrą kiedy mnie zaprosiła do stołu w wigilię 24 grudnia, a wcześniej to kilka meczy na piłkarskim euro. Telewizja mnie już nie bawi i nie przyciąga, a wręcz odpycha. Jeżeli chodzi o filmy czy też raczej ich rodzaj to po prostu każdy musi zdecydować czy naprawdę to jest pożyteczne dla niego. A może ktoś ci mąci w głowie? Prawdziwe plany masonów i ich sprzymierzeńców są w ich głowach i jest zbyt wiele kłamstw aby z tego syfu przecedzić prawdę o ile w ogóle tam jest. Z drugiej strony ich plan choć lekko mglisty masz w księdze Objawienia i Ewangelii niemniej trzymać się tego planu muszą, bo to już prawie 2000 letni plan. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naiwny powiadasz? hologram z "Gwiezdnych wojen" jest już możliwy.
      Chipy z filmów również. Film Epidemia z Dustinem Hofmanem podobnie jak najbardziej realny.
      Co innego oglądać TV a co innego filmy do analizy własnej.

      Widzę że rozmijamy się ze zrozumieniem.

      Usuń
  5. Rzeczywiście mijamy się ze zrozumieniem dlatego krótko...
    Przede wszystkim nie będę pchał kasy masonom w kieszenie dlatego nie oglądam ich filmów. Można pomyśleć dolar w tą czy tamtą nie robi różnicy no ale tu chodzi o zasadę i styl życia! Jak inaczej miałbym zobaczyć te filmy, ukraść? Piotrze wspomniałeś o nowinkach technicznych z filmów i rzeczywiście jest mnóstwo tego złomu i coraz bardziej zaawansowanego, ale komu przede wszystkim to służy? Masonom, oligarchom i ich sługusom do zniewalania nas! Według mnie oglądanie filmów nie uświadamia, a programuje umysł zgodnie z czyjąś tam wolą, nie od dziś wiem o programowaniu ludzi. Wystarczy raz puścić dziecko na koncert rock, pop, aby całkowicie zmienić jego przyszłe życie tamci ludzie naprawdę dobrze wiedzą jak się dobrać komuś do umysłu! Całe życie to nauka, a gdy troszkę już wiesz to czas umierać. Nie muszę oglądać filmów fabularnych (sprytnie skonstruowanych aby wpływać na emocje, postrzeganie, ile jest filmów w których nagle czujemy sympatię do przestępcy itp.?), aby na przykład: wiedzieć że naukowcy dążą do stworzenia jak najbardziej ludzkiego robota i jednocześnie maksymalnie zrobotyzowanych ludzi! Czy możliwe jest że przy pomocy chipu rfid lub innego nadajnika zrobią z nas ubezwłasnowolnione „zombie”? Taki sygnał z nadajnika wprost do naszego mózgu z pominięciem uszu czy oczu, sygnał przed którym nie da się uciec czy schować. Polecam wam temat „Rewolucja ostateczna” Aldous Huxley link http://www.prisonplanet.pl/files/646406682/file/huxley.pdf , ten pan pracował dla oligarchów tworząc nowy system który zastąpi demokrację, bo ta nie spełnia wymogów czasów.
    Oczywiście jestem absolutnie przekonany że technika posłuży jako ostateczne narzędzie (wraz ze zgodą danej osoby do pewnego stopnia) odbierające całkowicie wolność ludzkości i pieczętujące marną przyszłość dla przeciętnego goja. Ostatnimi czasy - tj. rok odzwyczajam się od urządzeń elektronicznych poza laptopem - chwilowo, ale np. telewizji nie oglądam od roku, pół roku nie włączałem komórki i wszystkim którzy tak pragną smart fona mówię że są „stupid not smart” a ja mam kartę do automatu na ulicy. Niektórzy ludzie nie wiedzą już co to budka telefoniczna na ulicy, bo nie potrafią żyć bez swojego smart fona, a wystarczy zrobić pstryk tzn. wyłączyć elektrownie no i ci biedacy chyba by się powybijali z wściekłości, bo zawaliło by się ich soszial fejsbuk lajf ! Słyszeliście o nowości na rynku? Okulary google rozszerzające postrzeganie świata! Ludzie są tak zafascynowani techniką że nawet nie zauważą jak staną się ZOMBIE (to naprawdę bardzo smutne i przykre). No i czego potrzebuje człowiek do życia? Czipu rfid aby płacić bez dotykania zasyfionych papierków i aby wuj sam miał cię na oku dla twego bezpieczeństwa? Okularów od google które wskażą ci w którym kierunku powinna iść twoja niewola i pokażą ci jak bardzo byłeś ograniczony i niedoskonały z powodu powolnej ewolucji oczywiście? A może ludziom po prostu potrzeba zjeść, wypić, wyspać się w cieple, mieć zajęcie ,czuć się komuś potrzebnym? Nie zastanawialiście się dlaczego to wszystko nie służy nam - tylko zniewala? Dlaczego naukowcy pracują przede wszystkim nad nowymi broniami zamiast nad czymś co mogło by służyć pokojowo i każdemu. Odpowiedź jest prosta zleceniodawcy mają inny punkt widzenia i siedzenia...Albo patenty, przecież służą do zniewalania, czynią bogatych jeszcze bogatszymi i realnie spowalniają postęp naukowy...Albo banki, pytam się jak można zarabiać pieniądze na pieniądzach, przecież miały służyć ułatwieniu w wymianie towarów i usług a same stały się największym towarem...Albo genetyka, jak człowiek może myśleć że manipulując genami nie spapra czegoś w sposób nieodwracalny, a wiadomo że modyfikowane zwierzęta już mieszają się z dzikimi...Albo medycyna, jak można leczyć ludzi chorych na nowotwór przy pomocy silnej trucizny i liczyć że może przeżyje a nowotwór nie... Mógłbym jeszcze długo pisać, bo NWO to cały nowy świat ale miało być krótko więc kto dotrwał do tego momentu to pozdrawiam. Tekst jest trochę chaotyczny no ale temat ocean. Hej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w skrócie: w większości się z Tobą zgadzam, ale ja oglądam różne filmy, czytam teksty nie do końca zgodne z prawdą nie po to by dac się zaprogramować, ale po to by na podstawie mych wniosków i analiz ostrzegać innych choćby na tym blogu.

      pzdr

      Usuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.