sobota, 30 marca 2013

Katolicy spaleni żywcem przez muzułmanów. Facebook po stronie oprawców? gdzie jest Franciszek?


To jest brutalny przykład, jak daleko posunęła się walka między muzułmanami i katolikami w Nigerii. Muzułmanie są zdeterminowani, aby narzucić swoją "religię" w całej Afryce, jak i na innych kontynentach i krajach świata. Islam ma tylko jeden cel: rządzić światem za wszelką cenę! A gdzie są Międzynarodowe Organizacje Praw Człowieka? Chrześcijanie są paleni żywcem w Nigerii: przerażający Holocaust wprost przed międzynarodową obojętnością! Jak podaje Ojciec Juan Carlos Martos, w imieniu Missionari Clarettiani, via del Sacro Cuore di Maria, Rzym, Włochy: "Poprzez opublikowanie tego graficznego dokumentu na Facebooku, miałem na celu uświadomić światu pewne tragiczne wydarzenia całkowicie ignorowane lub minimalizowane przez media głównego nurtu; autentyczne ludobójstwo tak okrutne i nieludzkie, jakie można tylko porównać z najbardziej znienawidzonymi i podłymi czynami, w obozach nazistowskiej eksterminacji.
Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu Facebook skrytykował mnie za publikację tego graficznego dokumentu jako dowodu Holokaustu, który chrześcijanie cierpią w Nigerii w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Zgodnie z polityką bezpieczeństwa Facebooku jako "społecznej sieci", to zdjęcie zostało sklasyfikowane jako "pornografia", "przemoc" i "niewłaściwe", i zabroniono mi publikacji jakichkolwiek zdjęć przez tydzień. Grożono mi drastycznymi środkami, jeśli będę nalegać, aby opublikować jakikolwiek dokument, który udowadnia straszne pogwałcenia Praw Człowieka w Nigerii.
Ta postawa Zarządu (hiszpańskiego) Facebooka jest zarówno atakiem na wolność słowa, jak i haniebną zniewagą dla 500 ofiar (tylko w tym jednym strasznym epizodzie) bestialsko zamordowanych przez islamski terror tylko z powodu bycia chrześcijaninami.
Myślałem, że ten serwis społecznościowy, powstały w Stanach Zjednoczonych, nie zegnie kolan w obliczu terroru. Zwłaszcza kiedy trwa jeszcze gojenie ran poniesionych w makabrycznym ataku 11 września, tak jak naszym 11 marca na stacji kolejowej w Madrycie, wszystkich niewinnych ofiar dzikiej wściekłości i szaleństwa islamskiego terroru. To wydaje się jeszcze bardziej nie do przyjęcia w Hiszpanii, demokratycznym państwie, w którym prawa wolności słowa, wyrażania religii są zagwarantowane w Konstytucji (art. 16 i 20). Jeśli jest próba ograniczenia tych praw, zostawiona przez groźby i naciski, tym samym osłabia wolność wypowiedzi potępiając jako "nieodpowiedni" graficzny dokument (nie fotomontaż), który odzwierciedla brutalną rzeczywistość w całej jej surowości.
Przeciwnie, administratorzy Hiszpańskiego Facebooka powinni przyjąć ten publiczny protest, zalecając aby taki barbarzyński akt nigdy nie był powielony, i aby jego sprawcy zostali pociągnięci do odpowiedzialności. To jest prawem i obowiązkiem każdego obywatela: służba dla społeczeństwa, i ostatecznym celem, czuję, każdej sieci, która określa się jako "społeczna.
Niestety, jeżeli nadal morduje się, to w wielkiej mierze dlatego, że prawda jest zawsze ukrywana przed opinia publiczną, aby ludzie nie byli świadomi: współwinna cisza w mediach głównego nurtu, prowadzi do obojętności społeczności międzynarodowej w obliczu tego niewypowiedzianego Holocaustu! Nie mówiąc już o tchórzostwie już zakorzenionym w świecie zachodnim w obliczu islamskiego terroru. Konsekwencja głupiego "Sojuszu Cywilizacji": kolejny ubolewania godny incydent naszego byłego premiera Rodrigueza Zapatero.
Czy możecie sobie wyobrazić reakcję islamskiej organizacji terrorystycznej w (niemożliwym) przypadku masakry muzułmanów w meczecie, z rąk chrześcijańskich terrorystów? I jak powszechnie nasze media opisywałyby i potępiały zbrodnię i zbrodniarzy? Dlatego z tego skromnego bloga, proszę o przysługę wszystkich ludzi, którzy mnie czytają: proszę o rozpowszechnianie tego zdjęcia i jego komentarzy za pomocą wszystkich mediów jakie macie. Choćby nawet tylko dla upamiętnienie tych męczenników, ponieważ, niestety, Facebook wydaje się być po stronie katów, uniemożliwiając publikację takich tragicznych wydarzeń".


http://www.niedziela.pl/artykul/4350/Katolicy-spaleni-zywcem-przez-muzulmanow

Gdzie jest Watykan i dobrotliwy Franciszek pytam ja się?

1 komentarz:

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.