piątek, 1 marca 2013

Powrót psychuszek - zmiany w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego

Powrót psychuszek - zmiany w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego



fot. Thinkstockphotos

Rząd Donalda Tuska forsuje nowe prawo pozwalające na przymusowe leczenie psychiatryczne osób, które nie popełniły żadnego przestępstwa - informuje "Gazeta Polska Codziennie". Przeciwko projektowi zmian protestują psychiatrzy, prawnicy i opozycja. – To może oznaczać powrót psychuszek – uważa Stanisław Piotrowicz z PiS.

W myśl przepisów to państwo będzie decydowało, kto jest niebezpieczny i kogo trzeba izolować. W przyszłości może to doprowadzić do sytuacji, w której państwo będzie zamykać ludzi na wszelki wypadek dr Piotr Kładoczny
Pomysł zmian wzbudza wiele kontrowersji w środowisku psychiatrycznym. Prof. Janusz Heitzman, prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego wskazuje, że jeśli rząd wprowadzi przepis, będzie można "zamknąć człowieka, bo inaczej myśli i wznosi antyrządowe okrzyki".



Z kolei zdaniem dr. Piotra Kładocznego z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, stworzenie nowych przepisów "daje pole do nadużyć". - W myśl przepisów to państwo będzie decydowało, kto jest niebezpieczny i kogo trzeba izolować. W przyszłości może to doprowadzić do sytuacji, w której państwo będzie zamykać ludzi na wszelki wypadek – argumentuje Kładoczny.

Podobnie uważa Stanisław Piotrowicz, poseł PiS, wskazując, że wprowadzenie takiego prawa może być wykorzystywane do usuwania osób niezgadzających się z władzą. – Psychuszki służyły do usuwania ze społeczeństwa osób z różnych względów niewygodnych dla rządzących – mówi.
Komuna dowodziła, że jestem chory psychicznieJan Rulewski


Jan Rulewski, senator PO, który w czasach komunizmu w Polsce był ofiarą psychuszki, zaleca ostrożność. - Komuna dowodziła, że jestem chory psychicznie. Lekarze skierowali mnie na obserwację, a następnie na oddział psychiatryczny w Grodzisku Mazowieckim. Usłużni lekarze bez badań wystawiali mi „żółte papiery”. Dzisiaj w demokratycznym kraju nad takimi decyzjami mamy kontrolę sądów, ale nie zawsze działa ona tak, jak byśmy chcieli – mówi Rulewski.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Powrot-psychuszek-zmiany-w-ustawie-o-ochronie-zdrowia-psychicznego,wid,15370845,wiadomosc.html?ticaid=11026c#czytajdalej

4 komentarze:

  1. No tak,kto w tych czasach wierzy w Boga?
    Tylko "psychiczni" :-}

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można się było tego spodziewać. Społeczeństwo zaczyna coraz bardziej przypominać świat z ''roku 1984 i ,nowego wspaniałego świata Huxleya
      ,,(...)Sam dobrze wiesz co ci dolega. Wiedziałeś od lat, chociaż usiłowałeś nie dopuszczać tego do świadomości. Jesteś obłąkany. Cierpisz na zaburzenia pamięci. Nie pamietasz prawdziwych wypadków i wmawiasz w siebie, że pamiętasz zdarzenia, które nigdy nie miały miejsca. Na szczęście twoja choroba jest uleczalna. Sam nigdy się nie wykurowałeś, bo nie chciało ci sie próbować. wymagało to wysiłku, na który nie umiałeś się zdobyć. Wiem, że nawet teraz wciąż trwasz przy swoich ułudach, bo wydaje ci się, że na tym polega cnota.,,
      I dokładnie jest tak jak pisze Wojtuś, do psychiatrów często trafiają po prostu nieszczęśliwi ludzie, szukający Boga, a ci pseudolekarze robią im krzywdę,
      przecież jednym z najoczywistszych objawów schizofrenii jest wg nich nagłe zainteresowanie religią i wypowiadanie niezrozumiałych i dziwnych (dla nich) teorii, a szczególnie tych tzw spiskowych

      Usuń
    2. nawet nie wiesz jak blisko jesteś prawdy.
      Raptem tydzień temu pewien człowiek nie chciał znajomemu przyjąć zwrotu towaru niezgodnego z opisem na allegro. Zawsze chce załatwiać ugodowo. Tak więc zacytował Biblię. Sprzedawca na to: "Mamy XXI wiek i tak na poważnie to opowieści biblijne proszę zachować dla siebie"

      Usuń
  2. żyjemy w czasach, w których chorych leczy się placebo a zdrowych nazywa chorymi co się dziwić

    OdpowiedzUsuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.