środa, 23 października 2013

Chrześcijanka oskarża pracodawcę o dyskryminację religijną

Bardzo ciekawy przypadek:



"Celestina Mba (58 l.) z Londynu, zawiedziona orzeczeniem sądu pierwszej instancji, wniosła wniosek o apelację. Chrześcijanka złożyła pozew przeciwko swojemu pracodawcy, oskarżając go o wywieranie na nią nacisku, by zwolniła się z pracy. W sporze między pracownicą a jej przełożonym, Londonem Boroughem poszło o niedzielne zmiany, których Mba, z powodów religijnych, nie mogła zaakceptować - podaje Express & Star.

Kobieta twierdzi, że przed zatrudnieniem poinformowała swojego pracodawcę, że nie będzie pracować w niedzielę ponieważ chce się modlić jak nakazuje jej religia. Choć Borough wyraził na początku zrozumienie i powiedział, że się zastanowi, wycofał się z tego. Była Opiekunka do dzieci twierdzi, że została zmuszona do opuszczenia stanowiska pracy przez swoją wiarę, której pracodawca nie akceptował.

Sąd pierwszej instancji oddalił pozew 58-latki, powołując się na uzasadnienie, że szabat nie jest dogmatem wiary chrześcijańskiej. Ponadto, w Wielkiej Brytanii pracodawca ma prawo nakazać podwładnemu udanie się do pracy w niedzielę na podstawie odpowiedniego uzasadnienia. Z tego obowiązku zwolnieni są jedynie pracownicy sklepów.



Matka trojga dzieci jest bardzo zdeterminowana, gdyż zależy jej na tym, by w Wielkiej Brytanii pracodawcy zaczęli szanować religię swoich podwładnych. Za byłą opiekunką dzieci murem stoi Christian Legal Centre, organizacja, która uważa, że chrześcijanie są często dyskryminowani w pracy.

Jeśli ex-niani nie uda się wygrać rozprawy w sądzie apelacyjnym, uda się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Trybunał w Strasburgu ostatnimi czasy dość często rozpatruje wnioski chrześcijan prześladowanych w pracy. Tylko w ubiegłym roku aż cztery osoby wyznania chrześcijańskiego oskarżyły swoich pracodawców o dyskryminację.

Sąd uznał, że koptyjska chrześcijanka Nadia Eweida , pracownica British Airways , która został zwolniona za noszenie w widocznym miejscu małego srebrnego krzyża, podczas jej pracy jako asystent check -in na lotnisku Heathrow , była dyskryminowana w ramach swobody praw religijnych.

Jednocześnie sąd odrzucił podobne roszczenia wniesione przez trzech innych chrześcijan.

Andrea Williams z Christian Legal Centre twierdzi, że sądy bardzo często stają w obronie innych wyznań i pozytywnie rozpatrują sprawy dotyczące noszenia bransoletek kara przez Sikhów , noszenia hidżabu przez muzułmanów oraz praw muzułmanów do modlitwy w pracy, jednak odmawiają prawa dla chrześcijan do noszenia krzyża i świętowania niedzieli."

http://bham.pl/wiadomosci/wielka-brytania/3389-chrzescijanka-oskarza-pracodawce-o-dyskryminacje-religijna

Link przesłał Rafał S.

2 komentarze:

  1. W celu dokonania oszustwa ogłosimy republikę armeńską w Kubaniu*, a potem, po wypędzeniu Kozaków, zrobimy z niej Chazarię – Izrael. Już na południowych terytoriach Rosji mieszka pół miliona Ormian – to nasz przyczółek.
    * http://pl.wikipedia.org/wiki/Kuba%C5%84_%28kraina%29
    "Pomoże nam to, że Kozacy są ciągle pijani, kochają siłę i są gotowi do walki między sobą . Ale tam nadal funkcjonuje organizacja – prawosławne duchowieństwo. Tam wyślemy członków naszego żydowskiego duchowieństwa, którzy maja pozwolenie od Talmudu dokonywania rytuałów w innych religiach, zachowując swoją wiarę – judaizm."

    http://www.monitor-polski.pl/plany-i-metody-syjonizmu/

    Chciałem zwrócić uwagę na to, że jednym z głównych miast regionu Kubań jest Soczi - miejsce zimowych igrzysk olimpijskich, które się odbędą 7 - 23 lutego 2014 r.

    W końcu i na mnie spływa pewność, że to już tuż tuż, ale nie taka zniechęcająca tylko mobilizująca. Sława Bogu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chrześcijanie nie świętują niedzieli, tylko Sabat, czyli sobotę.

    OdpowiedzUsuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.