Aferzysta w nowych władzach Kongresu Nowej Prawicy?

"Kongres Nowej Prawicy ma według jego polityków stanowić nową jakość na polskiej scenie politycznej. Jednak ten mozolnie budowany wizerunek może runąć jak domek z kart. Wszystko za sprawą tego, iż na sobotnim konwencie partii jej sekretarzem został Arkadiusz Oziębło – jeden z oskarżonych w aferze 100 sekund.

Afera 100 sekund miała miejsce 4 lutego 2004 roku. W ciągu półtorej minuty odbyła się szybka akcja kupna i sprzedaży akcji, na których stracił bank PKO BP. Zyskała na tym spółka Cagliari International zarejestrowana na Wyspach Dziewiczych, do której konta pełnomocnictwa miał nowy sekretarz KNP.

Całkowite straty wszystkich poszkodowanych wyniosły 5,4 mln zł. Natomiast zysk spółki z Wysp Dziewiczych wyniósł 2,6 mln zł.

Ze szczegółami sprawy, która przedawni się w 2024 roku, można zapoznać się klikając TUTAJ.

Niestety nie udało nam się uzyskać oficjalnego komentarza w tej sprawie od przedstawicieli Kongresu Nowej Prawicy. Jednak zgodnie ze statutem partii na stanowisko sekretarza mianuje jej prezes. Tak więc odpowiedzialność za decyzję o włączeniu do władz KNP człowieka zamieszanego w aferę spoczywa na Januszu Korwin-Mikke.

źródło: http://polskiepiekielko.pl/2013/10/aferzysta-w-nowych-wladzach-kongresu-nowej-prawicy.html

a tutaj oświadczenie samego posądzonego:

http://polskiepiekielko.pl/2013/10/oswiadczenie-arkadiusza-ozieblo-dotyczace-ciazacych-na-nim-zarzutow.html

-----------------------------------------

Jak wielokrotnie to podkreślam Korwin Mikke ma na celu ściągnięcie jak największej liczby wolnościowców, by następnie ośmieszać stale partie i kompromitować.

Należy przy tym też wiedzieć, iż znaczną część członków stanowią ateiści.

O Korwinie napisałem tutaj:

http://detektywprawdy.blogspot.com/2012/12/korwin-mikke-inaczej.html