sobota, 5 października 2013

Korwin-Mikke: Sojusz z islamem przeciw Lewicy

"Wiara zmieni formułę, ale życie przetrwa. Kraje zlaicyzowane długo nie pociągną. Jestem absolutnie przekonany, że Panu Bogu jest kompletnie obojętne, czy ludzie oddają Mu hołd, zakładając kapelusz, czy przeciwnie – zdejmując go; czy klęczą, czy biją czołem pokłony, czy może kiwają się przy ścianie, czytając Osiemnaście Błogosławieństw. To oczywiście ważna sprawa kulturowa i cywilizacyjna – natomiast z punktu widzenia Boga… Ważniejsze jest, by ludzie oddawali Mu cześć, niż to, w jaki sposób to czynią.

Muzułmanie wierzą w tego samego Boga co my – w Boga, który objawił się w Pięcioksięgu Mojżesza – a to, czy nazywamy Go „the God”, „al-Lah” czy „le Dieu”, to różnica językowa. Sądzę, że sposób widzenia Boga przez śp. Ignacego Loyolę bliższy był temu, jak widzi Go wiel. Mahomet Ahmed Hussein, Wieki Mufti Jerozolimy, niż temu, jak widział Go Jan XXIII, też przecież uważany za katolika. Kulturowo oczywiście mahometanizm jest od nas bardzo odległy – ale religijnie?

Islamiści nienawidzą Lewicy. Dla Ludzi Księgi (czyli chrześcijan i żydów) są tolerancyjni. Pod okupacja muzułmańską wspólnoty chrześcijańskie i żydowskie przetrwały 1500 lat. Nie przetrwają natomiast 300 lat nieustannej laicyzacji. Stąd właśnie wybieram tak, jak wybieram."


 źródło: http://nczas.com/publicystyka/korwin-mikke-sojusz-z-islamem-przeciw-lewicy/


O Islamie pisał nie będę bo wszyscy wiemy co to jest za religia i że powstała na bazie katolicyzmu.
Dodam od siebie tylko tyle, iż zastępcą Korwina Mikke i jednocześnie tzw "prawą ręką"jest przechrzta Muzułmanin Mieczysław Burchert. Natomiast jego wielkim i najlepszym przyjacielem jest naczelna postać dziennikarska w Radiu Maryja - Stanisław Michalkiewicz.  Czy jeszcze coś trzeba tłumaczyć?

Może tylko zacytuje znalezioony dziś fragment o pogromie Serbów i Cyganów:


"
Wizja "dobrodusznego księdza" z: "U pana Boga za piecem" nie wytrzymuje konfrontacji z mordercami Prawosławnych Chrześcijan czyli braci w wierze. Najpaskudniejsze było to ze Franciszkanie byli "politrukami" czyli nadzorcami i podpuszczali ludzi aby mordowali sami nadzorując a dziś mówią że są "niewinni" Może gdzieś się trafi ktoś przyzwoity :) ale wątpię, bo widać tylko maskę, a szkolenie w seminarium przypomina pranie mózgu w armii, a jest jeszcze skuteczniejsze.Jaki z tego wniosek? Ksiądz wykona rozkaz.Niedużo jest tych co odchodzą i coś mówią :) Polecam: Byłem księdzem. Prawdziwe oblicze kościoła katolickiego w Polsce Autor: Roman Kotliński lub: http://www.youtube.com/watch?v=pXHHu3APP9o BYŁEM KSIĘDZEM cz 1 (patrz także: część 2) W 1941 r., po ataku Hitlera na Jugosławię, Ante Pavelić proklamował Niezależne Państwo Chorwackie (NDH), satelitę faszystowskich Niemiec. Państwowym programem katolickiego NDH była eksterminacja Źydów, Cyganów i prawosławnych Serbów w celu pełnej faszyzacji i katolizacji kraju. Piusowi XII, papieżowi Hitlera', marzyła się krucjata na bolszewików, zniszczenie prawosławia i nawrócenie Rosni'. Cel ten widział już blisko - w wyprawie Hitlera. Chorwacja to przypadek szczególny. Kler prawie zawsze dokonywał zbrodni cudzymi rękami, wykorzystując podporządkowaną sobie władzę świecką. Nawet wyroki kościelnej inkwizycji wykonywali cywile, co dzisiaj daje kościelnym fałszerzom historii okazję do umywania rąk i uchylania się od odpowiedzialności za zbrodnie. TO NIE MY! A że z boku zawsze stał ksiądz... W NDH puściły wszelkkie hamulce - duchowni katoliccy mordowali ludzi własnymi rękami. Według historyków, aż 953 duchownych katolickich brało czynny udział w rzeziach! Katoliccy księża i mnisi przewodzili wielu bandom ustaszowskich morderców, a franciszkański zakonnik Miroslaw Filipowić został komendantem obozu zagłady w Jasenovacu - bałkańskim Oświęcimiu'. Do prześladowań kler katolicki nawoływał Chorwatów z ambon. Minister oświaty Budak jawnie głosił: Część Serbów wybijemy, część wygnamy, a resztę, która musi przyjąć religię katolicką, włączymy do narodu chorwackiego... Wszystkie nasze poczynania wynikają z wierności wobec religii i Kościoła katolickiego. Wymordowali w niewielkiej Chorwacji około 600 tys. Serbów, 60 tys. Żydów i 27 tys. Cyganów. Zburzyli lub ograbili setki cerkwii i klasztorów, w wielu z nich urządzili sale tortur, używając najbardziej wymyślnych narzędzi. Nie oszczędzli nikogo: kobiet, dzieci ani starców. Furia morderców była tak wściekła, że zdarzało się, iż nawet Niemcy rozbrajali oddziały ustaszów, a przerażeni Włosi ratowali w swojej strefie cywilów, nawet Żydów. Tymczasem niezadowolony abp Steminac żalił się, że na chorwackich obszarach przyłączonych do Włoch postępuje ciągły upadek żydia religijnego i tendencja do przechodzenia na schizmę!'. Świadek tantych wydarzeń - włoski reporter ( a więc sojusznik faszysta, nie wróg!) Falconi napisał, że... prawie nie sposób wyobrazić sobie ekspedycję karną straszliwej kadry ustaszów bez księdza, w szczególności franciszkanina, który im przewodzi i podbechtuje ich'. Inny Włoch, prezes Włoskiego Towarzystwa Geograficznego Zoli, potwierdza to: (...) ci jego [św. Franciszka] uczniowie i duchowi potomkowie, żyjący w NDH, zionąc nienawiścią, zabijają niewinnych ludzi, swych braci w Ojcu Niebieskim, mających ten sam język, tę samą krew, ten sam kraj rodzinny, mordują ich, grzebią ich żywcem...'. Ale nie tylko franciszkanie brali udział w rzezi. Na przykład jezuita Kamber był szefem policji w Doboj w Bośni. Opisy jego tortur i morderstw dorównują sadyzmem mordom UPA na Polakach na Wołyniu. Gorliwi katoliccy ustasze lubili forografować się w czasie akcji, dzieki czemu dobrze udokumentowali swoje zbrodnie. Masowe groby także pozostały. Elementem systemu zagłady były obozy koncentracyjne. Największe z nich to Jasenovac, Stara Gradiska i Danica. Jasenovac, w którym zamordowano około 120 tys. dzieci, nazywany jest bałkańskim Oświęcimiem. Przez pewien czas jego komendantem był wspomniany franciszkanin Filipović, powszechnie zwany szatanem. Jego specjalnością było mordowanie ludzi motyką, Także kobiet i dzieci... W Jasenovac'u pracowały' dziesiątki innych katolickich duchownych. Czy wobec tego ten obóz zagłady nie zasługuje na miano katolickiego Oświęcimia?"


http://ciekawe.onet.pl/Pies/static,forum.html?discId=12014125&threadId=97461090&discPage=128&AppID=389




O Korwinie napisałem kiedyś tu:   http://detektywprawdy.blogspot.com/2012/12/korwin-mikke-inaczej.html

3 komentarze:

  1. Czy UPR jest wobec dobrą alternatywą?Jakie jest Twoje zdanie na temat tej partii?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. UPR jest w komitywie z narodowcami takimi jak Zawisza i Boska, czyli antynarodowcami a na pewno już skrajnymi katolikami.
      Obecnie nie ma żadnej partii dla Polaków czy chrześcijan w Polsce

      Usuń
  2. Lekarze pobierają organy od żywych ludzi - opinia znanego profesora: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prof-Jan-Talar-lekarze-pobieraja-organy-od-zywych-ludzi,wid,16048395,wiadomosc.html?ticaid=1116f0

    OdpowiedzUsuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.